Imię zastępcze :)

» Śro maja 07, 2003 14:55 Imię zastępcze :)

Jak nazywacie swoje koty gdy coś zbroją itp.? Takie imię zastępcze -oczywiście wypowiadane w żartach, nie w gniewie.
Moja Balbinka była już: Sierściuszkiem, Kicią, Wypłochem, Żarłokiem.

» Śro maja 07, 2003 15:00

Norka Bandziorka, Bandytka, półdiablę weneckie, zołza; Miś rozrabialec, dzikusie jeden, oboje: łobuzięta i filemony. Mikusia nie rozrabia, jest damą. :lol:

» Śro maja 07, 2003 15:22

Lafirynda! Pindzia!

» Śro maja 07, 2003 16:03

Gałgan, Gamoń :lol:

A jak chce go bardzo obrazić bo bardzo narozrabiał : ty pindo jedna! :twisted:

» Śro maja 07, 2003 16:05

Acha, kiedy Norcia rozrabia bardzo, ale to bardzo: Noriega

» Śro maja 07, 2003 16:07

Lewka ma ostatnio ksywkę Rywin -zgadnijcie dlaczego :wink:

» Śro maja 07, 2003 16:07

Majorka pisze:Noriega

Od pewnej nieznanej meksykańskiej aktorki? :lol:

Moje bywają: paskudami, futrzakami, sierściuchami, łobuzami, rudo-szarą bandą, małpami; Budyń dodatkowo Budyniorem i rudzielcem, a BluMka kocurzycą i niebieskim potworem.

» Śro maja 07, 2003 16:09

Raczej od dyktatora :twisted:

» Śro maja 07, 2003 16:16

» Śro maja 07, 2003 16:37

O "naszej" ksywce pisalam w innym poscie, ale powtorze: kiedy kot robi cos niestosownego mowimy glosno "Moj Sssskarbie" z wydluzoooonym

'ssss', albo "Smeagol" z akcentem na 'ssss' i na 'i'. Kociszcz natychmiast przestaje, jednak czeka na dalsze zaczepki, bo wszelakie 'ssss'yczenia traktuje jak zaproszenie do zabawy, a na inne zwracanie uwagi nie reaguje

» Śro maja 07, 2003 18:41

Mendo Jedna Bardzo Wredna, Gadzinnno lub w przypływie furii : Jaciezabijetycholero! :oops:

» Śro maja 07, 2003 19:42

Oooo, to my bardzo kulturalni jestesmy

Ja zostane przy Moj Sssskarbie

» Śro maja 07, 2003 20:03

pchlarz kiedyś, dawno temu miał

a tak to jest mrówek zazwyczaj , jesli nei nazywamy go po imieniu ... a jak coś nabroji to różnie bywa ... mama oczywiście już zamierza go wyrzucać (taaak, "zamierzała" już z milion razy =P ja nie dam kocusia moejgo wyrzucić, mimo że przez niego mówią o mnie że sobie żyły podcinam ...) a jak mnie zacznie gryść, to z jaśka go przepędzam z pokoju

» Śro maja 07, 2003 20:59

Mój też raz miał Pchlarz

. A kiedy przeżywał okres wchodzenia do zlewów to miał poprostu Zlewozmywak

. Jak coś zbroi to zazwyczaj mówie na niego "Ty Pulpecie niedobry" :wink:

» Śro maja 07, 2003 23:29

Ty cholero mala

Nie jestem oryginalna

generalnie moja kocia reaguje na "ejjjjjjjjjj" wtedy przestaje na chwile robic to co robi np obgryzac lampe.

Imię zastępcze :)

Kto przegląda forum