Temple of Bastet*PL ♥ L & L w DS. Do zobaczenia Matrisiu...♥

Bastet pisze:Ojej... A po czym? Te uszka też są jednolicie... Szarawe...?

Właśnie po tym widać

On mie ma białych łat na uszach, jak Lipton. Jego uszy są całe pokryte kolorem właściwym.
Gdyby Lukier był solidem, krawędzie uszu byłyby tak samo czarne jak u brata, a środek uszu pokryty już w miarę równomiernie brązowym kolorem.
Ta szarawość wskazuje na to, że solidem nie jest

Jest pręgowany i takie właśnie ma uszka.

ewkkrem pisze:
Bastet pisze:Wiem, Kochana, wiem. Tu wszyscy zakoceni. Tak sobie tylko wzdycham.
Ale dziękuję Wam za Wasze zachwyty. I wsparcie. I ocenę "rasowości", hahah
Pewnie to jedyne w swoim rodzaju pointy u mnie, będzie co wspominać... Oby domek okazał się super super.

A może w umowie wpisać wymóg rejestracji na miau i zdawania relacji??

Ostatnie zdanie - popieram!!!
I ustalić widzenia z rodzicami! (chociażby wirtualne )
Tata Drops

Popieram
Mama Lusia

Jak najbardziej!

Kurczę, czego to się człowiek nie dowiaduje o swoich tymczasach! No perełki!
Dziękuję Ci za takie dokładne objaśnianie :1luvu:

No ale on może być jeszcze duszasty... Prawda. :mrgreen:

Bastet pisze:Kurczę, czego to się człowiek nie dowiaduje o swoich tymczasach! No perełki!
Dziękuję Ci za takie dokładne objaśnianie

No ale on może być jeszcze duszasty... Prawda.

Lukier? Nieee, stawiam że on prawdziwie pręgowany. Nie udaje :mrgreen:

Odnośnie Liptonka, trudno powiedzieć. Okaże się za czas jakiś.

Z takiego właśnie powodu w hodowli o rodowody dla pointów występuje się przeważnie trochę później niż u kotów "Self", czyli nie-point.
A mimo to i tak trudno uniknąć pomyłek i tysiące hodowców, którzy z rodowodu nie potrafią wyczytać jaki może urodzić się kociak, lub sknerzą na gen test, wpisuje w papiery kotom bzdurne kolory

Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać :mrgreen:

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają... :smokin:

Bastet pisze:Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają...

Lub: Hodowla u Bogini

Bastet pisze:Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają...

Ja bym dała im przydomek po mamie tymczasowej Temple of Bastet*PL
A kolor to fachowo Lipton: HCS (housecat shorthair) n (noir - czyli czarny) 03 (czyli bikolor) i Lukier: HCS n 21 (pręgowany) 03

milva b pisze:
Bastet pisze:Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają...

Ja bym dała im przydomek po mamie tymczasowej Temple of Bastet*PL
A kolor to fachowo Lipton: HCS (housecat shorthair) n (noir - czyli czarny) 03 (czyli bikolor) i Lukier: HCS n 21 (pręgowany) 03

Temple of Bastet - cudne! Cudne!
A jakie nazwy profesjonalne! :1luvu:

MaryLux pisze:
Bastet pisze:Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają...

Lub: Hodowla u Bogini

Ale ja nie mam hodowli.. :ryk:

Ja tylko hoduję na własnej piersi gady, które idą dalej...

Bastet pisze:
MaryLux pisze:
Bastet pisze:Kurczę, może ja też powinnam rodowód jakiś... Tego. Kolor już wiem jak nazwać

Taki rodowód pół - rasowy. Hodowla "U Dziadka Z Meliny". A co. Niech przyszli właściciele wiedzą co mają...

Lub: Hodowla u Bogini

Ale ja nie mam hodowli.. Ja tylko hoduję na własnej piersi gady, które idą dalej...

No toż o tym właśnie piszę

"Temple of Bastet" :ok:

genialne! A opisy Kotkow takie, ze potencjalny domek powinien czuć się zaszczycony, ze takie Kocie znakomitości bedzie dopieszczał :ok:

Tylko jak patrzę na te bialo-kremowe futerka, to noir w opisie: :ryk:

Marmolada18 pisze:"Temple of Bastet" genialne! A opisy Kotkow takie, ze potencjalny domek powinien czuć się zaszczycony, ze takie Kocie znakomitości bedzie dopieszczał
Tylko jak patrzę na te bialo-kremowe futerka, to noir w opisie:

Śmiej się, śmiej. One są genetycznie czarne jak murzynek Bambo

A to, że dodatkowo mają gen S_ czyli gen na białe łatki , oraz gen point cscs, to już inna sprawa

Moja hodowla gadów już działa. :ok:

milva b pisze:
Marmolada18 pisze:"Temple of Bastet" genialne! A opisy Kotkow takie, ze potencjalny domek powinien czuć się zaszczycony, ze takie Kocie znakomitości bedzie dopieszczał
Tylko jak patrzę na te bialo-kremowe futerka, to noir w opisie:

Śmiej się, śmiej. One są genetycznie czarne jak murzynek Bambo A to, że dodatkowo mają gen S_ czyli gen na białe łatki , oraz gen point cscs, to już inna sprawa

No a ten brzuszek biały? To też tylko łatka?

Temple of Bastet*PL ♥ L & L w DS. Do zobaczenia Matrisiu...♥

Kto przegląda forum