MOJE KOCIE BIEDY cz.2 Mała Calinka ocalona przed śmiercią

[Lifter]

Jak zabezpieczacie koty (domowe) przed hukowymi atrakcjami Sylwestra?
ja nakrywam lozko w sypialni gruba kapa do samej podlogi, wlaczam swiatlo, zaciagam zaluzje i zostawiam waska szpare w drzwiach,
podobno dobrze wlaczyc muzyke ale nie z TV czy radio tylko raczej z plyty,
macie inne, wyprobowane sposoby?

Ja w lazience stawiam krzeslo, na ktorym wieszam gruby koc alob i dwa i Mopik (ktory zreszta bardzo sie boi tych noworocznych halasow) sobie tam siedzi, biedak caly wieczo i wiekszosc nocy. Nawet z nerwow nie je i nie pije...

[bulba]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę Dużo zdrowia, radości i wszelkiej pomyślności

[jozefina1970]

Mru aż tak bardzo się nie boi, w kulminacyjnym momencie, (no, chwilę) przed muzyka, światło wszędzie, uchylam szafę, zamykam mikroszpary w oknach. Na ogół jest całkiem spokojnie u nas, nie wiem, jak w tym roku będzie, bo do sąsiadki przyjechała jakaś młodzież ale powinnyśmy dać radę.

[Annaa]

[alessandra]

[111janina]

Jak zabezpieczacie koty (domowe) przed hukowymi atrakcjami Sylwestra?
ja nakrywam lozko w sypialni gruba kapa do samej podlogi, wlaczam swiatlo, zaciagam zaluzje i zostawiam waska szpare w drzwiach,
podobno dobrze wlaczyc muzyke ale nie z TV czy radio tylko raczej z plyty,
macie inne, wyprobowane sposoby?

Ja w lazience stawiam krzeslo, na ktorym wieszam gruby koc alob i dwa i Mopik (ktory zreszta bardzo sie boi tych noworocznych halasow) sobie tam siedzi, biedak caly wieczo i wiekszosc nocy. Nawet z nerwow nie je i nie pije...

- wlasnie u nas od rana juz pojedyncze strzaly,
kot biega na "niskich" nogach, nie je, nie pije.
Namiot juz przygotowany, cala sypialnia przygotowana na jego potrzeby.
Swietny Twoj pomysl, Lifter, z tym namiotem lazienkowym.

[AnnAArczyK]

[111janina]

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Ciebie, Kici, Tobie Bliskich
i dla Was, Dziewczyny z miau, niech bedzie dla nas laskawy i dla spraw dla nas waznych.
Wypije za to szampana o polnocy.

[kalair]

i oby jak najmniej strzelania było.

[kicikicimiauhau]

Kochani, witam serdecznie - i z całego serca dziękuję za zyczenia noworoczne
Zrobiłam na karmieniu kilka zdjęć - niestety malo kociakow teraz wieczorem się stawiło, dosyć wystraszone były, bo od wczoraj słychać strzały Kalair, mam nadzieję, ze w nocy nie będzie az tak strasznie, boję się o bezdomniaczki, Szpiegusia jak zareaguje... Ech
Rano na śniadanku na jednej ze stolowek pojawił się morelowy, rudawy dorosły kocurek (chyba nie ma rudych kotek), trochę wygłodniały, nieufny, ale kiedy polozylam obok niego jedzonko, od razu się rzucił Longuś się go trochę przestraszył, ale nie chciał się ten nowy kociasty bic.. Raczej szukal jedzonka, siedzial tam na zimnie... Teraz go nie widzialam.. Zobaczymy, czy jutro się biedaczek pojawi..
Dzis byłam na cmentarzu, zostawilam szpitalnianym bezdomniaczkom trochę jedzonka, bo tamtędy akurat przechodzilam, a wiem ze tam tez mieszka trochę bezdomniakow..
Mam nadzieję, ze kolejnej nowej budki "zyczliwi" nie wyrzucą i wreszcie dadzą tej kociej rodzinie swięty spokój.. Bo ostatnio tego było za wiele Naprawdę
Martwię się, co będzie nocą Ale myślę, ze się schowają i będzie dobrze...
MOI DRODZY - SKŁADAM JESZCZE RAZ WAM WSZYSTKIM NAJLEPSZE ŻYCZENIA SAMYCH RADOSNYCH CHWIL, ZDROWIA, POGODY DUCHA ♥ WSZYSTKIEGO DOBREGO W NADCHODZĄCYM ROKU!
Jak ten czas leci...

[wiesiaczek1]

u mnie na szczęście nie strzelają pod oknami, gdzieś tam dalej....
moje koty nie reagują, pewnie będą spały
ŻYCZĘ TOBIE KICI I WSZYSTKIM Z MIAU BARDZO DOBREGO I SPOKOJNEGO NOWEGO ROKU 2015

[Erin]

NAJLEPSZEGO !

[klaudiafj]

Hej witajcie Witaj Kicikicimiauhau
Mnie żal jest wszystkich bezdomnych, bo dzikie czy nie - każdy chciałby mieć swój ciepły i kochający dom...
Moja Marysia też dziś siedziałaby przerażona na zimnie i trzęsła się głodna ze strachu. Dziś jest ładną, odpasioną koteczką.
Przed chwilą strzelali - Marysia nawet oka nie otarła a Kitusia wyciągała szyję z zaciekawieniem.
My siedzimy w domu z kotkami co by interweniować w razie potrzeby, ale tak właściwie, ilekroć zostawałam w domu to zawsze się okazywało, że koty moje fajerwerki mają w głębokim poważaniu i moja opieka nad nimi jest niepotrzebna. No zobaczymy jak Marysia zareaguje.
Życzę Wam albo szampańskiej zabawy, albo spokojnego wieczorku

[Hania66]

Niech ten 2015 będzie lepszy, spokojniejszy, zdrowszy i radośniejszy

[kicikicimiauhau]

Maleńka Calineczka przywita dziś Nowy Rok....
uniknęła śmierci,leżała w starej szopie...byłam przejazdem,wiejska kobieta widząc mnie z kotem w transporterku wspomniała o maleńkiej istotce ,mówiąc,że i tak na stracenie jest,bo kogo to tutaj obchodzi i gospodarz zrobi i tak swoje,bo po co komu tyle kotów...
Nie mogłam jej zostawić tam,było zimno,ona leżała na mokrej podłodze,taka bezbronna i biedna.
Nie mogłam przejść obojętnie odwracając głowę i udając, że jest pięknie...bo nie było
Gdybym jej nie uratowała zabiłyby mnie wyrzuty sumienia..
Nie wiedziałam czy przeżyje,ale udało się
Czyż nie jest piękna...
Ma około trzech tygodni,już zaczyna chodzić
Jest jeszcze karmiona mleczkiem,ma niebiesiutkie oczęta,takie duże i zdziwione...



Kochani - jeszcze raz dziekuję za zyczenia