Jak odkarmić kociaki?? Mama nas jednak troszkę kocha ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 16, 2006 21:30

Słuchaj po każdym karmieniu, musi się takiemu delikwentowi odbić tak jak niemowlakowi.
Ja kładłam kociaka pionowo tak na ramieniu i masuję brzunio.
no nie wiem jak to opisać. :oops:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 16, 2006 21:31

enduro pisze:
kocianiania pisze:No to nie daję parafiny. Ale brzuszek jest naprawdę wzdęty :( Masujemy z siostrą na zmianę, ale przez zaschnięty pępuszek ciężko jest tak naokoło. Kiedy on powinien odpaść?? Najgorsze, że niewiem kiedy robił ostatnio, bo podstawiałam wszystkie kotce koło 16 żeby je wylizywała. Mógł wtedy zrobić, ale brzuszek jest naprawdę duży. No zobaczcie sami, może przesadzam
Obrazek



Mi sie wydaje ze 1ml parafiny nie zaszkodzi... nie wiem. glosno mysle :)
jak sie myle prosze mnie uswiadomic, parafina nie wchlania sie, jest "naturalna" w rozsadnych ilosciach i powoduje "slizganie sie kupki" i latwiej wychodzi. Nie wiem jak z takimi malymi kociakami.

pozdrawiam! oczywiscie najpierw skonsultuj z wetem


1 ml parafiny moze takiemu maluchowi wynicowac jelita.
Masuj, nie tyle sam brzuszek, co brzuszek w kierunku odbytu, zeby pobudzioc jelita do wydalania.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 16, 2006 21:33

AniuZ- glownym klopotem kociat jeszcze przed chwilka byla straszna biegunka ktora takie okruszki moze wykonczyc raz dwa. nie wiem czy parafina jest wskazana. Przeciez skoro maluch przed chwila robil "sama woda" to nie zdzaylo mu sie uzbierac AZ takie zatwardzenie nie robi sie chyba w 5 min- to raczej wzdecie.
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 16, 2006 21:37

Lidiyo, ciężko masować przy tym kikuciku po środku. Staram się naprawdę :( Syrop jest dla mnie już dzisiaj nieosiągalny. Masujemy, masujemy i nic :( Będziemy dalej masować

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Czw lut 16, 2006 21:40

Tak preparaty antykolkowe dla dzieci albo cos na bazie kopru wloskiego, bobotic espumisan.
ObrazekObrazekObrazek

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2006 21:40

Proszę doczytajcie cały wątek zanim coś poradzicie.
Enduro, czy Ty masz pojęcie, że zła rada może zabić??? AniaZ??

Zadnej parafiny się nie podaje przy wzdęciu, kiedy koty przez cały czas mają biegunkę.
Tak jak Lidyja radzi - można dać krople dla niemowląt (jedną kropelkę na kilka godzin!) na odgazowanie. Ja używam zawsze Esputicon. Do tego masaż, delikatny, okrąglymi ruchami, całego brzuszka, w kierunku odbytu. Najlepiej masować kciukiem - najwygodniej.
Ostatnio edytowano Czw lut 16, 2006 21:47 przez ryśka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 16, 2006 21:43

No to zostaje nam masaż, bo żadnych niemowlęcych syropków nie mam, a apteka już zamknięta dawno.

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

Post » Czw lut 16, 2006 21:43

kocianiania pisze:Lidiyo, ciężko masować przy tym kikuciku po środku. Staram się naprawdę :( Syrop jest dla mnie już dzisiaj nieosiągalny. Masujemy, masujemy i nic :( Będziemy dalej masować

Pomasuj, delikatnie. Jeśli brzuszek jest bardzo twardy, to z braku kropelek na wzdęcie możesz - jeśli masz w domu - zaparzyć koperek, jak dla niemowląt, podać kilka kropel (!), nie więcej.
Może masz gdzies aptekę całodobową?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 16, 2006 21:44

ryśka pisze:Proszę doczytajcie cały wątek zanim coś poradzicie.
Enduro, czy Ty masz pojęcie, że zła rada może zabić???

Zadnej parafiny się nie podaje przy wzdęciu, kiedy koty przez cały czas mają biegunkę.
Tak jak Lidyja radzi - można dać krople dla niemowląt (jedną kropelkę na kilka godzin!) na odgazowanie. Ja używam zawsze Esputicon. Do tego masaż, delikatny, okrąglymi ruchami, całego brzuszka, w kierunku odbytu. Najlepiej masować kciukiem - najwygodniej.


powiedzialem - jesli sie myle wyprowadzic mnie z bledu.
wyprowadzilas mnie z bledu, niemilo ale dziekuje.. ;)
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lut 16, 2006 21:45

enduro pisze:
kocianiania pisze:No to nie daję parafiny. Ale brzuszek jest naprawdę wzdęty :( Masujemy z siostrą na zmianę, ale przez zaschnięty pępuszek ciężko jest tak naokoło. Kiedy on powinien odpaść?? Najgorsze, że niewiem kiedy robił ostatnio, bo podstawiałam wszystkie kotce koło 16 żeby je wylizywała. Mógł wtedy zrobić, ale brzuszek jest naprawdę duży. No zobaczcie sami, może przesadzam
Obrazek



Mi sie wydaje ze 1ml parafiny nie zaszkodzi... nie wiem. glosno mysle :)
jak sie myle prosze mnie uswiadomic, parafina nie wchlania sie, jest "naturalna" w rozsadnych ilosciach i powoduje "slizganie sie kupki" i latwiej wychodzi. Nie wiem jak z takimi malymi kociakami.

pozdrawiam! oczywiscie najpierw skonsultuj z wetem


enduro, blagam, jak nie wiesz - to nie mow. To nie jest watek, w ktorym mozesz sobie zadawac pytania i swobodnie oczekiwac odpowiedzi, tylko watek z bardzo pilnym i konkretnym problemem. Nie o to chodzi czy parafina sie wchlonie czy nie,ale o to jaka reakcje w organizmie wywola-a do wywolania reakcji nie musi sie wchlaniac.I w tym wypadku reakcja moglaby byc tragiczna.

kocianianiu, jestes bardzo dzielna
Obrazek

villia

 
Posty: 510
Od: Pon wrz 12, 2005 20:56
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 16, 2006 21:51

enduro pisze:
ryśka pisze:Proszę doczytajcie cały wątek zanim coś poradzicie.
Enduro, czy Ty masz pojęcie, że zła rada może zabić???

Zadnej parafiny się nie podaje przy wzdęciu, kiedy koty przez cały czas mają biegunkę.
Tak jak Lidyja radzi - można dać krople dla niemowląt (jedną kropelkę na kilka godzin!) na odgazowanie. Ja używam zawsze Esputicon. Do tego masaż, delikatny, okrąglymi ruchami, całego brzuszka, w kierunku odbytu. Najlepiej masować kciukiem - najwygodniej.


powiedzialem - jesli sie myle wyprowadzic mnie z bledu.
wyprowadzilas mnie z bledu, niemilo ale dziekuje.. ;)


Enduro, nie w każdym wątku musisz się wypowiadać przecież. Zwłaszcza jak nie masz pojęcia na temat, o którym mówisz.
To jest cnota nad cnotami trzymać język za zębami.

gonzo

 
Posty: 1810
Od: Pt cze 18, 2004 20:21

Post » Czw lut 16, 2006 21:53

enduro pisze:
ryśka pisze:Proszę doczytajcie cały wątek zanim coś poradzicie.
Enduro, czy Ty masz pojęcie, że zła rada może zabić???

Zadnej parafiny się nie podaje przy wzdęciu, kiedy koty przez cały czas mają biegunkę.
Tak jak Lidyja radzi - można dać krople dla niemowląt (jedną kropelkę na kilka godzin!) na odgazowanie. Ja używam zawsze Esputicon. Do tego masaż, delikatny, okrąglymi ruchami, całego brzuszka, w kierunku odbytu. Najlepiej masować kciukiem - najwygodniej.


powiedzialem - jesli sie myle wyprowadzic mnie z bledu.
wyprowadzilas mnie z bledu, niemilo ale dziekuje.. ;)


Nie pisz, nie radź, jeśli nie masz 100% pewności. Zwłaszcza w kwestiach leczenia. Zwłaszcza w kwestiach tak wrażliwych istot jak kocięta.

Twoja nonszalancja może kosztować życie jakąś istotę... Twoje zastrzeżenie o wyprowadzeniu z błędu nie uratuje sytuacji jeśli np. kiedyś na forum nie będzie nikogo, kto brednie wypisywane przez Ciebie poprawi.

I jeszcze grymasisz na sposób poprawienia. Kwalifikujesz się do przełożenia przez kolano i kilku klapsów. Doprawdy, nie mam w zwyczaju wypominać forumowiczom wieku, wielu dużo młodszych ode mnie daje wspaniałe dowody dojrzałości. Niestety, o Tobie tego powiedzieć nie można.

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Czw lut 16, 2006 21:57

enduro pisze:
ryśka pisze:Proszę doczytajcie cały wątek zanim coś poradzicie.
Enduro, czy Ty masz pojęcie, że zła rada może zabić???

Zadnej parafiny się nie podaje przy wzdęciu, kiedy koty przez cały czas mają biegunkę.
Tak jak Lidyja radzi - można dać krople dla niemowląt (jedną kropelkę na kilka godzin!) na odgazowanie. Ja używam zawsze Esputicon. Do tego masaż, delikatny, okrąglymi ruchami, całego brzuszka, w kierunku odbytu. Najlepiej masować kciukiem - najwygodniej.


powiedzialem - jesli sie myle wyprowadzic mnie z bledu.
wyprowadzilas mnie z bledu, niemilo ale dziekuje.. ;)


Wybacz, ale ttu chodzi o zycie kociaka, nie o Twoje dobre samopoczucie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 16, 2006 21:58

Ania Z pisze:
enduro pisze:
kocianiania pisze:No to nie daję parafiny. Ale brzuszek jest naprawdę wzdęty :( Masujemy z siostrą na zmianę, ale przez zaschnięty pępuszek ciężko jest tak naokoło. Kiedy on powinien odpaść?? Najgorsze, że niewiem kiedy robił ostatnio, bo podstawiałam wszystkie kotce koło 16 żeby je wylizywała. Mógł wtedy zrobić, ale brzuszek jest naprawdę duży. No zobaczcie sami, może przesadzam
Obrazek



Mi sie wydaje ze 1ml parafiny nie zaszkodzi... nie wiem. glosno mysle :)
jak sie myle prosze mnie uswiadomic, parafina nie wchlania sie, jest "naturalna" w rozsadnych ilosciach i powoduje "slizganie sie kupki" i latwiej wychodzi. Nie wiem jak z takimi malymi kociakami.


pozdrawiam! oczywiscie najpierw skonsultuj z wetem

endura ma rację
parafina nie zaszkodzi


Doczytuj wątki. Bo wypisujesz brednie z pewnością, która przeraża. :evil:

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Czw lut 16, 2006 22:02

Dobra dziewczyny, nie kłóćcie się. Każdy chce pomóc, jestem wdzięczna bardzo wszystkim.

A czy przyczyną może być przepuklina?? Bo ten czarnuszek ma przy pępowince taki napuchnięty brzuszek. Takie jakby zgrubienie na brzuszku. Nie wiem jak wygląda przepuklina, widziałam tylko na rysunku w necie.

No i co teraz z jedzeniem. Bo zajęłam się tym jednym a pozostałe by pewnie coś zszamały. Robiłam tak jak radziła Ryśka, może z tym wyjątkiem, że przystawiłam je troche do kotki i troszkę possały. Jadły convalescence ok 20

Aptekę otwartą mam bardzo daleko. U mnie już wszystko pozamykane :( A w domu nic nie mam :(

kocianiania

 
Posty: 120
Od: Śro lut 15, 2006 9:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 284 gości