A my byłyśmy na drugim szczepieniu i też chyba juz mamy swoja panią wetkę...To pani z lecznicy Czarny Kot na Gocławiu, polecanej na forum. Bardzo mila wizyta, zanim doszło do szczepienia Lili posiedziala sobie u pani na kolankach przez 10 minut, dostala mizianko i ogolnie była szalenie zadowolona....Zsoatala profesjonalnie obejrzana, a w tym czasie pani chętnie odpowiadala na moje 100 pytań do...

I nie ważne, że na korytarzu czekał juz nastepny pacjent, nie czulam sie ponaglana...
Tylko dzisiaj będzie pewnie Lili padnięta, po tamtym szczepieniu byla jak zdechlak...