Taya 08.11.2002 - 01.02.2006

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2006 23:43

Beatko, ja jestem duża i muszę być silna
przecież jeszcze jakiś kot gdzieś na mnie czeka
i wiem, że go spotkam, jak przyjdzie czas Obrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57710
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Śro lut 01, 2006 23:46

Bengala pisze:Beatko, ja jestem duża i muszę być silna
przecież jeszcze jakiś kot gdzieś na mnie czeka Obrazek


Bengala - na pewno czeka,
to kwetia czasu zapewne...
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 01, 2006 23:56

Spij Tayuniu [']....

ejka

 
Posty: 192
Od: Nie gru 05, 2004 23:42

Post » Czw lut 02, 2006 1:59

Bengalo, koniec tej tęczy(TM) zawsze będzie w Twoim sercu...
Obrazek
Photo by David Dick
Ostatnio edytowano Czw lut 02, 2006 7:56 przez Blond Tornado, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Czw lut 02, 2006 4:27

Obrazek Obrazek

tyle sie wydarzyło poprzedniej nocy i do połowy dnia
miałam szum w głowie i dopiero teraz sobie wszystko układam

zaledwie dobę temu siedziałam tu sobie poczytywałam, pisałam
Taya posypiała, a ja toczyłam ze sobą walkę, co dalej?
i nagle usłyszałam obok siebie jej zwyczajne, zdrowe i głośne miau
znowu do mnie przyszła
wzięłam ją na kolana
to wtedy Beatko odpisywałam na twoje pw, że nie mam odwagi
a ona leżała przytulona do mnie, jakby nic się złego nie miało sie stać
dopiero około 5 rano zaniosłam ją na posłanko
patrzyła na mnie
o 6 juz była nieprzytomna
rano dołączył do mnie Wojtek i siedzielismy razem
jak ją czesał miękimi włosami szczotki, to od czasu do czasu poruszała końcem ogonka, jak zwykle kiedy jej się coś niezbyt podobało
złośnica nasza kochana
mówiliśmy do niej, choć nie wiem, czy słyszała
odeszła we śnie
cicho, spokojnie, niezauważenie
gdyby nie to, że cały czas trzymałam na niej rękę, to mozna by było przeoczyć ten moment

nie mogę spać
przeczytałam cały jej wątek od początku
obejrzałam wszystkie zdjęcia, jakie mam w kompie
była taka śliczna
taka wyjątkowa i niepowtarzalna

wszędzie ją widzę
któryś z moich facetów zostawił ciemnie skarpety na fotelu
na półce leżą owinięte kablem słuchawki
wszystko, co czarne, to zdaje mi się, że to ona tam śpi
każdy szmer wydaje sie być jej krokami
co jakiś czas prawie pytam, czy ktoś widział, jak piła, czy sikała, czy zjadła wszystko z miseczki?

kto mi teraz tak slicznie napyskuje, jak tylko ty umiałaś?
kto zagra ze mną w piłeczki stojąc na bramce?

moja piekna czarna księżniczko
zostaniesz w naszych sercach na zawsze Obrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57710
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lut 02, 2006 7:07

Bengala pisze: była taka śliczna
taka wyjątkowa i niepowtarzalna


Bengala, ona dalej jest taka, tylko już nie tutaj. Może to niemądre, ale ja naprawdę wierzę, że nasze koty na nas czekają po drugiej stronie.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Czw lut 02, 2006 8:24

Pięknie napisałaś o Tayuni.
Będziemy o Niej pomiętać.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw lut 02, 2006 8:35

Benji ślicznie napisałaś

i tez sobie mysle że one na nas gdzieś czekają

przytulam Cie najmocniej
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw lut 02, 2006 9:43

"...Nie placz tak tesknie. Nie ide daleko. Spotkamy sie przeciez. Poczekam na Ciebie. Za mostem. Usune sie w sercu, tu miejsce potrzebne, by zaznal milosci ktos jeszcze. Dziekuje...."

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 02, 2006 10:54

Piękne i bardzo ciepłe,jest to co napisałaś o Tayeczce.
Jesteśmy z Tobą Bengala.
"Who Wants To Live Forever?"- QUEEN ("A Kind Of Magic"-1986)

"Spośród rzeczy przyjemnych te radują najbardziej,które się zdarzają najrzadziej"
Demokryt
* * * *

8738

 
Posty: 239
Od: Sob paź 29, 2005 21:41
Lokalizacja: Warszawa-Powiśle

Post » Czw lut 02, 2006 11:01

Bendżi :(

Napisałaś tak ślicznie... tak wzruszająco... :(
Nie zapomnimy kochanej, przepięknej filigranowej brunetki o arystokratycznym pyszczku i prześlicznych oczach...
Będzie mi bardzo brakowało duchowej bliźniaczki Kitka - łobuzerskiej gryzuni, której psoty wyprzedzają ludzkie wyobrażenie.
Wczoraj jeszcze raz przeczytałam wątek Tayi, odświeżając tyle wspomnień i tyle chwil radości...
A te wiersze Majorki o Czarnej Księżniczce...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43 ... &start=120

Kocórcia, Diabeł Tasjamski :lol: (to taki śmiech przez łzy). Bardzo lubiłam te określenia. Lubiłam czarną, delikatną Tayę... Będzie mi jej brakowało...

Śpij słodko maleńka pod drugiej stronie...
Ostatnio edytowano Czw lut 02, 2006 11:11 przez Sigrid, łącznie edytowano 1 raz

Sigrid

 
Posty: 6836
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Czw lut 02, 2006 11:10

Benji, doczytałam już po napisaniu do Ciebie...
Wzruszyłam się bardzo, z taką miłością opisałaś
Wasze ostatnie z Tayą, chwile....
Dla mnie Ona zawsze pozostanie Czarną Księżniczką.
Bardzo serdecznie Cię tulę, E.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw lut 02, 2006 11:35

Jeszcze ją spotkasz.
Tak sobie powtarzaj.

nongie

 
Posty: 2164
Od: Nie wrz 26, 2004 14:39

Post » Czw lut 02, 2006 11:40

Wczoraj po raz kolejny przeczytałam cały wątek. A dzisiaj tak pięknie napisałaś o swojej Czarnej Księżniczce. Ostatnie chwile z Wami. I te,które nastąpiły już po. I odżyły moje wspomnienia. Pół roku temu gasło życie u mojej pierwszej kociej miłości . FIGARO. Był innej budowy niz Taya ,lecz równie piękny. A charaktery jakie miały podobne. Mam nadzieję ,że za TM się spotkały i już polubiły.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Czw lut 02, 2006 11:41

Bengalo... bardzo Ci dziekuje.
Za to, co napisalas, jak napisalas.
Az za dobrze rozumialam przez co z Taya przechodzilas.
Bolalo. Zloscilo. Bo to takie niesprawiedliwe...bo ja nie chce...bo...
Teraz sie uspokoilam, wyciszylam.
Boli dalej.
Ale mam nadzieje ze bede potrafila rowniez po prostu byc,
po prosty kochac.
I przeprowadzic na Druga Strone...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości