Moderator: Estraven
gatiko pisze:A co myślicie o odtruwaniu / oczyszczaniu nerek. Na logikę ... Hm, enterosgel tak działa przecież.
Złapać toxyny, wydalić je...

megan72 pisze:Zuza, przede wszystkim tulaki. I kciuki, by udało sie osiągnąć stabilizację pozwalającą na życie w komforcie.
Rozważałyście podanie z kroplówkami Ornipuralu? Wiem, że to na wątrobę, ale u mojego Gacka zawsze też ładnie w dół szedł mocznik i lepiej było z jedzeniem. I namawiam na TP-1 i TP-2, albo od razu TP-2. Bardzo ładnie odbudowuje morfologię, poprawia apetyt (oczywiście nie wiem, czy również przy tak wysokim moczniku). Gotowy roztwór na jakiś tydzień mogę Ci podrzucić, jeśli się zdecydujesz.
Mnóstwo ciepłych myśli.
megan72 pisze:Ornipural teoretycznie można podawać w zastrzyku, ale odradzam, bo szczypie i to dla kota nieprzyjemne. Nie wiem, jak Leon by zareagował. Ja Gackowi podawałam zawsze w bąbel od kroplówki podskórnej. Jak już zeszło ze 30-50 ml z butli, to w port w wężyku wbijałam sie ze strzykawką z Ornipuralem i wstrzykiwałam.
Zuza, nie wiem, które z tych leków można połączyć w jednej paczce do pysia, Gacek zawsze miał fosfor niziutki, więc z częścią leków, o których piszesz, nie mam doświadczeń. Zawsze był problem z tabletkami, zresztą z Frajdą to już w ogóle masakra w tym temacie. Ale okazało się, że jak rozkrusze lek na pyl - np. trzonkiem noża lub łyżeczką na czystej kartce, przesypię to do strzykawki, dodam trochę wody i tak podaję do pysia - to jest w miarę ok. Jeżeli Leon pije sam z siebie, to TP 2 można dodać do wody.
Ale przede wszystkim nie chciałabym, abyś poczuła presję, że koniecznie musisz wypróbować coś, do czego nie masz przekonania.

zuza pisze:Strasznie jestem zmeczona...
Użytkownicy przeglądający ten dział: marekdradom i 17 gości