Czarna Rachel ma nową rodzinę. Już troszkę waży.

[agnes_czy]

Do rzeszowskiego Kundelka trafiła chyba w ostatniej chwili. Drobniutka, zabiedzona, gęste, przedłużone futerko stargane i posklejane- czarna rozpacz
Ledwie ma siłe samodzielnie jeść, a garnie sie do ludzi. Dziś obejrzy ją wetka. Miejmy nadzieję, że da się to kochane maleństwo uratować.

Będzie potrzebowała ciepłego, kochającego domku.

[karolena]

bidulinka
napewno bedzie wszystko dobrze! trzymam kciuki.

[kasieczka]

Biedactwo, ale teraz widać, że to śliczne kocie. Duuuuużo zdrówka.

[aamms]

Rany.. Kto jej to zrobił??
Czy z jej uszkami jest wszystko w porządku, bo jakoś dziwnie je układa? Może ją boli..

[GuniaP]

Końcówki uszek ma odmrożone

[karolena]

Skąd trafila do Kundelka?

[aamms]

Podniosę śliczną panienkę.. Ona tak potrzebuje domu..

To jest kolejna, przepiękna kandydatka na łabędzia..
Może ktoś da jej szansę na stanie się pięknym łabędziem?

[agnes_czy]

Została znaleziona w mieście. Podejrzewam, że musiała się bardzo długo błąkać, bo jej futerko jest w koszmarnym stanie, no i taka wychudzona. Zastanawiam się, jak to maleństwo przeżyło te najgorsze mrozy To była prawdziwa walka o przetrwanie. I po tych wszystkich traumatycznych przejściach nadal ma zaufanie do ludzi.....
Na pewno była domowa.
Kolejny właściciel- morderca

[Tika]

Biedaczka - mooocno trzymam kciuki za domek !!!

[Catrina]

Kotka miała szczęscie, widać że już była u kresu wytrzymałości. Oby szybko doszła do pełni sił! Nawet teraz widać że to śliczna kicia i bedzie ozdobą łabędzi

[Mysza]

jaka biedna i jaka piękna mimo wszystko

szkoda, ze Rzeszów tak daleko, mogłabym ją odkarmić Mam sentyment do czarnych puchatków

[gagatek]

mam nadzieję, że biedulka szybko się pozbiera, trzymam kciuki za czarnuszkę

[karolena]

Jak sie czuje kicia? Co powiedziała wet?

[gagatek]

Co tam słychać u czarnuszki?

[agnes_czy]

Wygląda na to, że poza świerzbem, odmrożeniami i robalami nic powaznego jej nie dolega. Pomalutku zaczyna jeść. Jest ciągle na obserwacji.
Jutro będę wiedziała więcej.