Cosia Czitka Balbi i dachowce.TEN DZIEŃ. Cud narodzin!

ja się ze śmiechu popłakałam, aż TŻ się zainteresował, o co "kaman" :mrgreen:

Modelowe uszy (wraz z resztą kota), miałam na kolanach, niestety ów fantom nie chciał współpracować i nadal nie wiem, gdzie te uszy są rapate :ryk:

Co zresztą przetłumaczyłam sobie, że są szorstkie,popękane...

ja juz chyba wiem, o co Czitce chodzi, nawet chciałam zdjęcie zrobić na jakimś moim kocie i zaznaczyc inkryminowany fragment, ale kot Balbinka łapał mnie pazurami za ręce a kot Pikaśka wziął i zwiał :evil:

Znalazłam jakieś stare zdjęcie, oczywiście tego miejsca domniemanego nie widać, ale zaznaczyłam czerwoną strzałką, znajduje się za tymi włoskami, które zaznaczyłam na zielono, czy tak?

zdjęcie można powiększyć

smil pisze:ja juz chyba wiem, o co Czitce chodzi, nawet chciałam zdjęcie zrobić na jakimś moim kocie i zaznaczyc inkryminowany fragment, ale kot Balbinka łapał mnie pazurami za ręce a kot Pikaśka wziął i zwiał

Znalazłam jakieś stare zdjęcie, oczywiście tego miejsca domniemanego nie widać, ale zaznaczyłam czerwoną strzałką, znajduje się za tymi włoskami, które zaznaczyłam na zielono, czy tak?

zdjęcie można powiększyć

Nie, nie tutaj! :ryk:

Ale dzięki wielkie za włożony trud! Wzruszyłam się! :1luvu:

Już blisko! Poproszę o strzałkę z drugiej strony, nie od środka uszka na górze, tylko z drugiej strony, jakby zewnętrznej w stosunku do czółka...tam na górze, tam gdzie nie można włożyć palca lub wacika :201416

I już będzie dobrze!!!!! :ok:

Tam jest rapate!
A u nas opalanie palmowe

Pasiek i......Cosia :roll:

Tam gdzie uszko wyrasta z głowy swoją ścianką?

Tak, tak

! To przy tym wyrośnięciu, rapate jest jakby taką kreseczką w poziomie w stosunku do podstawy tego co wyrasta czyli tej ścianki :201494

czitka pisze: Poproszę o strzałkę z drugiej strony, nie od środka uszka na górze, tylko z drugiej strony, jakby zewnętrznej w stosunku do czółka...tam na górze, tam gdzie nie można włożyć palca lub wacika

Ais pisze:Tam gdzie uszko wyrasta z głowy swoją ścianką?

czitka pisze:Tak, tak ! To przy tym wyrośnięciu, rapate jest jakby taką kreseczką w poziomie w stosunku do podstawy tego co wyrasta czyli tej ścianki

nadal nie wiem, gdzie to....

izka53 pisze:
czitka pisze: Poproszę o strzałkę z drugiej strony, nie od środka uszka na górze, tylko z drugiej strony, jakby zewnętrznej w stosunku do czółka...tam na górze, tam gdzie nie można włożyć palca lub wacika

Ais pisze:Tam gdzie uszko wyrasta z głowy swoją ścianką?

czitka pisze:Tak, tak ! To przy tym wyrośnięciu, rapate jest jakby taką kreseczką w poziomie w stosunku do podstawy tego co wyrasta czyli tej ścianki

nadal nie wiem, gdzie to....

Chyba chodzi o podstawę uszka ale z tyłu? :201461

Izka, no jak to nie wiesz, sprawdź na kocie! Mamy na fotce małżowinę uszną i strzałkę. Trzeba się tylko przebić na dole na drugą stronę! :strach:

KociaMama44- Yes!Yes!Yes! Podstawa uszka z tyłu! Z tyłu uszka!:ok: :ok:

I to można tak po prostu wytłumaczyć? :oops:

czitka pisze:KociaMama44- Yes!Yes!Yes! Podstawa uszka z tyłu! Z tyłu uszka!:ok:
I to można tak po prostu wytłumaczyć?

Obawiam się, że tak :ryk:

Ale uwielbiam Twój zawiły opis, a wręcz wielbię! :1luvu:

czitka pisze:Izka, no jak to nie wiesz, sprawdź na kocie! Mamy na fotce małżowinę uszną i strzałkę. Trzeba się tylko przebić na dole na drugą stronę!
KociaMama44- Yes!Yes!Yes! Podstawa uszka z tyłu! Z tyłu uszka!:ok:
I to można tak po prostu wytłumaczyć?

ojeżu

Cztery słowa i dwie strony dociekań :ryk:

czyli co, tam gdzie czerwone strzałki, czy niebieskie?

Zdjęcie trzeba powiększyć, nie wiem czemu upload wstawia miniaturki wielkości znaczka pocztowego :/

Smil

Tak, tak, tak, czerwone strzałki to jest to miejsce! :dance:

Tutaj! Tutaj jest rapate i to nad dwoma uszkami, z czego nad jednym bardziej!
I Pasiek tam czasem łapą dosięgnie i drapie. Usiłowałam komórką już kilka razy zrobić zdjęcie, ale on się kręci jak korkociąg i wszystko jest na zdjęciu łącznie z domem sąsiada, ale ucha nie ma.
Jeszcze popróbuję, ale marne szanse. Chciałabym chociaż we wtorek wetce fotkę pokazać, ale to jest trudne, a jak zacznę opisywać.... :roll:

Blue, przybywaj! Jak nie dasz rady do mnie (a mam nadzieję, że się uda), to na wątek! Plizzzz.....
Wszystkim dziękuję za cierpliwość i pomoc :mrgreen:

Chyba mi z tymi opisami po prostu palma odbiła :roll: