Mogę przejść na kroplówki podskórne, przynajmniej do końca tygodnia.
Potem Bidusia najprawdopodobniej wróci jeszcze do nawadniania dożylnego

Ale ogólnie zrobiło się nienajgorzej

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Paula05 i 379 gości