Superhiperultraelitarny klub kotów niewychodzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 11, 2005 9:28

Czyli identycznie jak moja Riki tyle że nademną jest 9 pięter. Narazie udało jej sie dobiec do 3 ale nie daje za wygraną ;)
Obrazek

Gabig

 
Posty: 41
Od: Śro paź 20, 2004 7:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 11, 2005 9:32

Gabig pisze:Czyli identycznie jak moja Riki tyle że nademną jest 9 pięter. Narazie udało jej sie dobiec do 3 ale nie daje za wygraną ;)


Będziesz mieć 3-krotnie lepszy trening niż ja :lol:
Dobrze, że Cyryl jest wyprowadzany na spacery i chyba mu to wystarcza, bo nawet jak wychodzi za drzwi przy otwieraniu, to spacerkiem i mogę go zawrócić. Ale co ja zrobię, jak któregoś pięknego dnia Kitka pobiegnie na górę, a Cyryl na dół? :strach:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro maja 11, 2005 9:35

Kicorek pisze:
Gabig pisze:Czyli identycznie jak moja Riki tyle że nademną jest 9 pięter. Narazie udało jej sie dobiec do 3 ale nie daje za wygraną ;)


Będziesz mieć 3-krotnie lepszy trening niż ja :lol:
Dobrze, że Cyryl jest wyprowadzany na spacery i chyba mu to wystarcza, bo nawet jak wychodzi za drzwi przy otwieraniu, to spacerkiem i mogę go zawrócić. Ale co ja zrobię, jak któregoś pięknego dnia Kitka pobiegnie na górę, a Cyryl na dół? :strach:

Proste - lecisz na dół za Cyrylem, bo może zwiać przez otwarte drzwi na zewnątrz. Bierzesz uciekiniera pod pachę i sznurujesz na górę po Kitkę - wyżej ostatniego piętra nie zaleci. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39288
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro maja 11, 2005 9:55

MariaD pisze:
Kicorek pisze:
Gabig pisze:Czyli identycznie jak moja Riki tyle że nademną jest 9 pięter. Narazie udało jej sie dobiec do 3 ale nie daje za wygraną ;)


Będziesz mieć 3-krotnie lepszy trening niż ja :lol:
Dobrze, że Cyryl jest wyprowadzany na spacery i chyba mu to wystarcza, bo nawet jak wychodzi za drzwi przy otwieraniu, to spacerkiem i mogę go zawrócić. Ale co ja zrobię, jak któregoś pięknego dnia Kitka pobiegnie na górę, a Cyryl na dół? :strach:

Proste - lecisz na dół za Cyrylem, bo może zwiać przez otwarte drzwi na zewnątrz. Bierzesz uciekiniera pod pachę i sznurujesz na górę po Kitkę - wyżej ostatniego piętra nie zaleci. :lol:


Zawsze masz dobrą receptę :D . A ja będę miałą zadyszkę po gonitwie i dźwiganiu dwóch kotów :twisted: . Mam jednak nadzieję, że taka sytuacja nie nastąpi. I cieszę się, że blok ma tylko 3 piętra :) .
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro maja 11, 2005 14:39

Zgłaszam do klubu kota Hipolita, ma co prwada 4 tygodnie, ale zamierza być kotem niewychodzącym :D Chyba, że na balkon w szelkach :D
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro maja 11, 2005 15:26

Witamy Hipolita :D


Moje nie zwiewaja. Mamut tylko terror podrzwiowy uprawia. Siada bliziutko, bardzo bliziutko, wyciaga sie caly w strone uchylonych drzwi i.... chodu w mieszkanie. Zawalu kiedy przez niego dostane :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 12, 2005 7:48

U nas Hacker ostatnio jest zafascynowany psem sąsiadów, wygląda, jakby chętnie obadał, co to jest. A ponieważ "to" jest znacznie mniejsze od Hackera, w trosce o bezpieczeństwo psa nie pozwalamy Hackerowi na eksploracje 8)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2005 7:53

Moze by tak z Hankiem do Was, co? Ona jeszcze takich kudlatych miauczanow nie widziala :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 12, 2005 7:56

Myszka.xww pisze:Moze by tak z Hankiem do Was, co? Ona jeszcze takich kudlatych miauczanow nie widziala :twisted:

Niezła myśl! :idea:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 12, 2005 23:24

Oberhexe pisze:
Myszka.xww pisze:Moze by tak z Hankiem do Was, co? Ona jeszcze takich kudlatych miauczanow nie widziala :twisted:

Niezła myśl! :idea:


to trzeba bedzie kiedys przystapic do realizacji 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 12, 2005 23:29

kothka pisze:Zgłaszam szelkowo- smyczową Kotę. Wychodzić nie lubi, chyba że akurat pada śnieg... Wtedy pędzi do przedpokoju, gdzie wiszą szelki i w zębach przynosi, żeby jej założyć i wyjść na spacer

moja Kissa! 8O :wink:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 12, 2005 23:43

Dymcio pisze:
MariaD pisze:

tak, ale to tylko niewielka cząstka przepięknie "zagraconego" balkonu. :D Kocurro, pokaż resztę. :D

Kocurro no pokaż resztę, proszę :P !

zrobię zdjęcia i pokażę
mam piekny kufer

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt maja 13, 2005 7:27

Sama go chetnie zobacze 8O :D


Wczoraj wieczorem trojca swieta lapala te, no, zywocinki. Taki ogromne komary. Swietnie sie bawili, dopoki Mamut nie zezarl zabawek :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt maja 13, 2005 14:38

oj oj, gdzie ja bylam jak ten watek zalozono ;)
dopisuje moja trojke wychodzacych do ogrodu pod nadzorem :D

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt maja 13, 2005 19:31

To ja zgłoszę moją Tolę, co tam :-) na balkon wyjść lubi, ale oka z niej nie spuszczamy :twisted: . Siedzi sobie i patrzy przez kratki :-) Jak już będzie z nią lepiej (na razie jest trochę chora) i po sterylce, to może ją będziemy na działkę brali, żeby sobie z nami po ogródku pobiegała.

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 69 gości