klaudiafj pisze:Nie mogłam wczoraj o niej zapomnieć

Podziwiam ją jak się odnalazła wśród koteczków i dołączyła do ich życia. Jaki będzie dla niej plan?
Na razie nie mam nic

Jako że do kociej stołówki mam 2min

mogę co chwilę tam być.Poszłam nie było malutkiej, ale nagle coś miauknęło i wyszła z kociej budki taka śpiąca

Zlodziejka chyba ją pilnuje

bo co idę to siedzi na budce

morelowa pisze:Wierzę - w coś muszę wierzyć - że znajdziesz małej super domek .
To musi być trudno tak ja zostawiać... Ale chyba czuje się przynajmniej bezpieczna.
Jestem spokojna bo nic jej nie grodzi u nas, ale jest ryzyko że pójdzie gdzieś

choć całą noc siedziała na miejscu i dzisiejszy dzień też.
Mój jeden rezydent jest dla mnie najważniejszy, nie moge mu dać powodu do tego aby znów zachorował.
zdjecia z dzisiaj
