Jana pisze:Dziś rano kicia leżała w transporterku z rozprostowanymi łapkami. Moze to głupie - ale to dobry znak, nie jest już taka spiętaNajpierw fuknęła na mnie (taka tradycja?
), a potem nadstawiała się do głaskania, mruczała, układała się wygodnie i prawie prawie dała brzusia
![]()
Wcale nie głupie, widać powoli stres odpuszcza. A że fuka - może ciąlge kojarzy człowieka z zabiegami, kłuciem?
Jak z tym szwem? Sytuacja opanowana, prawda?