Ja-Szczurka z Józefowa... już w domu ;-)))

[Petroniusz]

Ja-Szczurka przed kąpielą:


Zaraz będę wklejać mokrego Szczura

[Petroniusz]

Szczur w kąpieli:


Suszenie:

[Kocurro]

jaki błyscący ten scur w kąpieli!

[ina]

A jaki grzecny ten scur w kąpieli!

[Petroniusz]

Scur był grzeczny, popiskiwał tylko, kiedy ciocia Mysza go nacierała pianą o zapachu morskiej bryzy (a cioci Myszy wielkie dzięki za przybycie, dokonanie czynności kąpielowych na Szczurci i zdjęcia ). Podczas suszenia, jak dokumentują fotki, zaczął nawet mruczeć i przytulał się do niedawnego męczyciela, tj. człowieka... No cud mniut malina
Jaszczurcia ładnieje powolutku, choć te łapki długo jeszcze będą przypominały patyczki

[Mysza]

Ja-scurcia jest bardzo grzeczną kotenią, ma słodki malusi pyszczek

[smil]

Jaka ta JaScurka śliczna! Piękną ma twarzyczkę, taką... subtelną
I jak fachowo pozuje!

[Akineko]

Śliczna malutka!
Futerko ma trochę dłuższe, czy wydaje mi się tylko?
Według weta w jakim jest wieku? - wygląda na baaardzo młodziutką
Trzymam kciuki za zdrówko!

[Mysza]

Futerko ma normalne ale fakt jeśt śliczniutka
Wygląda na 5 miesiecy, ale moze mieć sześć i byc niedożywiona... łapki ma takie chudziutkie

[Petroniusz]

Futerko normalne, ale w stadium napuszenia (wczoraj chodziła przez parę minut z ogonem jak szczotka) sprawia inne wrażenie

Z wieści konkretnych: trawienie kici już unormowane, kupki są OK
Świerzb się ładnie leczy, oczka wydają się w normie, dzisiaj kończymy antybiotyk, więc trzeba będzie się do weta na kontrolę się udać... i chyba powoli zacznę szukać małej domu

Jest cudownie miziasta, słodka i kochana

[Kicorek]

Ślicznie ją wyprowadziłaś na prostą

[Petroniusz]

Na prostą jeszcze nie, ale już jest na dobrej drodze
Aaa, a ponieważ zdaniem cioci Myszy świerzbem już nie może moich kotów zarazić, to dzisiaj planuję wypuścić Jaszczureczkę "na pokoje" i dokonać zapoznania ogoniastych

[smil]

I jak przebiegło zapoznanie?

Czekamy, czekamy na wieści (z wypiekami).

[Kicorek]

I jak przebiegło zapoznanie?

Czekamy, czekamy na wieści (z wypiekami).

Ja też jestem ciekawa

[Petroniusz]

Dziękujemy za pamięć

A zapoznanie przebiegło bez jednego prychnięcia choć początkowo Mori czołgała się po podłodze w kierunku intruza z mordem w ślepiach. Skierka i Banshee obserwowały goowniarę ze swych czatowni, ale nawet się nie zamierzyły łapą. Po prostu olewka
Mały czarny Jaszczurek oblazł całe mieszkanie z ogonkiem sterczącym pionowo, dzisiaj już ładnie gania się z Mori Za to żarcie wieczorne z obrzydzeniem Jascur zakopał Wolał zostac wypuszczony na wolność i grasować na pokojach

To te miłe wieści, niemiła jest taka, że zaraz skończy mi się oridermyl, niestety

No nic, na poprawę humoru wrzuce jakieś fotki z Jaszczurką na pokojach