MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

a ja chcę i żondam wręcz,żebyś ją wycałowała,tak wiesz,po mojemu :mrgreen:

czyli od stóp do głów :mrgreen:

a pysia to tak naokoło :mrgreen:

i na końcu wprost w usteczka

Puchaś

Myszolandia pisze:a ja chcę i żondam wręcz,żebyś ją wycałowała,tak wiesz,po mojemu
czyli od stóp do głów
a pysia to tak naokoło i na końcu wprost w usteczka

Puchaś

Masz to jak w banku :1luvu:

Poczekam, az dziecinka się obudzi

Też wymiziaj Misię :201461

To taka kochana burania :love:

Okruszek swiatecznie wita malenka Calinke

111janina pisze:
Okruszek swiatecznie wita malenka Calinke

Kochany olbrzymek

Fajne foty. A koty cudne

Erin pisze:Fajne foty. A koty cudne

kicikicimiauhau pisze:

O Boszeeeeee w życiu nie widziałam czegoś bardziej uroczego!!! Chyba nigdy tak małego kiciusia! Dziecinko Kochana rośnij zdrowo najukochańsza maleńka koteczko :1luvu:

Śliczny słodki szkrabek

i miał ogromne szczęście, że trafił na taką osobę jak Kici :1luvu:

Kochani...
chyba każdy,kto byłby na moim miejscu zrobiliłby to samo co ja
Ta bezbronna dziewczyneczka nie miała za dużo czasu

Za parę dni kupię jej wyprawkę dla bobasków

myślę o karmie royal canin weaning,malutka musi się teraz dobrze odżywiać, kochane słoneczko.

Calineczka, cudo przepiękne :love:

I Puchatek przepiękny :love:

Wszystkie koty piękne i kochane :1luvu:

Ja wczoraj wieczorem żadnych bezdomniaczków nie widziałam, wszystkie schowały się gdzieś ze strachu, przerażenia

Widziałam natomiast dużo ptaków, biednych, skołowanych, latających nerwowo w środku nocy

Bulba

U mnie od jakiegos czasu coraz mniej ptaków widuję... Kiedys zimą latało mnóstwo pięknych sikorek, wron, kruków.. Na balkonie stawiałam karmnik, zawieszałam kule, teraz juz nie, bo zadne ptaki nie przychodzą

Na jednej kociej stołówce przyuwazyłam kilka kosów plus tradycyjnie dwie wredne sroki (nawet koty potrafią z krzykiem gonić :strach:

- ale szkoda mi ich jednak, bo też cierpią głód i zimno.
), zawsze trochę resztek po bezdomniaczkach podjedzą..

Śliczna malunia!

Już powinnaś ją zacząć ogłaszać, niech się o nią zabijają! :mrgreen:

Witamy się po raz pierwszy tego roku! :201446

Kici, a puszki jakieś dajesz kociastym? Jakie lubią?

Witajcie Kochani,
Erin - moi podopieczni jedzą wszystkie puszki, nie wybrzydzają, są bezproblemowi :ok:

Kalair

witaj w Nowym Roku, wszystkiego dobrego Ci życzę z całego serca...
Maleńka dziś zjadła troszeńkę ugotowanego indyczka, to jej pierwsze mięsko,rozrabia ten mały urwisek :wink:

Dziękuję z całego serca kotydwa12 za wpłatę dla.kochanego staruszka Szpiegusia w kwocie 85zł :201465

U nas dzisiaj odwilż, pada deszcz, ale na szczęscie zrobiło się cieplej. Rano u Dzikuski i Longmana pod śmietnikiem nie było mojej miski na jedzonko, była solidna i metalowa, musiały zjeść w plastikowym pojemniczku

Ktos złosliwy wyrzucil akurat tę moją

kalair pisze:już powinnaś ją zacząć ogłaszać, niech się o nią zabijają!

Nooo,tzw wcześniejsza rezerwacja :mrgreen:

Dobrze Bożenak radzi,dobrze :ok:

Tylko jak będziesz ogłoszenia dawać to na końcu dopisz, " po kolei psze pańśtwa,po kolei " :mrgreen:

Nie zapomnisz o tym dopisku ? :mrgreen:

A miskę albo wyrzucił,albo ukradł
Kiedyś widziałam koło nas,jak była wystawiona taka solidna salaterka z wodą dla ptaków na upały i widziałam jedną gwiazdę jak cap,tę salaterkę
Mówię jej,ze zdaje się była w niej woda dla ptaków ? a ta najpierw jej nie obejrzała,potem przy mnie ją ogląda i z jednej strony ukrychnięta była,rzuciła tę salaterkę i jak wyrwała dzidę,to tylko się kurzyło .Widuję ją nieraz ,to chyba ze wstydu unika mnie jak może
Wziełam kopnęłam się do domu,przyniosłam wtedy wody i wlałam w tę michę

Bry :1luvu:

u nas leje i wieje :evil:

MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

Kto przegląda forum