Pewnie gdzieś było ale znaleźć ciężko zwłaszcza, że mam bardzo ograniczony czas - i na net siadam z doskoku. A więc tak - mam robić kroplówki- w teorii wiem o co chodzi, w praktyce - nigdy nie robiłam. Chcę w domu - żeby było mniej stresu tak szkodliwego dla nerek.
Proszę wszystkich o wskazówki, rady i opisy.
Kiedy (czy pora dnia, posiłki itd mają znaczenie?), jak podgrzać, jakie jest tempo, ile maksymalnie w jedno miejsce, sprzęt - co i jak, jak i ile można przechowywać sól do kroplówki? Słowem wszystko co mi się może przydać. Boję się jak Pelasia to zniesie. Biorąc pod uwagę, że ciężko jej wytrzymać zastrzyk robiony w domu...ale mus to mus.
Kroplówka oczywiście podskórna - zalecenia ok 120ml 1-2 razy w tyg.