Perska Sówka. Pierwsze wieści z nowego domu.

[Jana]

czy sprawa aktualna i kotka do adopcji?
Jestem z Wwy

Sówka nadal szuka domu. Jeśli się spodobała - czekam na pw

[eurydyka]

bea100, witamy dogomaniaczke na miau:)

ta pani jesli sie zainteresuje Sowka bedzie tez musiala sie do Jany zglosic osobiscie. Ty jak domyslam sie szukasz dla niej pewnego typu kotow i przekazujesz juz bezposrednio zainteresowanej?

[Jana]

bea100, witamy dogomaniaczke na miau:)

ta pani jesli sie zainteresuje Sowka bedzie tez musiala sie do Jany zglosic osobiscie. Ty jak domyslam sie szukasz dla niej pewnego typu kotow i przekazujesz juz bezposrednio zainteresowanej?

Kontakt nawiązany, wysłałam już maila z info i zdjęciami, napisałam też, że proszę o kontakt bezpośredni.

[Jana]

Mopsia jutro jedzie do Anety

Sówka uznaje tylko mnie. Kiedy wróciłam z pracy, siadłam w kuchni i zaczęłam rozmawiać z TŻem, nagle pojawiła się Sówka. No i już musiałam się zajmować nią. Ona wyłazi z ukrycia kiedy słyszy mój głos. TŻa i mojej mamy się boi i zmyka pod łózko albo w jakiś inny ciemny kąt

No to pokarmiłam ją trochę (dziś z miski nie smakowało), zauważyłam, że ona nie lubi wody, nie chce jej pić. Jak tylko dałam jej kociego mleka z wodą od razu rzuciła się do picia. Czysta woda jej "nie podchodzi" i już

[aamms]

Mopsia jutro jedzie do Anety

Mam mieszane uczucia.. Nie ze względu na Anetę, ale ze względu na Mopsię..
Myślisz, że nie zestresuje się za bardzo?

Sówka uznaje tylko mnie. Kiedy wróciłam z pracy, siadłam w kuchni i zaczęłam rozmawiać z TŻem, nagle pojawiła się Sówka. No i już musiałam się zajmować nią. Ona wyłazi z ukrycia kiedy słyszy mój głos. TŻa i mojej mamy się boi i zmyka pod łózko albo w jakiś inny ciemny kąt

No to pokarmiłam ją trochę (dziś z miski nie smakowało), zauważyłam, że ona nie lubi wody, nie chce jej pić. Jak tylko dałam jej kociego mleka z wodą od razu rzuciła się do picia. Czysta woda jej "nie podchodzi" i już

Wygląda na to, że uznała Cię za najważniejszą osobę dla siebie..
A nie jest zazdrosna o rezydentów?

[Jana]

Mopsia jutro jedzie do Anety

Mam mieszane uczucia.. Nie ze względu na Anetę, ale ze względu na Mopsię..
Myślisz, że nie zestresuje się za bardzo?

Mopsiak to bezstresowiec, najmniej stresujący się kot ze wszystkich jakie poznałam do tej pory.

Sówka uznaje tylko mnie. Kiedy wróciłam z pracy, siadłam w kuchni i zaczęłam rozmawiać z TŻem, nagle pojawiła się Sówka. No i już musiałam się zajmować nią. Ona wyłazi z ukrycia kiedy słyszy mój głos. TŻa i mojej mamy się boi i zmyka pod łózko albo w jakiś inny ciemny kąt

No to pokarmiłam ją trochę (dziś z miski nie smakowało), zauważyłam, że ona nie lubi wody, nie chce jej pić. Jak tylko dałam jej kociego mleka z wodą od razu rzuciła się do picia. Czysta woda jej "nie podchodzi" i już

Wygląda na to, że uznała Cię za najważniejszą osobę dla siebie..
A nie jest zazdrosna o rezydentów?

Ona nie lubi rezydentów i już. Poza tym, jak przychodzi, to rezydenci idą w odstawkę Sówka to kot jednego człowieka, być może dlatego tak przeżyła rozstanie.

I znów mam myślówę Do jutra muszę zdecydować czy oddać Sówkę, jest osoba zainteresowana, ale adopcja dosyć nietypowa...

[aamms]

Sówka uznaje tylko mnie. Kiedy wróciłam z pracy, siadłam w kuchni i zaczęłam rozmawiać z TŻem, nagle pojawiła się Sówka. No i już musiałam się zajmować nią. Ona wyłazi z ukrycia kiedy słyszy mój głos. TŻa i mojej mamy się boi i zmyka pod łózko albo w jakiś inny ciemny kąt

No to pokarmiłam ją trochę (dziś z miski nie smakowało), zauważyłam, że ona nie lubi wody, nie chce jej pić. Jak tylko dałam jej kociego mleka z wodą od razu rzuciła się do picia. Czysta woda jej "nie podchodzi" i już

Wygląda na to, że uznała Cię za najważniejszą osobę dla siebie..
A nie jest zazdrosna o rezydentów?

Ona nie lubi rezydentów i już. Poza tym, jak przychodzi, to rezydenci idą w odstawkę Sówka to kot jednego człowieka, być może dlatego tak przeżyła rozstanie.

I znów mam myślówę Do jutra muszę zdecydować czy oddać Sówkę, jest osoba zainteresowana, ale adopcja dosyć nietypowa...

A na czym polega nietypowość tej adopcji?

[eurydyka]

Jana, masz PW

[kalewala]

[Jana]

Sówka nadal szuka domu. Zrobiłam ogłoszenie, ale jest za ciężkie, zeby wrzucić na upload, muszę je zmienić.

A dziś rano, proszę państwa, obudził mnie dziwny dźwięk... To Sówka ostrzyła pazurki. O monitor Na szczęście wybrała górę monitora do tego działania. Potem jeszcze łazikowała po sypialni, wlazła na łóżko i gruchała mi prosto w ucho, żeby ją głaskać. A teraz jest po śniadanku, na które zameldowała się w kuchni, razem z resztą kotów Ale zjadła jednak w sypialni, tu jest trochę spokojniej.

[wampi_]

Hej Jana :]

Ja z chęcią przygarnę Sówkę. Reszta na PW.

[smil]

A dziś rano, proszę państwa, obudził mnie dziwny dźwięk... To Sówka ostrzyła pazurki. O monitor Na szczęście wybrała górę monitora do tego działania. Potem jeszcze łazikowała po sypialni, wlazła na łóżko i gruchała mi prosto w ucho, żeby ją głaskać. A teraz jest po śniadanku, na które zameldowała się w kuchni, razem z resztą kotów Ale zjadła jednak w sypialni, tu jest trochę spokojniej.

To widzę, że są kolejne postępy (drapanko w monitor to chyba szczególnie dobry znak ).

[kalewala]

Hej Jana :]

Ja z chęcią przygarnę Sówkę. Reszta na PW.

To ja tradycyjnie

[eurydyka]

pamietajac zaslugi Lodzianek w ratowaniu bohaterek watku nalezy sie pewnie wiecej info o przyszlym wlascicielu (kimkolwiek on/ona bedzie) tutaj na forum

wampi, napisz cos o sobie w wolnej chwili

[wampi_]

Witam

Już się przedstawiam. :]

Mam naimię Kasia i jestem z Poznania. Mój wiek pozostawię w tajemnicy, bo przecież każda kobieta jest wiecznie młoda

Od najmłodszych lat towarzyszą mi zwierzaczki. W chwili obecnej mam żółwia Salusie i szynszylka Dziubka. Oba już staruszki. Niedługo zmieniam pracę i będę miała dużo czasu który mogłabym poświęcić Sówce

Z kotami mam bliższy kontakt od ponad 4 lat a dokładniej z : Merliną, Alpinistą, Ryszardem, Frocią, Batmanem i Hrabią czyli cudownymi szkrabami -> dachowcami, którymi się opiekuję.

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytanka z chęcią odpowiem.