Jakiś czas temu gdy poszłam na zakupy do supermarketu zauważyłam, że przed wejściem stoi wielkie pudło na jedzenie dla zwierzaków ze schroniska. Oczywiście kupiłam karme. Wrzucając ją do pudła zauważyłam coś co mnie troche zdiwiło. W koszy leżało pełno jedzenia ale wyłącznie dla psów:evil: !!! Domyślałam się, że dla kotów będzie mniej ale nie aż tyle.
Niedawno usłyszałam rozmowe taty z sąsiadem. Mówili o psie cioci, który przypomina liska.Nie zabardzo lubi przytulanki i tego typu rzeczy. Ciężko jest go czegoś nauczyć. Powiedział coś w stylu: "Jeśli już jest psem a nie kotem to powinien być choć troche inteligentny i dać się przytulić". Dobijają mnie dego typu rzeczy bo przecież koty są jak najbardziej inteligentne i potrafią być kochane. Czemu większość ludzi z mojej miejscowości jednak tak nie uważa i gdy coś dzieje sie psom szybciej, i częściej reagują ?