Rudy z glutem i innym dziadostwem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 30, 2022 23:15 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Izko, mieliśmy przez chwilę maropitant, wydany przez całodobową lecznicę, ale w ilości maleńkiej, w strzykawce insulinówce (chyba tak to się zowie), pogadam o tym z wetami prowadzącymi. Mam całą dokumentację w formie papierowej - poprosiłam o nią w razie (tak jak mówisz) ewentualnego pogorszenia w weekend i konieczności jechania na 'ostry dyżur' - doświadczenie uczy przezorności. Wolałabym tego doświadczenia nie mieć, ale niestety...

Ech, czyli moje przepisywanie wyników na nic... wrzucam wobec tego tak, jak radzisz:

https://zapodaj.net/67325d0d9780b.jpg.h ... Hby06j6VwY

Ta cytologia z nosa to dlatego, że po jednym z leków (sterydowych) zrobiły mu się straszne strupki. A był podany zalewie dwa razy.

I w ogóle bardzo, BARDZO!!! Dziękuję Ci za poświęcony czas! A luźny kupal w połączeniu z katarem brzmią jak mieszanka wybuchowa.

Maria od kotów

 
Posty: 18
Od: Nie gru 18, 2022 0:31

Post » Pt gru 30, 2022 23:33 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

A to kolejne linki do zdjęć badań, bo nie ogarniam i wrzuciłam chyba tylko jedno.

https://zapodaj.net/35463748dc082.jpg.h ... K6DW_7vpfE

https://zapodaj.net/1a2e483893453.jpg.h ... FbN37IvMqQ

Maria od kotów

 
Posty: 18
Od: Nie gru 18, 2022 0:31

Post » Pon sty 09, 2023 19:30 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Hej, to znów ja, niestety. Niestety, bo wolałabym Was nie niepokoić. Otóż Rudix uporał się z glutem, brak płynu w płucach, nic nie trzeszczy, tylko wykichujemy pozostałości. Ale wciąż jest markotny, humor odzyskał tylko na kilka dni, a teraz znów spanie, jedzenie, wylizywanie. Wczoraj byliśmy u weta, który zalecił odstawienie antybiotyku, ACC do nebulizacji też w odstawkę (zostaje wg zaleceń nebulizacja solą fizjologiczą) i steryd precz także.
Powiedziałam o marnym kocim nastroju i o tym, że przyjmuje najchętniej pozycję bólową. Wet obmacał zwierza, a zwierz dał wyraźne znaki, że boli go kręgosłup. Niedaleko ogona, po ludzku mówiąc - odcinek lędźwiowy. Wet zapytał, czy kot wskakuje na meble (wskakuje) i czy mógł spaść (mógł, ale nie widziałam). Powiedział też o ewentualnym zwyrodnieniu kręgosłupa (wszak Rudix ma 13 lat).
I teraz znów się martwię. Mam leki przeciwbólowe, które mam podać jutro (i pewnie podam, bo nie widzę poprawy), ale zastanawiam się, co temu Dziadowi Rudemu jest. Co jeszcze diagnozować, jak mu pomóc.
Macie jakieś pomysły? Przyjmę wszelkie wskazówki i namiary na warszawskich wetów.

Maria od kotów

 
Posty: 18
Od: Nie gru 18, 2022 0:31

Post » Pon sty 09, 2023 23:38 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Mario, ja Cię przepraszam, że się nie odzywalam, ale u nas jest źle. Gucio dziś się zatrzymał, byl reanimowany, a teraz jest w jedynym w Poznaniu calodobowym szpitaliku, który ma fatalną opinię, a ja umieram ze strachu, bo stan jest wciąż bardzo ciężki. Tak, znów smarki, które nie zostały wykichane i splywając do gardła, zakleily oskrzela

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16653
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 10, 2023 0:42 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Moze wet da coś od wątroby żeby kota wzmocnić
Tak jak pisała chyba Necz to acc na pewno nie można za długo
Mój miał na początku a tabl i wątroba po wszystkim od razu reagowała
Pisze ze po inhalacjach nie powinno się kłaść spać
Moze jeszcze trzeba za jakiś czas dać od robaków
Co do kręgosłupa poproś o rtg
Mój blisko 19 l ma chory kręgosłup i przez to problemy z załatwianiem
Zanim zrobi kupę i siku to się nachodzi

Spytaj czy wet sprawdził gruczoły około odbytowe
Myśle ,ze to nie jest tylko od kręgosłupa
Moze być po lekach które brał
Dlatego zrób usg i powtórkę krwi ,mocz
U nas tez święta i nowy rok nie ciekawie
Czasami stosowałam olejki do inhalacji ale trzeba ostrożnie
Kot może za ostro kichać i coś pęknie
Kładłam wacik z olejkiem
I mam pytanie
W domu używasz inhalatora ?
Mam microlife i dłuższy czas nie używałam
Kilka dni temu umyłam ,wygotowałam i załączyłam
Fruwają mi części
Nawet jak podłączę sama ta rurkę bez końcówek to fruwa
U nas jest bardzo moim zadaniem za wapniona woda
Wszystko po użyciu jest z osadem białym
Trzymałam i tak działaliśmy
Izka trzymam kciuki

anka1515

 
Posty: 4679
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw sty 12, 2023 17:43 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Iza, trzymam mocno kciuki! Jak u Was sytuacja?

Anko, tak jak radzisz - badania powtórzone, jutro wyniki. Na RTG delikatne zwyrodnienie kręgosłupa na samym jego końcu, ale zdaniem wet to raczej nie jest źródłem bólu, tylko rzeczywiście wątroba, która w badaniach obrazowych trochę średnia. Jutro wdrożymy wspomaganie - dziś wjechał opioid. Kurde, chyba w całym swoim życiu nie zjadłam tyle leków, co Rudix ostatnimi czasy.

Ach, no i masy kałowe w jelitach (choć kupal codziennie), więc parafina co drugi dzień będzie grana.

Dziś mamy miesięcznice pierwszej wizyty u weta w związku z glutem. Święta i początek roku zlewają mi się w jedną długą posiadówę w gabinecie. No ale kocham tego drania miłością bezwarunkową, więc nie narzekam (za bardzo).

AAA! Nebulizacje robię w domu, ale solą fizjologiczną, nie wodą, więc nic tam się nie zawapnia... olejki na razie odpuszczę, bo ładnie wykichuje gluta po tym.
Czy udało Ci się ogarnąć Twój nebulizator?

Maria od kotów

 
Posty: 18
Od: Nie gru 18, 2022 0:31

Post » Czw sty 12, 2023 21:42 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Gucio odszedl 10.01 wieczorem

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16653
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 12, 2023 23:43 Re: Rudy z glutem i innym dziadostwem

Bardzo Ci współczuję. :(
Gucio[*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69994
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, miau333, puszatek i 178 gości