


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joanna z kotami pisze:Jaka słodka pyzunia!!
Modjeska pisze:Mam problem z Indią.Od wczoraj nie znalazłam ani w kuwecie ani nigdzie w klatce żadnego mokrego i "suchego" prezentu. Nic nie zjadła i wydaje mi się, że wody też nie ruszyła. Leży skulona w kącie pudełka i ma taki wzrok, że gdyby nie wczorajsza wizyta u specjalisty i orzeczenie "zdrowa", to pomyślałabym, że coś jej dolega. Brzuszek sprzwdziłam, nie jest twardy. Nie jest to też wzrok "kota przestraszonego". Rano miała chłodne uszka więc dostała do spania moherowy sweter żeby jej było cieplej. Może jestem wariatka ale mi się to nie podoba.
Jak długo taki mały bąbelek może nie jeść bez szkody dla zdrowia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika, uga i 416 gości