» Czw wrz 11, 2014 8:52
Re: sieroTOSIniec Ingi.mm, Dżemik umarł
Na fejsie jest taka zabawa w pozytywy dnia.
Trzeba na końcu dnia napisać co najmniej 3 pozytywy z minionego dnia.
Każda wyzwana osoba musi przez tydzień pisać o plusach minionego dnia, a po tygodniu wyzywa do zabawy następne dwie osoby.
Wczoraj zostałam wyzwana do zabawy i dziś napisałam:
"Wyzwana przez Marzenę Rosińską na pojedynek z negatywami życia mogę powiedzieć tak:
- każdego dnia dziękuję losowi, że mam pracę.To jest pozytyw każdego dnia. Staram się nie narzekać, nawet jeśli z czymś się nie zgadzam, bo jak wiadomo:
1. szef ma zawsze rację
2. pracownik nigdy nie ma racji
3. a nawet jeśli pracownik miałby rację, to obowiązuje punkt 1 i 2.
przy tym mam wspaniałego szefa, z którym mimo powyższych zasad podyskutować można, można również pożartować, można powiedzieć o wielu problemach własnych (nie wszystkich - to chyba zrozumiałe)
- każdego dnia dziękuję losowi, że mam zwierzęta, dzięki którym chce się mi wstać rano z łóżka nawet jeśli mam doła, które kochają mnie i okazują to jak potrafią
- każdego dnia dziękuję losowi, że znam niewielką garstkę ludzi, których mogę nazwać Przyjaciółmi, którzy wierzą we mnie i wspierają mnie, gdy dostaję kopa od życia lub gdy jacyś idioci z portali społecznościowych próbują podkopać moją wiarę w siebie i w to co robię
- moim szczęściem każdego dnia jest mój Syn, Synowa i Wnuk oraz Rodzice i Siostra. Choć nie mówimy o tym, wiemy, że możemy na siebie liczyć.
Mogę pisać o tym każdego dnia. To są najważniejsze wykładnie mojego dobrego samopoczucia.
Negatywami życia są podli ludzie, ale nie pozwalam im zdołować się - i to też jest pozytyw.
Innych negatywów nie zauważam."
Czy podoba się Wam taka gra?