Sylwia, nie obwiniaj sie, zrobilas dla niego wszystko, co moglas. Wyczerpalas wszelkie mozliwosci, jakie przyszly do glowy Tobie i innym. To trudne, wiem i bardzo Ci wspolczuje.
Tym bardziej, ze bedziesz jeszcze musiala powiadomic hodowce
Przytulam bardzo mocno