MOJE KOCIE BIEDY cz.1 Bardzo Wam dziękuję...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2014 17:34 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Hej :1luvu:

Super, że udało się uzbierać na jedzonka dla Puszeczka :dance:

Jakie Puszek ma cudne maskotki :1luvu:
Kochane koteczki :)
Pandziak śpi jak mój Teemoś "na wampirka" :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Czw sie 21, 2014 17:45 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Kicikicimiauchau pisz co Ci potrzeba. Moja sytuacja też się nie zmieniła, nadal szukam pracy i nic. Ale nie możemy narzekać trzeba sobie pomagać jak tylko umiemy i na co nas w danej chwili stać!. Firaneczki mam a nawet zasłonki w kratę i co jeszcze?. Przesyłam Ci adres poczty mailowej to prześlij mi swój adres( ewentualne telefon) i listę potrzeb, coś się zorganizuje. Pozdrawiam Gosiagosia :1luvu: :1luvu: gosiagebska@wp.pl

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26860
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 21, 2014 17:55 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Witaj, Kasieńko :201465
Ja też się baaaardzo cieszę, że Puszuś mój kochany będzie miał dużo jedzonka - jeszcze raz bardzo dziękuję <3
Ten króliczek od Pusia to jego pierwsza zabawka, jak widać jest bez oczka,Pusinek przeważnie wyrywa oczka,nawet mi kiedyś próbował wybić oko,albo gryzie z radości w nos w tą chrząstkę,z bólu idzie się popłakać :ryk:ale ja mu wszystko wybaczam,bo swoje już w życiu przeszedł :cry: króliś-ślepaczek był z nim nawet w szpitaliku,jak Puszek był tam po operacji przez parę dni,Puszek tam tak płakał jak wieczorem musiałam jechać do domu,bo ostatni autobus miałam po 20 tej..bił tak nosem o metalową klatkę ,aż miał ranę,tak biedny chciał do domku,tak tęsknił,ja znowu rano do niego jechałam,straszne to było,schudłam z nerwów 7 kg :( eh...
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 18:00 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Tosieńka też z radości gryzie w tą chrząstkę, aż gwiazdy stają przed oczami :mrgreen: ale wiem, że robi to bo w taki osobliwy sposób pokazuje swoją radość :) Najgorsze już za Wami, ale biedak rzeczywiście musiał mocno to przezywać i tęsknić.. :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw sie 21, 2014 18:05 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Moja tymczaska gryzła w nos TŻ-ta, gdy nie wstawał do pracy na czas. :lol: Ale czule i delikatnie.

Puszku, na zdrowie! :1luvu:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw sie 21, 2014 18:25 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Gosiu :1luvu: Dopiero teraz zobaczyłam Twój post :oops: Bardzo Ci dziękuję, kochana, naprawdę :201465 Firaneczki, zasłony jasne, że się przydadzą ,jakby Ktoś miał jakąś zimową kurtkę rozm.38,buty rozm.36-37 i 38-nosimy baleriny lub zimowe bez obcasa,legginsy,czapkę,rajstopy grubsze,miseczki plastikowe dla kotów bezdomniaków,pojemniczki,kocyki dziecięce dla Puszka,bo w zimie zimno,a on z tym pęcherzem musi mieć ciepełko,jakby ktoś miał jakąś torebkę,co już nie potrzebuje,wszystko jest na wagę złota..
Chiara, Puszek dziękuje :kotek:
Aniu, Puszek jest bardzo uczuciowym Ślepaczkiem, wszystko bardzo przeżywa :( strasznie go kocham...
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 18:59 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

kicikicimiauhau pisze:Gosiu :1luvu: Dopiero teraz zobaczyłam Twój post :oops: Bardzo Ci dziękuję, kochana, naprawdę :201465 Firaneczki, zasłony jasne, że się przydadzą ,jakby Ktoś miał jakąś zimową kurtkę rozm.38,buty rozm.36-37 i 38-nosimy baleriny lub zimowe bez obcasa,legginsy,czapkę,rajstopy grubsze,miseczki plastikowe dla kotów bezdomniaków,pojemniczki,kocyki dziecięce dla Puszka,bo w zimie zimno,a on z tym pęcherzem musi mieć ciepełko,jakby ktoś miał jakąś torebkę,co już nie potrzebuje,wszystko jest na wagę złota..
Chiara, Puszek dziękuje :kotek:
Aniu, Puszek jest bardzo uczuciowym Ślepaczkiem, wszystko bardzo przeżywa :( strasznie go kocham...

coś się znajdzie.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 21, 2014 19:12 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

inga.mm pisze:
kicikicimiauhau pisze:G pęcherzem musi mieć ciepełko,jakby ktoś miał jakąś torebkę,co już nie potrzebuje,wszystko jest na wagę złota..
Chiara, Puszek dziękuje :kotek:
Aniu, Puszek jest bardzo uczuciowym Ślepaczkiem, wszystko bardzo przeżywa :( strasznie go kocham...

coś się znajdzie.

:oops: Inga, bardzo Ci dziękuję :1luvu:
Dziewczyny jest to dla mnie bardzo nieprzyjemna sytuacja, gdyby nie Wasza pomoc to nie wiem jak bym wykarmiła te moje kociaki...nie mam innego wyjścia, bo co innego mi pozostało jak nie żebrać... jak się nie ma pracy, jak wszystko leży na twojej głowie, jak masz na dziecko 400 zł z funduszu alimentacyjnego plus dziadowski zasiłek rodzinny 106 zł, jakieś nędzne stypendium socjalne...gdzie to wszystko ogarnąć, siebie, dziecko i koty...na razie żadnych widoków na stałą pracę,a życie dalej się toczy....tak naprawdę to ja mam tylko córkę, mamę, stado kotów,psa i Was... Nie mam nikogo więcej :cry:
Ostatnio edytowano Czw sie 21, 2014 20:59 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 2 razy
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 20:11 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

A powiedz Beatko, w jakim wieku jest córka? bo może wyszukam coś z ubrań.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw sie 21, 2014 20:39 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

vanesia1 pisze:A powiedz Beatko, w jakim wieku jest córka? bo może wyszukam coś z ubrań.

Aniu, dziękuję :1luvu: Córka ma 16 lat...
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 21:00 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

kicikicimiauhau pisze:Dziewczyny jest to dla mnie bardzo nieprzyjemna sytuacja, gdyby nie Wasza pomoc to nie wiem jak bym wykarmiła te moje kociaki...nie mam innego wyjścia, bo co innego mi pozostało jak nie żebrać... jak się nie ma pracy, jak wszystko leży na twojej głowie, jak masz na dziecko 400 zł z funduszu alimentacyjnego plus dziadowski zasiłek rodzinny 106 zł, jakieś nędzne stypendium socjalne...gdzie to wszystko ogarnąć, siebie, dziecko i koty...na razie żadnych widoków na stałą pracę,a życie dalej się toczy....tak naprawdę to ja mam tylko córkę, mamę, stado kotów,psa i Was... Nie mam nikogo więcej :cry:

Nie sumituj się.
Ja mam tę lepsza sytuację, że mam pracę i mam sąsiadów, którzy wystawiają różne dobra do wzięcia.
Wcale nie wstydzę się, że chodzę w rzeczach od sąsiadów.
Jeśli miałabym się ubierać sama to nie miałabym na utrzymanie futrzaków.
Mam też czasami dostęp do artykułów spożywczych, których ważność się kończy następnego dnia lub za kilka dni. W sklepie wystawiają taniej albo gratisowo.
To jest wielkie odciążenie, chociaż zdecydowanie zbyt rzadko pojawiające się (jak na moje potrzeby). Dzielę się tymi zdobyczami z moimi przyjaciółkami równie walniętymi jak ja, które są w równie skromnej sytuacji finansowej.
Moje leki zżerają od 400 do 600 zł miesięcznie, do tego opłaty i zostają mi niewielkie złotówki, a weterynaria kosztuje massę kassy.
Dziś zaczęła się kolejna kuracja Birmy, bo znowu ma rozwolnienie.
I tak w koło.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 21, 2014 21:21 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Kici nawet nie wiesz jak masz dużo.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24847
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sie 21, 2014 21:39 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

U nas niestety każdy patrzy swojego,nie ma takich sąsiadów co Ci pomogą,bo nie masz,jedynie stoją przed blokiem plotkują i się wyśmiewają ...nikt by nie podał "ręki",u nas panuje straszna znieczulica jak do ludzi,tak i do zwierząt,każdy patrzy swojej d... ,nikt nie pomoże umierającemu kotu ,a po fakcie znowu powiedzą... a ta wariatka go wzięła,aha...bo ona to już jest i tak na stracenie,bo ani męża,ani pieniędzy nie ma,a my nie możemy...tak to wygląda...smutek i żal :(
meg,nie żartuj :wink:
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 22:13 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Znieczulica to chyba jest wszędzie... w stosunku ludzi czy zwierzaków i tak jest to straszne.
Na tym forum znalazłam więcej wsparcia niż u ludzi, którzy mnie otaczają (w sensie przyjaciół czy znajomych), bo na rodzinę zawsze mogłam liczyć.
Też nie mam stałej pracy bo ciągle choruję, zataczam błędne koło, bo na leczenie w tym kraju trzeba mieć sporo pieniędzy a do pracy nie pójdę, bo takiego cherlaka to nie zatrudnią nigdzie :lol:

Kici głowa do góry :ok:
Będzie dobrze a tutaj zawsze znajdziesz wsparcie :)

Ps. Ja tam jestem wielką fanką używanych ciuszków. Większość mojej letniej garderoby to rzeczy używane i nie ma się czego wstydzić ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pt sie 22, 2014 5:31 Re: MOJE KOCIE BIEDY. Puszek dziękuje z całego serduszka...

Czesc,
dlugo tu nie "zachodzilam" bo...
goracy okres w pracy,
inne "rzeczy" poza praca, jakos tak...
Dzisiaj poczytalam sobie Wasze wpisy.
Kici,
cos wspominasz o kurtce zimowej,
u mnie taka jest, nienoszona, mialam ja raz na sobie (u mnie nie ma takich zim), puchowa, dlugosc do kolan, biala z kapturem, rozmiar wlasnie 38.
Postaram sie jutro (to znaczy dzisiaj) ja spakowac i nadac na poczcie.
Wlasnie niedawno myslalam na kogo moge ja scedowac i tu Twoj wpis, z najwieksza przyjemnoscia ja przesle dla Ciebie wlasnie.
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 58 gości