Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
111janina pisze:Przypomnialas mi, Wiesiaczku, o dzialeczce,
wlasnie powinnam wyslac pieniadze do gminy i zapomnialam.
Tez mam dzialeczke, 1000m. i domek, dookola niego tylko trawa, iglaki i brzozki (w tej chwili juz olbrzymie drzewa bo sadzilismy je ponad 20 lat temu).
Calosc jest strzezona (ochrona), wiec sie nie martwie, ze tak dlugo tam nie zagladam ale trawa, wiadomo, strasznie zarosnie a jestesmy tam tylko raz do roku.
agusialublin pisze:Witamy się pięknie na wątusiu![]()
![]()
![]()
i trzymamy mocno kciuki i łapki za zdrówko Anyżka![]()
niech kotunio szybko dochodzi do siebie
![]()
Duża z pięciorgiem dzieci![]()
ps. w tym z jednym sikającym po szafach
111janina pisze:agusialublin,
a u Ciebie na awatarze to kopia Bialasi-Bielinki...tez ma szara kokardke nad oczkiem...
znasz?
czesto siedzi pod tujami na fotkach bezdomniaczkow u Kici
puszatek pisze:111janina pisze:agusialublin,
a u Ciebie na awatarze to kopia Bialasi-Bielinki...tez ma szara kokardke nad oczkiem...
znasz?
czesto siedzi pod tujami na fotkach bezdomniaczkow u Kici
u Agnieszki w awatarku siedzi Pysion![]()
Beata, a Tobie co ? to nie jest odpowiedź
meg11 pisze:Anyżek po całkowitym wyleczeniu, będzie wypuszczony do swojego miejsca bytowania.
jaaana pisze:Nie doczytałamMogłabyś mnie skierować na odpowiednią stronę?
dalia pisze:meg11 pisze:Anyżek po całkowitym wyleczeniu, będzie wypuszczony do swojego miejsca bytowania.
Ty tak piszesz, Kici napisała coś zupełnie innego, a kot jest u niej nie u Ciebie
Tundra pisze:Ale, przy całej mojej życzliwości dla Kici, ostatnie wpisy bardzo mnie niepokoją. Anyżek jest chory, więc to na razie zostawmy, ale Beatko, może jednak przemyśl adopcję Calineczki, co? Chętnie zapłacę za pakiet ogłoszeń u CatAngel.
Edit: doczytałam, że Anyżek będzie wypuszczony.
Erin pisze:Ale co z Calineczką? Wyciągnęłaś ją ze wsi, uratowałaś - super.
Ale jak długo dasz radę to wszystko ogarnąć?
Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 74 gości