tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 02, 2017 10:54 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zuza trzymajcie się
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 02, 2017 12:48 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Przesyłam ciepłe myśli. Dzielna jesteś :201461 Bardzo Wam życzę poprawy zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt cze 02, 2017 16:28 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

A co myślicie o odtruwaniu / oczyszczaniu nerek. Na logikę ... Hm, enterosgel tak działa przecież.
Złapać toxyny, wydalić je...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt cze 02, 2017 17:47 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Kilkanaście lat temu trzymałam Marcela za długo i do dziś sobie tego nie wybaczyłam... To były czasy znacznie słabszej weterynarii, braku intrenetu, mojej niewiedzy. Teraz jest inaczej i Leonek ma jeszcze szansę. Jak przestanie jeść, myć się, tulić, to będzie ten czas. Leczymy kota, a nie wyniki. :)
Trzymajcie się!
Może z twarożkiem?
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 02, 2017 18:55 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

gatiko pisze:A co myślicie o odtruwaniu / oczyszczaniu nerek. Na logikę ... Hm, enterosgel tak działa przecież.
Złapać toxyny, wydalić je...

kupilam, ale podac moge z jedzeniem, a on nie je
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 02, 2017 19:00 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zdecydowalysmy, ze sprobujemy jeszcze raz. Od poniedzialku 5 dni kroplowek dozylnych. A potem zobaczymy... jesliu pomoga na wystarczajaco dlugo, zeby sie oplacalo, to dobrze, jesli na krotko albo wcale to... bedziemy wiedzialy, ze sprobowalysmy wszystkiego.
Leon ma fosfor bardzo wysoki :( Wczesniej jak jadl, bylo prawie ok z nim, bo zjadal w jedzeniu leki, a teraz jest samonakrecajacą sie dupę. Ma wysoki mocznik, iwec ma mdlosci i nie je, nie dostaje lekow, wiec ma wysoki fosfor, mocznik i mdlosci...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 02, 2017 19:10 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zuza, przede wszystkim tulaki. I kciuki, by udało sie osiągnąć stabilizację pozwalającą na życie w komforcie.

Rozważałyście podanie z kroplówkami Ornipuralu? Wiem, że to na wątrobę, ale u mojego Gacka zawsze też ładnie w dół szedł mocznik i lepiej było z jedzeniem. I namawiam na TP-1 i TP-2, albo od razu TP-2. Bardzo ładnie odbudowuje morfologię, poprawia apetyt (oczywiście nie wiem, czy również przy tak wysokim moczniku). Gotowy roztwór na jakiś tydzień mogę Ci podrzucić, jeśli się zdecydujesz.

Mnóstwo ciepłych myśli.

megan72

 
Posty: 3556
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Pt cze 02, 2017 19:12 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zdrówka! Jesteśmy z wami w ten czas.
Bedzie dobrze. Musi!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 02, 2017 19:20 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

megan72 pisze:Zuza, przede wszystkim tulaki. I kciuki, by udało sie osiągnąć stabilizację pozwalającą na życie w komforcie.

Rozważałyście podanie z kroplówkami Ornipuralu? Wiem, że to na wątrobę, ale u mojego Gacka zawsze też ładnie w dół szedł mocznik i lepiej było z jedzeniem. I namawiam na TP-1 i TP-2, albo od razu TP-2. Bardzo ładnie odbudowuje morfologię, poprawia apetyt (oczywiście nie wiem, czy również przy tak wysokim moczniku). Gotowy roztwór na jakiś tydzień mogę Ci podrzucić, jeśli się zdecydujesz.

Mnóstwo ciepłych myśli.

Ornipural mozna podawac z zastrzyku?
Poki on nie je to nie bardzo jest sens sie decydowac na kolejne suplementy, ktore powinien zjadac w jedzeniu.

No i mam jeszcze pytanie - czy to nie za duzo na raz?
Ipakitine, renagel, probotyk dzialajacy podobnie do azodylu, enterosgel.

Glupieje juz od tego wszystkiego...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 02, 2017 19:36 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Ornipural teoretycznie można podawać w zastrzyku, ale odradzam, bo szczypie i to dla kota nieprzyjemne. Nie wiem, jak Leon by zareagował. Ja Gackowi podawałam zawsze w bąbel od kroplówki podskórnej. Jak już zeszło ze 30-50 ml z butli, to w port w wężyku wbijałam sie ze strzykawką z Ornipuralem i wstrzykiwałam.

Zuza, nie wiem, które z tych leków można połączyć w jednej paczce do pysia, Gacek zawsze miał fosfor niziutki, więc z częścią leków, o których piszesz, nie mam doświadczeń. Zawsze był problem z tabletkami, zresztą z Frajdą to już w ogóle masakra w tym temacie. Ale okazało się, że jak rozkrusze lek na pyl - np. trzonkiem noża lub łyżeczką na czystej kartce, przesypię to do strzykawki, dodam trochę wody i tak podaję do pysia - to jest w miarę ok. Jeżeli Leon pije sam z siebie, to TP 2 można dodać do wody.

Ale przede wszystkim nie chciałabym, abyś poczuła presję, że koniecznie musisz wypróbować coś, do czego nie masz przekonania.

megan72

 
Posty: 3556
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Pt cze 02, 2017 19:48 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

megan72 pisze:Ornipural teoretycznie można podawać w zastrzyku, ale odradzam, bo szczypie i to dla kota nieprzyjemne. Nie wiem, jak Leon by zareagował. Ja Gackowi podawałam zawsze w bąbel od kroplówki podskórnej. Jak już zeszło ze 30-50 ml z butli, to w port w wężyku wbijałam sie ze strzykawką z Ornipuralem i wstrzykiwałam.

Zuza, nie wiem, które z tych leków można połączyć w jednej paczce do pysia, Gacek zawsze miał fosfor niziutki, więc z częścią leków, o których piszesz, nie mam doświadczeń. Zawsze był problem z tabletkami, zresztą z Frajdą to już w ogóle masakra w tym temacie. Ale okazało się, że jak rozkrusze lek na pyl - np. trzonkiem noża lub łyżeczką na czystej kartce, przesypię to do strzykawki, dodam trochę wody i tak podaję do pysia - to jest w miarę ok. Jeżeli Leon pije sam z siebie, to TP 2 można dodać do wody.

Ale przede wszystkim nie chciałabym, abyś poczuła presję, że koniecznie musisz wypróbować coś, do czego nie masz przekonania.

No tak, o takim podaniu do kroplowki myslalam.

Jemu sie do pyska nic nie poda. Wlasnie probowalam z enterosgelem. Zaciska buzie i nic. Jak probuje otwierac to sie miota i ucieka :( O podaniu tabletki to w ogole nie mam co myslec :(
On pije duzo, ale nigdy nie wiadomo ile i pija oboje z Szara...

Strasznie jestem zmeczona...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 02, 2017 20:03 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zuza, słuszną decyzję podjęłaś.
Spróbować, ale na określonych warunkach.
Wiem, jak to jest, tez mam trudno leczącego się kota, który nienawidzi, jak się coś przy nim robi.
Wierzę, że jesteś zmęczona, życzę Ci dużo sił.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 02, 2017 20:14 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Jeżeli Leon nie chce otworzyć pysia to można podać tabletkę rozgniecioną w wodzie przez strzykawkę. Ja tak robiłam i przy zaciśniętym pysiu da się wsunąć w kącik ust i wlać płyn.

:201461 :201461 :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt cze 02, 2017 20:16 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Dupa. Nie moge mu niczego podac strzykawka do pysia :( W ogole do pysia nie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt cze 02, 2017 20:17 Re: tom 8. Sabinka Szara i Leon II Bezzebny

Zuza, ale by podać strzykawką nie trzeba otwierać pysia kotu. Końcówkę nie za głęboko pod fąfel, za kłami (sorry, to takie geograficzne określenie; wiem, że Leon bezzębny) i powoli jedziemy. Ale to Ty znasz go najlepiej i wiesz, co będzie wykonalne, a co nie.
A TP2 może pić i Szara, nie zaszkodzi.

zuza pisze:Strasznie jestem zmeczona...


Bardzo Cie rozumiem. Dopiero co miałam takie rozterki i doła lecząc Frajdę. Bez żadnych gwarancji na powodzenie, widząc kupkę futra bez woli życia w depresji, nie kontrolującą wydalania, nie mogącą się poruszać. Wiem, że to była inna sytuacja, ale to miotanie się, co robić, czy robić, czy dobrze robię wykańcza. I jak trudno się wyrwać z kręgu własnych czarnych myśli, spojrzeć na sprawę z dystansem.
Zdecydowałaś powalczyć - to super! Ale kroplówki to może być z drugiej strony pogorszenie morfologii, dlatego namawiam na TP2.

Jesteś mądra, kochasz Leona, i najwłaściwiej będziesz umiała ocenić co i jak.

megan72

 
Posty: 3556
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 57 gości