Agalenora pisze:ludziom też zdarzają sie wypadki - nie latajmy samolotami, nie prowadźmy samochodu...bo ci, co prowadzą samochody i latają samolotami też giną w wypadkach, katastrofach.
Czy do tego zmierzasz?A
Bynajmniej. Człowiek ma jednak większą świadomość (przy całym szacunku dla inteligencji kotów). Ma również wybór. Kot tego wyboru nie ma.
Agalenora pisze:Nie wolno myśleć, że cały swiat poza naszym domem jest niebezpieczny i pełen zasadzek. A ludzie źli i bezduszni... My mamy wspanialych sąsiadow, ktorzy znają naszą Kicię, a ona często wpada do nich na "plotki" A
Jeszcze raz zapraszam do lektury wątków na forum. Może pozbędziesz sie choć części złudzeń.
Agalenora pisze: Bezdusznością byloby odebrać naszej kotce tą wolność, ktorej zakosztowała i w ktorej tak się rozsmakowala
A siatki w oknach chyba są namiastką więzienia. Kochamy naszą kocicę, ale własnie dlatego nie będziemy jej więzić...A
Mimo wszystko nie mam poczucia, że moje koty cierpią w więzieniu. Bo mają szansę na długie życie we względnym zdrowiu. A także na to, że gdy przyjdzie im stąd odejść, to w swoim czasie i we własnym domu. Nie w w męczarniach, na jezdni, w błocie, nie z ręki oprawców.
A z innej beczki -Twoja kotka jest zaszczepiona na białaczkę? I wysterylizowana, jak rozumiem.