WARSZAWA Powazki- KWIECIEN 2007/sensacja u Niebieskiego!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 01, 2006 23:29

tak kociakow jest 5
wlasnie wrocilam z nocnej wyprawy w poszukiwaniu klatki, oddawaniu transportera itp itd.
kociaki czarne jeden dymny troche podjezdzaja pod dlugowlose.
po pierwszych ogledzinach stwierdzam ze to zasuszone 6 tygodniowe kociaki, jednak stres nie jest duzy bo wcinaja wlasnie, sycza ale daja sie brac juz na kolana wiec - bedzie dobrze.

sa 3 kociczki i 2 kocurki tak na moje oko.jedna kicia jest dymna i bardzo puchata i bardzo syczy;]pozostale powiedzialabym ze sa czarne siwiejace.

maja mala klateczke-do wtorku doczekaja.

to tyle zdjeica jutro;]

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon paź 02, 2006 0:06

tanita pisze:Tadaaam :lol:

Panie i Panowie....
Mamy połów na piątkę czyli mamy piątkę.
Piątkę małych łobuzów z trumny :wink:

Ożesz... znaczy się - odłowiłyście małe drakule :wink: :D
Niezła akcja, czapki z głów, Pogromczynie :wink: :king:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 02, 2006 11:02

kociaki noc spedzily spokojnie nawet rano zastalam je wyciagniete jak we wlasnym legowisku.teraz bardzo placza i probuja wyjsc przez kraty.biore je na rece ale wtedy jest tragedia ze rodzenstwo placze..i tak wkolko.

kociakow jest 5, 3 pojada do dziewczyna ale docelowo bedzie maluchow 6 i z 3 nie ma co zrobic-dziewczyny moga tylko 3.

wiec 3 beda potrzebowaly domu tymczasowego, mysle ze oswoja sie lada chwila i bardzo szybko znajda domy.

wrzuce je mam nadzieje za chwile na kociarnie i porobie juz oglszenia jednak dom tymczasowy jest naprawde potrzebny.

po dokladniejszych ogledzinach maluchow stwierdzam ze wszytskie sa lekko przedluzane a futerko maja tkane na przemian czarnym i szarym futerkiem.jest tylko jeden 100% czarny i krotkowlosy kotek-zreszta najglosniej wlasnie sie drze...


tu troche fotek, robione telefonem wiec jest jak jest:


gorna trumna z otworek gdzie maluchy tez sie chowaly:

Obrazek

akcja profanacja zdechlym bukietem i patykiem;]zabawianie maluchow:

http://upload.miau.pl/2/4504.jpg

http://upload.miau.pl/2/4505.jpg


maluchy bawiace sie miedzy trumnami;)

http://upload.miau.pl/2/4506.jpg

http://upload.miau.pl/2/4507.jpg

matka...

http://upload.miau.pl/2/4508.jpg

i deska ktora okazala sie strzalem w 10;)

http://upload.miau.pl/2/4509.jpg

efekt lapanki;)

Obrazek



z kociakow laciatych obydwa zyja, siostrzyczka ma sie lepiej ale zdaniem spotkanej karmicielki nalezaloby zlapac kocurka..on nie ma kk na oczach ani nic tylko kaszle..na moje oko wygladaja one duzo lepiej przewalay sie nawet w piasku przy grobach;)
czarny miot zyje i ma sie lepiej zaczal jesc i dostaje antybiotyki w jedzeniu..

aha zostal tam jeden kotek ktory nie chcial juz wyjsc a nam sie skonczyl czas-zostal z mamusia..i tu pytanie..kiedy go lapac?
jak najszybciej?balysmy sie ze jakies kociaki jeszcze zostana dlatego wypuscilysmy matke-bo n
a poczatku ja zlapalysmy i odstawilysmy na bok..

robie edit i wstawiam kilka fotek maluchow

kudlata dziewczynka

Obrazek

http://upload.miau.pl/2/4512.jpg

http://upload.miau.pl/2/4513.jpg


mniej kudlaty chlopczyk

http://upload.miau.pl/2/4514.jpg

http://upload.miau.pl/2/4515.jpg

nie kudlaty chlopczyk - ale za to najglosniej wyje...kiedy biore jednego do zdjec i on zaczyna plakac do rodzenstwa ten wlasnie dzielny maly chlopczyk zaczyna prychac i rzuca sie na kraty gryzac je..

http://upload.miau.pl/2/4516.jpg

i wszystkie razem:

http://upload.miau.pl/2/4517.jpg
http://upload.miau.pl/2/4518.jpg
http://upload.miau.pl/2/4519.jpg
http://upload.miau.pl/2/4520.jpg


narazie tyle bo one sie bardzo stresuja.teraz pojadly i zasnely;)

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon paź 02, 2006 16:19

Strasznie słodkie diabliki i matka bardzo piękna.

Przyznam się, że nie miałam pojęcia, że na Powązkach są takie rozpadające się trumny wystawione, że tak powiem na widok publiczny.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon paź 02, 2006 16:25

Jak mi wczoraj Uschi z Tanitą opowiadały całą historię, to wierzyć mi się nie chciało...

Maluchy śliczne, rozumiem, że nawet pod nieobecność dziewczyn szukamy im docelowych domków?
Pomóc z ogloszeniami?
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon paź 02, 2006 16:27

o boziuuuuu, jakie piękne czarne czarciki, no zjawiskowe halloweenowe duszki nagrobne :twisted: całe stadko! ... żem się zakochała... :oops:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon paź 02, 2006 16:51

A ta dziewunia :1luvu: dla mnie do miziania :lol: jesteście niesamowite. :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 02, 2006 20:52

juz nie fukaja, w kuwecie sioo i kupal, daje sie brac na rece i przytulac, wyja niemilosiernie w klatce..
dzwonila jopop - jutro jada do niej a potem 3 do dziewzyn.

tak szukamy domkow bardzo dopowiedzialnych.
mysle ze maluchy oswoja sie za jakiej tydzien do poltora na tyle aby je wyadoptowywac pod szyldem "nieufne".

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon paź 02, 2006 20:52

wow ale akcja 8O

kudłata dziewuszka przepiękna :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon paź 02, 2006 20:58

No widze że sobie nie pomiziam :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 02, 2006 23:49

o matko... 3 dni mnie nie było a tu...

Oswajać będę intensywnie i od jutra możecie liczyć na codzienną relację.

JAK JA JE POODRÓŻNIAM????

Jakiej pomocy potrzebujemy? wymieniam:

1. DOMKI TYMCZASOWE DLA 3 sztuk!!!!! OBIECAŁAM, że ode mnie koty znikną 15-ego i NIE MOGĘ tej obietnicy złamać.

dotrzymanie słowa da mi możliwość pomagania następnym...

2. DOMKI docelowe. Pomoc we wrzucaniu ich na wszelkie możliwe serwerki mile widziana. Przyznam szczerze, że nie do końca zrozumiałam, czy Tanita i Uschi biorą tę trójkę na tymczasem czy na stałe. Czy ktoś wie???? To dość istotne przy wyadoptowywaniu maluchów...

3. POMOC finansowa. Maluchy wyglądają na zdrowe (na zdjęciach, bo na żywo jeszcze ich nie widziałam), ale trzeba je będzie odrobaczyć i możliwie szybko zaszczepić, pewnie jeszcze u mnie. U mnie w domu żadnej zarazy nie ma, ale mogę ją codziennie przynieść, nie będę ryzykować życiem maluchów. Nie zamierzam ich również karmić trocinami... a RC i animonda/kurczaczek tanie nie są...

podsumowując - muszę zapłacić za odrobaczenie, 1 szczepienie i żarcie. Razy 6 sztuk, bo przecież tego ostatneigo też będziemy próbowały łapać...

Ja chwilowo jestem nieco nieobecna umysłowo, bo za 2 dni zaczynam zajęcia i muszę się za to wziąć... poza tym ostatnio mało bywałam w pracy i muszę to nadgonić. do oswajania kociaków to zajecie idealne (dom + komp), ale jak się znam - nie będę miała głowy do robienia aukcji, ogłoszeń, bazarku kociego itp. gdyby ktoś mógł mi w tym pomóc - będę bardzo wdzięczna.

4. Pomoc finansowa jest też potrzebna dla czarnej kotki, tej co siedzi w lecznicy. Zapadła decyzja, że jest ona zbyt oswojona by ją wypuszczać, poza tym nie jest to na razie kot bardzo silny. Musi posiedzieć w lecznicy, będziemy ją tam dooswajać. Najlepiej byłoby jej znaleźć DOM TYMCZASOWY Z OSWAJANIEM. Ja jej wziąć absolutnie nie mogę. Gagucia obiecała jej sesję zdjęciową - ją też trzeba będzie ogłaszać gdzie się da.

5. No i już tak poza wątkiem cmentarnym: mamy w lecznicy jeszcze jedną PRZEMIŁĄ koteczkę. Jest bura, z białą częścią podwozia. Też ma mieć fotki. BARDZO pilnie szuka domu, w tej klatce jest jej cholernie źle, bo to jest kot ewidentnie domowy/nakolankowy. Ma pewnie 7-8 m-cy, jest zdrowa. No i też nie ma sponsora na szczepienia...

ech...
Ostatnio edytowano Wto paź 03, 2006 0:16 przez jopop, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 03, 2006 0:11

jopop pisze: Przyznam szczerze, że nie do końca zrozumiałam, czy Tanita i Uschi biorą tę trójkę na tymczasem czy na stałe. Czy ktoś wie???? To dość istotne przy wyadoptowywaniu maluchów...

z tego co wiem (jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi, please) to tylko na tymczas

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto paź 03, 2006 0:14

ja pierwotnie też tak zrozumaiłam, ale potem mi opowiadały, że wet kazał, żeby to było koniecznie rodzeństwo i koniecznie małe ze względu na ich kotkę... i coś mi się plącze po uszach, że podczas naszego pierwszego spotkania (jeszcze trwała u nich kwarantanna) coś mówiły, że chcą coś na stałe dobrać...

ale nie chcę zmyślić...

tak czy inaczej - mamy nadal kłopot z 3-ką...

no i tego 6-ego trzeba złapać... kiedy???
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 03, 2006 0:40

Ja mam słabość do tej koteczki i chętnie bym ją wzieła na tymczas ale do 10 siedzi u mnie Dymna kicia od Aniki i nie wiem czy zgrały by się ze sobą. ta kicia jest sporo sarsza.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 03, 2006 1:05

jopo jak je poodrozniasz juz ci pisze.

jeden czarny chlopczyk to straszny rozdarciuch, kiedy innemu dzieje sie przyslowiowa straszna krzywda i jest miziany on lata w kolko i nawoluje.
pierwszy tez sie budzi i kryzie kraty zeby wyjsc.
dymna kicie latwo poznac ja tez sie w niej zakochalam...mimo iz fuka najglosniej i wali lapka.nawet pare glosow tu gdzie mieszkam slyszalam za zostawieniem to narazie uwazam ze jest tak piekna ze szybko znajdzie dom..
kociaki jak narazie sa ze soba BARDZO zzyte, kiedy jeden znika reszta go nawoluje i szukaja bardzo intensywnie.w klatce natychmiast podnosza lament.kiedy dymna wlazla za szafe i nie mogla wyjsc wyly jak potepione pod szafa i biegaly w kolko pod dziora gdzie siedziala i tez wyla...

jest tez dymny mniej dlugowlosy chlopczyk...
jedna dziewuszka dzisiaj dala sie poglaskac po brzuszku i polaskotac, skopala mnie nwet tylnymi nozkami..i ugryzla w zabawie,
trzecie kicia jest bardzo niesmiala, prawie jej nie ma.

maluchy mimo iz kiedy zajze do klatki fucza niemilosiernie i wala lapkami nie wymagaja juz brania za skorke.mozna je normalnie wziac pod lapki i przytulac.nie gryza nie sa agresywne a jedynie lekko nerwowe.
wypuscilam je dzis na pokoj, po 15 min wszystko furczalo a czarne kulki przebiegaly w te i we wte;/ja tylko siedzialam przy terrariach z pajakami i pilnowalam co by nie zapedzily sie za daleko;)
maluchy pojadly popily zrobily pobojowisko i grzecznie wszystkie samodzielnie zapakowaly sie do klatki po kroliku i uderzyly w kime;]

przeciagaja sie tylko co chwila albo prychna kiedy zajze.
maja twarde brzuszki i srednie kupale...robaki jak najbardziej sa pewne i to nawet pewnie duzo.uszka czyste, oczka piekne..mam nadzieje ze dobrze plcie okreslilam bo potem juz nie sprawdzalam...
od 3 dni pada deszcz, zal mi tego jednego co tam zostal...co on robi jak matka wychodzi w ciagu dnia?siedzii sam...

mam zdjecia czarnej kici i tej przemilej burasi o ktorej pisze jopop.
jutro mam nadzieje ze wstawie-ostatnio duzo sie dzieje w kwestii kotow w moim zyciu;)

co do tanity i ushi moga wziac 3 koty, jezeli dogadaja sie z ich "trudna" charakterologicznie kotka to 2 zostana.umowilam sie ze jakby co moga przyjac najslabsze kocieta z miotu-maja sterylne mieszkanie.

aha noi zdaje sie ze tam rosnie jeszcze jeden miot na tym cmentarzu - zostal przeniesiony do grobu czaykowskich-tak wynika z relacji karmicielki-ale zyje i tez trzeba bedzie go zabrac...bo nie przezyje zimy;/

lojezu;/wlasnie czarny chlopak sie obudzil i popiskuje, za oknem wali deszcz i chyba trzeba go przytulic.sa slodkie.naprawde;/

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości