Nie można już zamawiac małych koteczków,ani nawet Bukowskiej

[kordonia]

Kordoniu,
wysłałam Ci coś dla Twoich maluszków. Powinnaś dostac jutro.

Wow!

[ezra]

Normalnie tygrysy,takie poważne pyszczki, śliczniutkie

[Justyna Ganczarska]

"Normalnie tygrysy,takie poważne pyszczki, śliczniutkie "
...tak, te ich frasobliwe pyszczki...urzekające

[Rybc!a]

Cześć.

Miałam przyjemność osobiście poznać kocięta i ich mamuśkę.
Maluchy są boskie. Takie mięciutkie, malutkie, urocze.

Istny cud.

[gingerka]

Juz się nie moge doczekać na maleńką Ćmę

[kordonia]

Dziś mama Bukowska była na sterylce. Okazało się, ze miała zaawansowane ropomacicze, jeden róg macicy był kulą wielkości pomidora, widziałam na własne oczy.
Jejku, jejku....

[smil]

Odpalam kciuki za mamę Bukowską
Niech dochodzi do siebie jak najszybciej.

[gingerka]

Ćma wczoraj zmieniła domek i jest Warszawianką.
Po doświadczeniach z kotem przyniesionym ze schroniska nie wyobrażałam sobie że maluch przyniesiony do obcego domu może sie tak zachowywać - jakby tylko na chwile stąd wyszła, ale już wróciła.
Jest prześliczna. I taka maleńka.

[sibia]

Gratulacje

Pisz o niej dużo.

[kordonia]

Gingerka! Pisz dużo o Ćmie Barowej

Faktotum szaleje z psem

I nadal do wzięcia

[gingerka]

Gingerka! Pisz dużo o Ćmie Barowej

Zapraszam do wątku moich dziewczynek

Trzymam kciuki za szybkie znalezienie dobrego domku dla Factotum i dochodzenie do siebie mamusi.
Kordonia, a na kiedy planujesz wypuszczanie Bukowskiej?
Ona nie tęskni za córeczką?

[kordonia]

Gingerka, już się przenoszę, a ten wątek zamykamy, bo i Factotum dziś pojechał do nowego domu. ZAbrała go sympatyczna pani z Morąga.
Uważam,z e bardzo dobrze trafił.
Jejku, nie ma moich kociątek

Mame mam zamiar wypuścić we wtorek. Ona bardzo mało już zajmowała siękociakami, Factotum uciekał z łązienki, i własciwie nie chciał przy niej siedzieć, mleka nie ma prawie wcale.
W końcu jej męka się skończy, bo naprawdę u mnie sie męczyła- jest naprawdę dziką kotką.
Wszystko skończyło się wspaniale, a za dwa dni IŁ znów będzie mogła przeiadywać w wannie. To jej hobby, a czas bukowski uniemożliwiał jej to....

[gingerka]

Bukowska wypuszczona? Będziesz miała możliwość "podglądać" ją? Przychodziła gdzieś w stałe miejsce na karmienie?

A Factotum? Czy pani co go wzięła będzie dawała znać co u niego słychać? A może zarejestruje się na forum?

Przepraszam za tyle pytań ale jestem ciekawa co słychać u tego, co byłby mój gdyby nie upór mojego męża, i ich mamusi

[kordonia]

Mamę wypuściłam wczoraj wieczorem. TO dzika kotka, bardzo się męczyła u mnie. Wczoraj poleciała jak na skrzydłach. Karmią ją na swoim balkonie ludzie, którzy tez mają ode mnie kocurka
Pani od Faktotum obiecała relacje i zdjęcia, więc trzymam ją za słowo

[gingerka]

W takim razie ja tez czekam na relacje od "obserwatorów" Bukowskiej i nowego domku Factotuma