
jak dobrze, że to się stało w domu, nie chce myśleć, co by było, gdyby była w schronisku...
cieszę się, że już dobrze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mokkunia pisze:Aniu, to naprawdę był uśmiech losu dla Moli. Wiesz, że ją uratowałaś?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości