Cosia,Czitka,Balbi,Mić-idzie jesień!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 07, 2014 16:56 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciowi musimy wyrwać ząbek, buu

Jeden ząbek i czyszczenie to nie tragedia..
Widzę, że Ty się bardziej boisz niż kić..

będzie dobrze.. zobaczysz.. i kocio zrobi się spokojniejszy, bo już nie będzie bolało..

(Z moich kociastych aż pięć miało usuwane prawie wszystkie zęby.. i każdy z kotów prawie zaraz po zabiegu, jak tylko oprzytomniał po narkozie, to leciał do misek z chrupkami.. i żarł je.. 8O )

Witam się po raz pierwszy na wątku.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 07, 2014 17:45 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciowi musimy wyrwać ząbek, buu

Aamms, bardzo nam miło powitać na wątku :P
Marcelibu, Cosia źle usiadła, troszkę się rozlała, bo parapet płaski jest :evil:
Miciu właśnie pięknie połknął antybiotyk zawinięty w polędwiczkę wołową, poszło bez mrugnięcia oka i chciał jeszcze, polędwiczki oczywiście.
Przed chwilą dzwoniłam do lecznicy, wyniki Micia już są, ale doktor ma pacjentów na stole i prosił, żeby zadzwonić tuż przed siódmą, czyli za chwilę.
I teraz to ja się denerwuję, bo dlaczego nie powiedział chociaż, że dobre, a szczegóły przed siódmą? :(
I takim dziwnym głosem mówił :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 07, 2014 18:00 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciowi musimy wyrwać ząbek, buu

Nie odbiera...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 07, 2014 20:13 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciowi musimy wyrwać ząbek, buu

Mić ma niewydolność nerek, niestety :cry:
Potem napiszę więcej, teraz odpadłam :cry:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 07, 2014 20:21 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

:ok: :ok: za Micia mimo wszystko. Przecież jest sporo kotów, które żyją latami w dobrej kondycji mimo pnn :ok: :ok: A onn się leczy i skutecznie, więc wierzę, że będzie dobrze :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro maja 07, 2014 20:33 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Ale jak to? :?
Jaka niewydolność nerek? :(
Zanim się całkiem i zupełnie zdenerwuję, to poczekam na więcej informacji od Ciebie...

B-dur

Avatar użytkownika
 
Posty: 3892
Od: Nie paź 02, 2005 11:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 07, 2014 21:43 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Niestety...
Kreatynina 351,5 (norma 1-168)
Mocznik 29,5 (norma 5-11.3)
:(
Jezu, co z tym wszystkim teraz zrobić...
Miciu ma przejść na nerkową karmę, ale jak to przy stadzie niby ma wyglądać? :roll:
No i usuwania zęba nie będzie i czyszczenia też, bo narkoza przy takim wyniku odpada na razie.
Nie wiem, nie wiem, dzisiaj jestem zwalona z nóg tymi wynikami, no i na wadze też Miciowi ubyło, w grudniu było 6.3 a teraz 5.9 kg.
I już nigdy polędwiczki...ani ryby.... :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro maja 07, 2014 22:02 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Nie będzie tak źle.
Oczywiście, że nie można tego lekceważyć, ale my już 10 lat żyjemy z podwyższonymi parametrami nerkowymi.
Zdrówka dla Micia, dla reszty kotów i dla Ciebie. :ok:

Wojtek

 
Posty: 27797
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw maja 08, 2014 5:47 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

A jakie są zalecenia lekarza żywieniowo-wspomagające?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 08, 2014 5:58 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Olu, co powiedział lekarz?
To nie są tragiczne wyniki. Myślę, że na początek przepłukać Micia kilka razy, niestety - zakończyć rybki, mięsko. Przejść na karmę z obniżoną zawartością białka i będzie dobrze. Trzeba będzie zrobić mu profil nerkowy, zobaczyć jak fosfor przede wszystkim. No i regularne kontrole krwi. Dobrze by było złapać kontrolne siku do zbadania, żeby zobaczyć jak dolny odcinek moczowego.
Tylko co z ząbkiem? Na wziewnej by nie dało rady? Zepsuty ząb też nie działa dobrze na nerki. No i boli.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 08, 2014 6:14 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Zepsute zęby nie tyle nie działają dobrze na nerki, co mogą spowodować bardzo poważne problemy z nerkami, niestety :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 08, 2014 8:43 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Ja jestem na etapie dumania spokojnego. Nic tu jednego dnia nie zmienię, dzisiaj kupuję suchy Renal i to będzie na wstępie do chrupania dla wszystkich, Sanabelle idzie w odstawkę. Mięso won, ryby won.
Mić teraz dostaje antybiotyk, leczymy ten stan zapalny wokół ząbka, dumam, czy Synergalu nie zamienić na Unidox, podobno lepiej tłucze takie bakterie okołoropozębowe.
W planie kilka podskórnych kroplówek i dieta. W planie też rwanie w narkozie tego zęba po kroplówkach w przyszłym tygodniu, ale to muszę przeanalizować razem z lekarzami raz jeszcze, może jednak nie walić narkozą w tej chwili w te nerki a za jakiś miesiąc po wstępnej diecie bezmięsnej, bezrybnej, itd. Oczywiście po zlikwidowaniu stanu zapalnego w pycholku.
Miciowi zrobiłam całą listę wyników, elektrolity też. Fosfor jest 1.96 przy normie do 1.9, więc tragedii chyba jeszcze nie ma. Reszta pi razy oko trzyma się normy, tragedii nie ma.
Na mokre nerkowe typu saszetki nie mam możliwości przejścia, po prostu nie pociągnę finansowo :(
W ogóle nie wiem, jak to wszystko będzie, nie ogarniam :roll:
A na razie nawet rano nie mogę mu dać antybiotyku dopyszcznie, bo nawiał, on wie, że rano do weta....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw maja 08, 2014 9:13 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Renal RC mokry jest cholernie drogi. Spróbuj znaleźć w sklepach Animondę typu renal. Jest w tackach. Tańsza. Może też być karma "wątrobowa" - też jest niskobiałkowa. Myślę, że po paru przepłukaniach będzie można Miciowi zrobić ten ząbek.
Możliwe, że odstawienie mięsa i ryb też może wpłynąć na obniżenie parametrów nerkowych.
:ok: :ok: :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw maja 08, 2014 10:03 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Dzięki za każdą radę i każde słowo wsparcia, bardzo nam pomaga :1luvu:
Czołgam się ze strzykawką z antybiotykiem po ogrodzie, żeby dopaść Micia. W drugiej ręce pudełko z grzechoczącymi chrupkami Renal, resztka tych, na którym sobie słynny ząbek ukruszył. Przybiegł, chrupki pyszne, antybiotyk w pysiu, poszło.
Ale przyszedł za chwilę ktoś jeszcze :P
Obrazek
Digi, to dobry znak. Przyszedł nas pocieszyć. Ma piękną nowa obróżkę.
Dalej myślę, ale zaraz do pracy, będę popołudniem późniejszym. Wracam przez lecznicę, może jutro kroplówki zaczniemy?
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19063
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw maja 08, 2014 10:15 Re: Cosia,Czitka,Balbi,Mić- Miciu ma niewydolnośc nerek...

Z tym renalem to bajki. Poczytaj sobie, czitko, forum dla nerkowców.
W tej chwili nie można wykluczyć, że wyniki nerkowe są podwyższone w związku ze stanem zapalnym w mordce.
Jeszcze za wcześnie na panikę.

ana

 
Posty: 24747
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 48 gości