MILUSIA - w nowym domku, dobrym domku :)))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 10, 2006 15:10

Dopiero teraz :oops: , ale już jest.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 10, 2006 15:18

Aniu dopiero zobaczyłam jakie masz cudo u siebie.
Jest naprawdę przepiękna, oby znalazła domek tak szybko jak Mikołajka :ok:
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Wto sty 10, 2006 17:26

Za domek :ok: :ok: :ok:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto sty 10, 2006 22:39

Milusia szuka kochanego człowieka!
Obrazek

Pokochaj mnie!!!

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 11, 2006 7:59

Witaj Milusiu. :D I jak minął dzionek? :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 11, 2006 10:12

Trochę się martwię. Milusia jakby bardziej posmutniała. I wczoraj wqieczorem znalazłam na kupie krew. Chociaż głowy nie dam, że to ona, bo kuchnia była trochę w dzień uchylona. Z nocy jest znowu trochę, ale bez krwi. Do naszego weta mogę się dostać dopiero pojutrze. Dziś kupię jej wreszcie coś z tych bakterii jelitowych (no... uciekła mi nazwa, to co się daje kotom) i zobaczymy. Jeść na szczęście je. Ale nie mruczy wcale :( , a już trochę mruczała. Wieczorem wogóle nie chciała, żeby ją dotykać. Kupki robi takie nieco błotniste, ale typowa biegunka to nie jest.
W każdym razie o kciuki prosimy.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 11, 2006 10:41

Kciuki obowiązkowo :ok: :ok: :ok:

O Lakcidzie lub Trilacu myślałaś?

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 11, 2006 10:53

Tiaaa, o tym :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 11, 2006 12:38

Trzymam kciuki, zeby szybko znalaz kochajacy domek i tam rozmruczala sie na dobre :ok:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro sty 11, 2006 12:49

Przed chwilą znowu było mizanko :D
Podejrzewam, że mała była karmiona ludzkim jedzeniem. Moje też są zainteresowane często ludzkimi produktami, ale raczej jest to polowanie na super przekąskę, a ona tak się zachowuje, jakby to było jej podstawowe jedzenie - rzuca się na wędliny, na żółty ser itd - trudno jest mi wziąć coś do jedzenia, bo ona jest w kuchni. Czasem jakiś okruszek dam - to je jakby rok nie jadła. Kocie jedzenie jest bo jest, je skoro nic innego nie ma.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 11, 2006 14:00

No to masz atrakcje kuchenne. :wink:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 11, 2006 16:59

I co słychać u Milusi?
:ok: :ok: :ok:
A to za domek.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sty 11, 2006 21:41

Milusia dziękuje za podrzucanie :D
Jest wciąż trochę smutna, ale ma apetycik :D
Komu piękność, komu???

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 12, 2006 8:52

Wieczorem znowu krew w kupie :( . Narazie zadzwonię do weta bo iść dziś nie dam rady. Apetyt nadal świetny. Zaczęłam dawać lakcid.
Natomiast cieszy mnie, że panienka już wyraźnie poprawia się, na kręgosłupku można jużwyczuć, że poza skórą jest odrobina tłuszczyku. Nadal szczuplutka, ale już nie aż tak chuda.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 12, 2006 8:57

Ej mała, Ty się nie wygłupiaj i nie choruj :!:
Masz być zdrowiutka, aby miec siły na szukanie kochającego domku :!:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: marivel, Silverblue i 22 gości