Ok. 2-3 letnia urocza i milutka kotka, maści szaro-dymno-białej, w okresie zimy przybłąkała się do bloku przy ul. Dworcowej, gdzie była dokarmiana, kotka okociła się w jednej z piwnic ale ktoś "mądry" zamknął okienko, czym odciął jej wejście do kociąt, które tego nie przyżyły
, kotka została zabrana stamtąd przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z zapaleniem gruczołów mlecznych i kocim katarem. Obecnie kotka (nazwana Nela) przebywa w domu tymczasowym u jednego z wolontariuszy TOZu, gdzie jest leczona, po sterylizacji będzie do adopcji. Najprawdopodobniej została wyrzucona z domu, bo to kot typowo "kanapowy", jest bardzo towarzyska, załatwia się do kuwety. TOZ zastrzega sobie prawo sprawdzenia adopcyjnego domu, dla dobra zwierzaka, który już wystarczająco się nacierpiał .
