Kajtuś chory??-ROBAKI?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 03, 2003 19:58

Ja czasem daję tuńczyka w oleju, z odrobiną gotowanego ryżu. Ale baaardzooo rzadko (tak raz- dwa razy na pół roku, jako smakołyk). Wchodzi ladnie, ale gdzieś kiedyś czytałam, ze nie powinno sie tego zbyt często podawać... :roll:
A z puszek- jeśli juz muszą być- to stosunkowo niezła (oprócz animody, której na Śląsku nie udało mi się dostac) jest-oczywiście Sheba. I moje koty lubiły i chwaliły sobie małe puszeczki gourmet i foremki gimpeta.
A tak naprawdę- najlepiej i najdrowiej kupić kotom fajny kawałek wołowiny albo kurczaka (indyka)... Taniej i zdrowiej ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Sob maja 03, 2003 21:27

Mięsko najlepsze
I coś dla Kajtusia:
"Wszystkich smutek pochłania
gdy Kajtusia choroba zgarnia.
Frodo z miną nieszczęśliwą chrapie,
bo Kajtek nie towarzyszy mu w zabawie.
Więc trzymajmy kciuki za zdrowie kociaczka,
by dobre samopoczucie wróciło znienacka"

P.S.:Nie martw się wszystko będzie dobrze.
Przepraszam za błędy ortograficzne (-:

Aniusia

 
Posty: 43
Od: Sob kwi 26, 2003 21:47
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob maja 03, 2003 22:51

Kajtuś bardzo dziękuje,
każdy mu tak współczuje...
Frodo jest już szczęśliwy,
bo Kajtuś bardziej żywy :D

Teraz śpią, ale jest poprawa :D Kajtuś wcinał kurczaka, burczac na Frodka :wink:
Ja nie wiem czy wołowina jest najlepsza dla kotów- słyszałam negatywne opinie... Chyba najlepszy jest kurczak, a jeszcze lepszy indyk.
Sheba to chyba tylko dla starszych produkuje :(
A co powiecie na rozmoczone suche żarćko?

Zuza- czy obok Ciebie jest mokra Purina?

Lidiya-Kajtus ma takiego guzka między oczami, wet powiedziała, że chyba miał jakiś uraz w "młodości" :roll:

Ps. Czy ktos z was miał kiedys doczynienia z kotkiem chorym na panleukopenię? Jak to wygląda?
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Sob maja 03, 2003 23:27

COS NIESAMOWITEGO!
Kajtuś leży przy Frodku i go ssie, ugniatając łapami 8O 8O 8O
Ssie jak mały kociak swoja mamę 8O
A Frodo lize mu ucho w tym czasie 8O
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Sob maja 03, 2003 23:35

no i prosze panstwa mamy wielka milosc
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob maja 03, 2003 23:42

Panleukopenia raczej nie przebiegałaby tak łagodnie.
Tutaj są informacje o tej chorobie:
http://www.zwierzeta.cisza.pl/ch_wirusowe.html

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie maja 04, 2003 0:17

alahari :lol: .
Owszem Magda to asystentka pani Uli z Sadyby. Wylacznie u nich lecze swoje Trio . Troche sie z Magda znam prywatnie, to cudowna dziewczyna, ma zadatki na swietnego weta moim zdaniem :D .
Jezeli u nich bywasz rzuc haslo Whiskas a zobaczysz co sie bedzie dzialo 8) .
Jezeli Kajtus bedzie jeszcze mial biegunke warto spytac czy nie zapodac mu malej kroplowki, wzmocni i odzywi odwodniony organizm, na pewno nie zaszkodzi.
Pisze do Ciebie na PW :wink: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie maja 04, 2003 0:33

alahari pisze:COS NIESAMOWITEGO!
Kajtuś leży przy Frodku i go ssie, ugniatając łapami 8O 8O 8O
Ssie jak mały kociak swoja mamę 8O
A Frodo lize mu ucho w tym czasie 8O


Ale :D :D :D

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 04, 2003 7:38

Super :D :D :D Ja tez tak chce!!!! :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie maja 04, 2003 10:35

W ogole nie slyszalam o mokrej purinie :-(

A czemu wolowinka nie? Biala wcina, to chcialabym wiedziec... :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie maja 04, 2003 10:42

:lol: jest mokra Purina ;) jak się suche chrupki do wody wrzuci :lol: :lol:
U mnie na codzienń tylko Purina, a od święta wołowina i kurczaczek, przemrozone. Sensacje żąładkowe są.... jak Lucyfer podłączy się do mleka po płatkach śnaidaniowych....

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie maja 04, 2003 14:03

Milosc kwitnie, Kajtus zdrowieje, super wiesci :balony: :dance:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie maja 04, 2003 14:06

zuza pisze:W ogole nie slyszalam o mokrej purinie :-(


Ja raz spotkalam i nigdy wiecej - podczas wystawy kotow. W sklepach sie na nia nigdy nie natknelam.

Blue

 
Posty: 23904
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie maja 04, 2003 14:12

kocia miłość :D
Kajtuś do zdrowia wraca :D
Przepraszam za błędy ortograficzne (-:

Aniusia

 
Posty: 43
Od: Sob kwi 26, 2003 21:47
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie maja 04, 2003 14:23

jupiiiii!!!!!
alahari to z katusiem to tylko pewnie przelotne problemy.
Ja mialam tak z moja kinia po wzieciu jej ze schroniska.
No a to ze koty sie kochaja to bylo pewne od pocztaku :D
CUDOWNIE! :)
Ten guzek mozliwe ze sie gdzies uderzyll... taki szalje z niego! :D
Poza tym ja go zabralam dzieciakom wiec wiesz... zawsze mozliwe ze komus spadl albo co
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 53 gości