Berni
trzymamy mocno kciuki za Ufi....
cudna Masza-odeszła...
Moderator: Estraven
- Posty: 2814
- Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
- Lokalizacja: Opole
Właśnie dotarłam.
Boże, Berni, jeszcze Ufi. Nie dajcie się, proszę.
Boże, Berni, jeszcze Ufi. Nie dajcie się, proszę.
- Posty: 2710
- Od: Śro cze 28, 2006 21:40
- Lokalizacja: Kraków
Ufi nie żyje...
już miała domek, mój mały słodki Ufoludek...
Bądzicie szczęsliwe i biegajcie wesoło,
i czekajcie na mnie, mam nadzieje że kiedyś Was jeszcze spotkam byłyscie zupełnie wyjątkowe
już miała domek, mój mały słodki Ufoludek...
Bądzicie szczęsliwe i biegajcie wesoło,
i czekajcie na mnie, mam nadzieje że kiedyś Was jeszcze spotkam byłyscie zupełnie wyjątkowe
Dla moich adoptusiów za TM [']
Gór mi mało i trzeba mi więcej....
Gór mi mało i trzeba mi więcej....
- Posty: 10323
- Od: Pon sty 10, 2005 15:12
- Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
ryśka pisze:Azyl ma kupioną jedną fiolkę - na "w razie czego". Jesli w Bielsku nigdzie nie ma, to możemy ją podarować. Trzeba by było tylko pokryć koszt kuriera lub przesyłki konduktorskiej - nasz lek jest w Bydgoszczy.
Jesli koty nie dostaną ani szczepionki ani surowicy, to ich szanse są bardzo niewielkie. A liczy się każda godzina.
-
- Posty: 33144
- Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
ryśka pisze:ryśka pisze:Azyl ma kupioną jedną fiolkę - na "w razie czego". Jesli w Bielsku nigdzie nie ma, to możemy ją podarować. Trzeba by było tylko pokryć koszt kuriera lub przesyłki konduktorskiej - nasz lek jest w Bydgoszczy.
Jesli koty nie dostaną ani szczepionki ani surowicy, to ich szanse są bardzo niewielkie. A liczy się każda godzina.
rysiu nie moge się do Ciebie dodzwonić
Zapłacimy kuriera,
bardzo dziękuje
nie wiem co ze szczepieniem Ofelki, moi weci są przeciwni, najpierw mam jej dawać wetastyminę przez trzy dni potem szczepić. Mam mętlik w głowie, dzwniałam dzisiaj po lecznicach bielskich iciezyńskich, zdania wetów na temat szczepienia Ofelki są podzielone, niektórzy kategorycznie nie, niektorzy tak, moi że najpierw wetastymina.
Dla moich adoptusiów za TM [']
Gór mi mało i trzeba mi więcej....
Gór mi mało i trzeba mi więcej....
- Posty: 10323
- Od: Pon sty 10, 2005 15:12
- Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)
- Posty: 60859
- Od: Wto lip 06, 2004 16:48
- Lokalizacja: Kalisz
berni, tak mi przykro, że musisz przez to przechodzić...
Tak żal tych kotów
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)
- Posty: 3175
- Od: Pon paź 10, 2005 10:14
- Lokalizacja: Śląsk
nie wierzę, że to pisze wyjdę na zupełną kretynkę ale musze, przepraszam
powiedziałam Loli i wskoczyła mi na kolana, mruczy, ale strasznie drży
nigdy tak nie było, nigdy
teraz już naprawdę płaczę
Berni jeszcze nie wszystko stracone
wierzę w to naprawdę
dziękuję ci za wspaniałego kota
Masza i Ufi gdziekolwiek są napewno są szczęśliwie
nikt mi nie wmówi, że nie mają duszy
powiedziałam Loli i wskoczyła mi na kolana, mruczy, ale strasznie drży
nigdy tak nie było, nigdy
teraz już naprawdę płaczę
Berni jeszcze nie wszystko stracone
wierzę w to naprawdę
dziękuję ci za wspaniałego kota
Masza i Ufi gdziekolwiek są napewno są szczęśliwie
nikt mi nie wmówi, że nie mają duszy
- Posty: 2710
- Od: Śro cze 28, 2006 21:40
- Lokalizacja: Kraków
Dziś umarł przy mnie kot, którego znałam pół godziny. Nie mogę się pozbierać. Nie umiem sobie nawet wyobrazić co Ty musisz czuć, berni...
- Posty: 32148
- Od: Pt sty 03, 2003 19:59
- Lokalizacja: Warszawa (Koło)
-
- Posty: 14568
- Od: Śro paź 05, 2005 19:10
- Lokalizacja: moose county
Berni, w tych trudnych dla Ciebie chwilach niech chociaż trochę pocieszy Cię myśl o tych kotach, które żyją dzięki Tobie, którym pomogłaś, które mają domek. Tosia Ci za to dziękuje, a ja Ci dziękuję za Tosię.
- Posty: 1
- Od: Pon sie 22, 2005 14:16
- Posty: 2705
- Od: Wto cze 10, 2003 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], LikeWhisper, Silverblue i 59 gości