
Super, że udało się uzbierać na jedzonka dla Puszeczka

Jakie Puszek ma cudne maskotki

Kochane koteczki

Pandziak śpi jak mój Teemoś "na wampirka"

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kicikicimiauhau pisze:GosiuDopiero teraz zobaczyłam Twój post
Bardzo Ci dziękuję, kochana, naprawdę
Firaneczki, zasłony jasne, że się przydadzą ,jakby Ktoś miał jakąś zimową kurtkę rozm.38,buty rozm.36-37 i 38-nosimy baleriny lub zimowe bez obcasa,legginsy,czapkę,rajstopy grubsze,miseczki plastikowe dla kotów bezdomniaków,pojemniczki,kocyki dziecięce dla Puszka,bo w zimie zimno,a on z tym pęcherzem musi mieć ciepełko,jakby ktoś miał jakąś torebkę,co już nie potrzebuje,wszystko jest na wagę złota..
Chiara, Puszek dziękuje![]()
Aniu, Puszek jest bardzo uczuciowym Ślepaczkiem, wszystko bardzo przeżywastrasznie go kocham...
inga.mm pisze:kicikicimiauhau pisze:G pęcherzem musi mieć ciepełko,jakby ktoś miał jakąś torebkę,co już nie potrzebuje,wszystko jest na wagę złota..
Chiara, Puszek dziękuje![]()
Aniu, Puszek jest bardzo uczuciowym Ślepaczkiem, wszystko bardzo przeżywastrasznie go kocham...
coś się znajdzie.
vanesia1 pisze:A powiedz Beatko, w jakim wieku jest córka? bo może wyszukam coś z ubrań.
kicikicimiauhau pisze:Dziewczyny jest to dla mnie bardzo nieprzyjemna sytuacja, gdyby nie Wasza pomoc to nie wiem jak bym wykarmiła te moje kociaki...nie mam innego wyjścia, bo co innego mi pozostało jak nie żebrać... jak się nie ma pracy, jak wszystko leży na twojej głowie, jak masz na dziecko 400 zł z funduszu alimentacyjnego plus dziadowski zasiłek rodzinny 106 zł, jakieś nędzne stypendium socjalne...gdzie to wszystko ogarnąć, siebie, dziecko i koty...na razie żadnych widoków na stałą pracę,a życie dalej się toczy....tak naprawdę to ja mam tylko córkę, mamę, stado kotów,psa i Was... Nie mam nikogo więcej
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 34 gości