Luca pięknie się bawi, ślicznie kuwetkuje. Nadal może zjeść wszystko na co trafi
Moderator: Estraven
Jana pisze:
Luca pięknie się bawi, ślicznie kuwetkuje. Nadal może zjeść wszystko na co trafiAle - to już nie ten sam kotek. Wypiękniał, futerko wyładniało, a przede wszystkim bardzo zmieniły się oczki. Po kroplach bielmo robi się przezroczyste, widać już źrenice
Naprawdę, poprawa jest ogromna, może jutro wezmę aparat i porobię zdjęcia.



Magija pisze:panienki L&L które były u nas w zeszłym roku wyglądały jeszcze gorzej, przez bielma nie było widać ani kawałka źrenicy. Były prowadzone własnie u dr Garncarza i naprawdę po kilku tygodniach było widać ogromna poprawę.
Tamte nasze dziewczynki były prawie ślepe, krople działały cuda, az nie mogliśmy się nadziwić. Ich oczki co prawda pozostały metne, ale w porównanniu z tym co było na początku, to naprawdę była różnica kolosalna.

Trzymamy kciuki za zniknięcie bielmowatej mgiełki bezpowrotnie. trzymaj się Luca, jesteś w dobrych rękach. Magija pisze:panienki L&L które były u nas w zeszłym roku wyglądały jeszcze gorzej, przez bielma nie było widać ani kawałka źrenicy. Były prowadzone własnie u dr Garncarza i naprawdę po kilku tygodniach było widać ogromna poprawę.
Tamte nasze dziewczynki były prawie ślepe, krople działały cuda, az nie mogliśmy się nadziwić. Ich oczki co prawda pozostały metne, ale w porównanniu z tym co było na początku, to naprawdę była różnica kolosalna.
Luca, kciukasy trzymamy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], TrifnupGer i 94 gości