Poldek z Jozefowa - to nie byla p. :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 06, 2005 21:52

czitka, problem u nas polega glownie na tym, ze my jestesmy domami tymczasowymi
i to od nas kocieta dopiero wychodza dalej, do swoich domow
wiec kwestia szczepienia ich zanim do nas trafia niewiele rozwiazuje :(

konieczna jest kwarantanna :cry:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 06, 2005 22:31

Beata pisze:
Mysza pisze:
Beata pisze:
Lilu pisze:Maryla dzieki. Może nie krojcie już Poldka jak wiedzie że to p. to nie ma sensu niech już ma spokój po śmierci :(

Lilu, ze wzgledu na to, ze mialo z nimi wiele osob do czynienia - wszystkie osoby pomagajace w transporcie np, itd - ja chce miec 100% pewnosci, ze to byla p.
dlatego sekcja sie odbedzie
to jest bardzo wazne
bede ja splacac chyba w ratach

Beata kto zrobi sekcję?
U nas?
Czy wyślą na SGGW?
Jak na Sggw to wyniki są za dwa tygodnie...
Może niech pokroi ktoś kto robi sekcje, widział niejednego kota z p
i dopiero jakby nie był pewny to by wycinki poszły na wydział

np dr Seweryn do którego kocurro i inni chodzą

nie wiem
Jankowski mowil, ze wysla gdzies tam do dr Frymusa, i oni to szybko zrobia
chyba na SGGW?
ja nie mam sily z nim dyskutowac, pomozesz?

co do testow na parwo - w lecznicy nie maja, Jankowski mi tlumaczyl, jak to one niekoniecznie prawdziwe wyniki daja :roll:

No to J na pewno wyśle na wydział.
Wyniki naoczne będą po sekcji, ale oficjalne 2-3 tyg później
Przy Bezie tak było
po 3 tyg jak żaden kot nie zachorował to i bez tego wiedziałyśmy że to nie p (był FIP)
koszt 190zł
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie lis 06, 2005 22:53

Mysza pisze:No to J na pewno wyśle na wydział.
Wyniki naoczne będą po sekcji, ale oficjalne 2-3 tyg później
Przy Bezie tak było
po 3 tyg jak żaden kot nie zachorował to i bez tego wiedziałyśmy że to nie p (był FIP)
koszt 190zł

czyli co, nie warto?
bo i tak przez 2-3 tygodnie bedziemy zyc w nerwach :roll:

kurde, nie chca moich telefonow w lecznicy odbierac :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 06, 2005 22:54

rozmawialam z Jankowskim
wynik ma byc najpozniej we wtorek - moze nie oficjalny, ale bedzie

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 06, 2005 22:54

zadzwon z komorki ukryj ID :twisted:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Nie lis 06, 2005 22:55

Lilu pisze:zadzwon z komorki ukryj ID :twisted:

niestety oni moja komorke tez dobrze znaja :roll:

Lilu, jutro od 15 jest moja pani wet
wywiem sie, czy nasze koty powinny cos dodatkowo dostac
dam znac, jak bede cos wiedziala

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 06, 2005 22:59

Jeżeli mogę Wam coś poradzić, to nie róbcie sekcji.
Ona nie da jednoznacznej odpowiedzi, tylko przypuszczenia, a kosztuje dużo.
Po prostu postępujcie tak, jakby to była panleukopenia, bo z objawów sądzę, że napewno była.
Trzymajcie się .
Pamiętajcie, że zaszczepione koty u mnie nie zachorowały, a mam ich trochę, a Loara była u mnie cały tydzień..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 06, 2005 23:03

Aniu, ale za duzo osob bralo w tym wszystkim udzial
Lilu musi miec pewnosc, a sekcja daje wieksza pewnosc niz przypuszczenia, ze to byla p.
ja wiem, ze to byla p. - ja go widzialam dzisiaj

trudno, zaplace, takie koszty i to ryzyko bralam na siebie za kazdym razem, jak bralam maluchy na odchowanie

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lis 06, 2005 23:05

A co nam da pewność ja tylko bardziej będe się trzęsła o zdrowie kotów :roll: i tak już sobie wyobrażam że one tepkają po tych wirusach śpią na nich ja też na nich śpie a fee :roll: :roll:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

Post » Nie lis 06, 2005 23:05

Poldek [']
Brykaj z TM.

Beata, Lilu - zrobiłyście dla niego tak dużo...
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 06, 2005 23:07

Beata pisze:Aniu, ale za duzo osob bralo w tym wszystkim udzial
Lilu musi miec pewnosc, a sekcja daje wieksza pewnosc niz przypuszczenia, ze to byla p.
ja wiem, ze to byla p. - ja go widzialam dzisiaj

trudno, zaplace, takie koszty i to ryzyko bralam na siebie za kazdym razem, jak bralam maluchy na odchowanie

No tak..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 06, 2005 23:17

Lilu pisze:A co nam da pewność ja tylko bardziej będe się trzęsła o zdrowie kotów :roll: i tak już sobie wyobrażam że one tepkają po tych wirusach śpią na nich ja też na nich śpie a fee :roll: :roll:

Lilu, szczepionym kotom nic nie grozi, najwyżej wersja poronna...
Nie denerwuj się, będzie dobrze :ok:
Na wszelki wypadek daj im coś na podniesienie odporności..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 06, 2005 23:52

anna57 pisze:Jeżeli mogę Wam coś poradzić, to nie róbcie sekcji.
Ona nie da jednoznacznej odpowiedzi, tylko przypuszczenia, a kosztuje dużo.
Po prostu postępujcie tak, jakby to była panleukopenia, bo z objawów sądzę, że napewno była.
Trzymajcie się .
Pamiętajcie, że zaszczepione koty u mnie nie zachorowały, a mam ich trochę, a Loara była u mnie cały tydzień..
Anna
sekcja daje pewność
daje jak się ma w mieście wydział weterynarii gdzie ci pobiorą tkanki, próby i będą hodować
jęsli wet ocenia wnętrze tylko na naocznie- to może się pomylić, zwłaszcza jak nie robi tego często, ale nie po badaniu próbek.
I ten wynik we wtoerk to będzie taki wstępny, ale oni tam mają takie doświadczenie, w końcu robią sekcje "masowo", że są dosyć ;) wiarygodni, nawet prze wstęnych wynikach
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 07, 2005 0:03

Mysza pisze:
anna57 pisze:Jeżeli mogę Wam coś poradzić, to nie róbcie sekcji.
Ona nie da jednoznacznej odpowiedzi, tylko przypuszczenia, a kosztuje dużo.
Po prostu postępujcie tak, jakby to była panleukopenia, bo z objawów sądzę, że napewno była.
Trzymajcie się .
Pamiętajcie, że zaszczepione koty u mnie nie zachorowały, a mam ich trochę, a Loara była u mnie cały tydzień..
Anna
sekcja daje pewność
daje jak się ma w mieście wydział weterynarii gdzie ci pobiorą tkanki, próby i będą hodować
jęsli wet ocenia wnętrze tylko na naocznie- to może się pomylić, zwłaszcza jak nie robi tego często, ale nie po badaniu próbek.
I ten wynik we wtoerk to będzie taki wstępny, ale oni tam mają takie doświadczenie, w końcu robią sekcje "masowo", że są dosyć ;) wiarygodni, nawet prze wstęnych wynikach

No tak, u mnie w Akademii Rolniczej robili sekcję i nam powiedzieli, że napewno p.., natomiast w pisemnej wersji to było na dwoje babka wróżyła. Powiedziały panie doktorki, że to trudno jednoznacznie określić :roll:..
Ze niby zmiany były wskazujące, ale nie chciały nam na piśmie dać, że napewno to była p..
I to też było na wydziale weterynarii robione :roll:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 07, 2005 9:33

Beata jak już nie masz na o forsy wydać to może kup szczepionki dla dziczkow przeciw p. :wink: Moim zdaniem nalezy postępować tak jak przy p. wyczyscic wszystko pieknie i już :wink:
Obrazek

Lilu

 
Posty: 4123
Od: Śro mar 03, 2004 16:41
Lokalizacja: Legionowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 264 gości