Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wojtek pisze:Nulka jest już oswojona. Dzisiaj w nocy przyszła do mnie łóżka.
Ściślej biorąc, przyszła do łóżka, w którym byłem ja. Usłyszałem w nocy, że stuknęła kocia klapka, no to leżę, nie ruszam się i nie oddycham.Po chwili coś wskoczyło na łóżko i pomału przemieszczało się wzdłuż mojej nogi. Potem weszło mi na plecy i posuwało się dalej. Ale gdy zorientowała się, że spod kołdry wystaje ludzka głowa, to natychmiast uciekła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Murfel i 65 gości