

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
NatjaSNB pisze:Miała kolonoskopię
NatjaSNB pisze:Sarah DeMonique pisze: niedługo mam nadzieję też pozwolę sobie na taki relaksik
Ty jak już wszystko tam ogarniesz i będzie tak, jak należy to zasługujesz na miesięczny urlop z dala od cywilizacji![]()
Tzn nie wiem nawet, czy tak lubisz, ale mi to się czasem marzy taki domek na preriii tylko telefon raz dziennie z informacją, że w domu wszystko OK i wszyscy zdrowi
![]()
W nocy spać nie mogłam i przyszło mi do głowy, że chyba chciałabym przejść na BARFa, chociaż częściowo (taaa... tak wygląda moje psychiczne odkacanie) W każdym razie Aga pisze, jak to kupki nie śmierdzą, Milenka wspomniała, że Benio nie łzawi... przydałoby się to Bazylowi, który na Orijenie zostawia w kuwecie taki smród, że klękajcie narody (...) no i oczko czasem mu łzawi... no a Tosia... to chyba byłoby dla niej również jak najbardziej wskazane.
Tylko ja nawet nie wiem od czego zacząćChciałabym zacząć od 1 posiłku barfowego dziennie... jest jakiś samouczek do tego?
NatjaSNB pisze:Na szczęście pomieszało mi się i wetka nie mówiła o gastroskopii tylko o USG. Jednak szukane będą tak malutkie guzki, że potrzebny jest jak najlepszy specjalista i stąd Wrocław.
Dziś zanosząc drugą kupkę Bazyla lekarka poprosiła mnie o zmianę żwirku. Zauważyła w jego kupce coś tam coś tam, co często jest przyczyną biegunek lub wymiotów, ale może być może to spęczniały żwirek drewniany tak namieszał. Właśnie mąż pojechał po jakiś bentonitowy. I zacznie się zabawa, bo najlepiej by było gdyby już jutrzejsza, trzecia próbka była z innego żwirku... ciekawe co koty na to![]()
Ech.. no nie ma lekko. Lecę do dentysty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 48 gości