no jak przy anemii - oslabienie i niedotlenienie, a co do przyczyn anemii to nie udalo sie ich ustalic. tylko domysly.
Pochowalismy go w ogrodzie.
TŻ Ofelii.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Nie mam pojęcia. Już przy łapankach zauważyłam, że Rowerek jest mniejszy, bardziej kruchy. Płakał przy robieniu kupy. Złapany - nie walczył, był spokojny. Tak naprawdę nie znałam go, ale i tak nie mogę się powstrzymać od łez. Wiem od dziewczyn, od Ofelii i eurydyki, ze był kochanym i wyjątkowym kotem. Zawojował serca wszystkich ludzi, którzy go spotkali.
Ofelia pisze:A może to od początku nie był koci katar?
Cały czas się zastanawiam czy dobrze, że to u mnie był. Jana może by się nie dała zbyć stwierdzeniem, że wszystko jest z Rowerem ok
Chilli pisze:Ofelia pisze:A może to od początku nie był koci katar?
Cały czas się zastanawiam czy dobrze, że to u mnie był. Jana może by się nie dała zbyć stwierdzeniem, że wszystko jest z Rowerem ok
Bo niestety koty z FIP (jesli to byl FIP) lapia wszystko jak leci - infekcje bakteryjne, grzyby, nie rosna... szkoda, ze ta choroba jest tak zadko testowana - zamiast tego leczy sie te wtorne zakazenia (jak i ja robilam)
Ofelia pisze:Chilli pisze:Ofelia pisze:A może to od początku nie był koci katar?
Cały czas się zastanawiam czy dobrze, że to u mnie był. Jana może by się nie dała zbyć stwierdzeniem, że wszystko jest z Rowerem ok
Bo niestety koty z FIP (jesli to byl FIP) lapia wszystko jak leci - infekcje bakteryjne, grzyby, nie rosna... szkoda, ze ta choroba jest tak zadko testowana - zamiast tego leczy sie te wtorne zakazenia (jak i ja robilam)
Myslis, że to FIP? Ale to przecież zaraźliwe? Rodzeństwo by nie bylo chore? A moje koty?
Katy zaproponowała mi 3 kociaki. Wypranie i wymycie domestosem wszystkiego wystarczy?
Ofelia pisze:
Myslis, że to FIP? Ale to przecież zaraźliwe? Rodzeństwo by nie bylo chore? A moje koty?
Katy zaproponowała mi 3 kociaki. Wypranie i wymycie domestosem wszystkiego wystarczy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 423 gości