Strona 1 z 105

Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:03
przez Dorota
Wszystko zaczelo sie 3 sierpnia 2006 r. tu:

viewtopic.php?t=47896&postdays=0&postorder=asc&start=0

Zabiję Mruczka!
...jak tylko z pokoju uda mi sie wyjsc! Kiedys...

Ten GAD, Mrczuś, wpadl mi do pokoju i rozlal litr lakieru do parkietu.
Ekologiczny, wodorozcienczalny. Lakier.

Ze skapstwa rozsmarowalam lakier na parkiecie.
Ile sie dalo. Odcielam sobie droge wyjscia.

Heeeelp!


Mru to jest taki kot, ktoremu ciagle cos sie przydarza. Samo,
rzecz jasna.

Wszelka krytyka poczynań Mru mile widziana! :twisted:

Od pewnego czasu z wątku zrobił się taki Hyde Park dla kotów...
Niech mają, jeśli chcą... :D

Zapraszam!

Potem była część 2: viewtopic.php?t=70 ... sc&start=0
i trzecia: viewtopic.php?t=72 ... sc&start=0
i czwarta: viewtopic.php?t=74 ... 48f21b94ce
i piąta: viewtopic.php?t=76 ... sc&start=0
i szósta: viewtopic.php?t=78 ... sc&start=0
i siódma: viewtopic.php?t=80 ... sc&start=0
i ósma: viewtopic.php?t=83 ... sc&start=0
i dziewiąta: viewtopic.php?t=86 ... sc&start=0
i dziesiąta: viewtopic.php?t=88 ... sc&start=0
i jedenasta: viewtopic.php?t=90956
i dwunasta: viewtopic.php?t=93 ... sc&start=0
i trzynasta: viewtopic.php?f=1&t=98084
i czternasta: viewtopic.php?f=1&t=102240

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:06
przez Femka
pierwsza? :D

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:07
przez Dorota
Tak! :lol:

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:09
przez Femka
chyba udało mi się pierwszy raz
i w dodatku u Jaśnie Mru :lol:

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:10
przez CoToMa
Witam w nowej części :D

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:13
przez Dorota
CoToMa pisze:Witam w nowej części :D


:D

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:13
przez Dorota
Femka pisze:chyba udało mi się pierwszy raz
i w dodatku u Jaśnie Mru :lol:


:oops:

Zaszczyconym.

Mru

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:17
przez kalair
Cześć.

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:18
przez Dorota
kalair pisze:Cześć.


...bry... :D

Mru

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:20
przez charm
welcome :) :kotek: :kotek:

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:21
przez Dorota
charm pisze:welcome :) :kotek: :kotek:


Zdrastvuj! :D

Mru

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:23
przez alix76
Mru!
Wymiatasz! Jesteś dla nas, Czarnych Diabłów Tasmańskich, niedoścignionym wzorem Bycia Prawdziwym Kotem :oops: . U nas też mieszka teraz Malina, na którą byśmy zapolowali ale ona chyba nie umie się bawić ... na nas fuczy i ciągle by siedziała Dużej na kolanach. A to przecież NASZA Duża!!!
Zidane i Bandido zniesmaczeni

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:34
przez Dorota
alix76 pisze:Mru!
Wymiatasz! Jesteś dla nas, Czarnych Diabłów Tasmańskich, niedoścignionym wzorem Bycia Prawdziwym Kotem :oops: . U nas też mieszka teraz Malina, na którą byśmy zapolowali ale ona chyba nie umie się bawić ... na nas fuczy i ciągle by siedziała Dużej na kolanach. A to przecież NASZA Duża!!!
Zidane i Bandido zniesmaczeni


:oops: :oops: :oops:

...bry... :D

Duza jest Wasza - to nie podlega dyskusji.
Malina moze ja od Was wypozyczac tylko na chwile.
Za stosownym wynagrodzeniem, rzecz jasna.


Mru

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:47
przez Haker1
Cześć Mru,
smutno mi.
Duża przeczytała o Filusiu :cry:

Re: Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

PostNapisane: Nie sty 10, 2010 9:52
przez iwcia
Cześć Mru,

U nas wreszcie się uspokaja, koty przstały srać ;)
Duża chciała wszystkie koty w naszym domu wykończyć karmą :strach:

Ptachu cieszący się, że ma swoją własną karmę