» Sob lut 15, 2020 7:45
Re: Pralcia zaprasza 8 :)
Dziś zjadłam tylko odrobinę. Duża była na podwórku i przyszła ta sama kotka, której duża długo nie widziała, a potem widziała raz. Duża się bardzo ucieszyła
Pralcia
Przypilnowałam, żeby zjadła, bo obrzydliwiec wcześniej szedł do pobliskiej piekarni, gapiąc się w moim kierunku. Chciałam przypilnować, żeby nawet złego spojrzenia nie rzucił na kotkę. Zjadła i poszła.