adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 28, 2013 22:41 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

dziwne, że ogłoszenie na innym portalu zostało skasowane, ale był ktoś kto skopiował je wcześniej więc pozwolę sobie zacytować całość tego Państwa

" Witam
Zależy nam na czasie, czy w ten weekend mogliby Państwo dowieźć do nas kota?
Jesteśmy małżeństwem mieszkającym w kawalerce na 6 piętrze, w oknie w kuchni jest założona siatka, w obu oknach są grzebyki ograniczające otwieranie, mamy zakupioną kuwetę zamkniętą, drapak ponad metr stojący, transporter, karmy w pewnej ilości, nie mamy innych zwierząt ani dzieci, próbowaliśmy 2-krotnie adoptować kotka, pierwszy okazał się za młody i wskakiwał na szafki wysoko w kuchni pod sufit i na szafę, oraz leżał nam na komputerze, drugi był agresywny 8 lat, charczał, syczał itp. my szukamy kota terapeuty, takiego właśnie kiedyś spotkaliśmy i mieszkaliśmy z nim 3 miesiące będąc za granicą...stąd pytania poniżej:
Czy zwierzak:
ma książeczkę zdrowia kota?
czy i ile lat temu został ubezpłodniony?
czy był szczepiony regularnie i odrobaczany?
gdzie były przeprowadzone zabiegi i przez kogo?
ile kot ma lat, ile waży?
czy umie korzystać z krytej kuwety z drzwiczkami plastikowymi bujanymi?
czy umie korzystać z drapaka wysokiego na metr, stojącego?
czy daje sobie obcinać paznokcie? jak często są mu obcinane?
czy jest czesany regularnie, jeśli tak to w jakich przedziałach czasu?
czy jest niewybredny smakowo? czym był karmiony? czy będzie jeść - bo akurat mamy to kupione - Royal Canin Sterilised Appetite Control i Animonda Carny Adult puszka.
czy zwierzak jest najłagodniejszym na świecie przytulakiem, nakolankowcem?
czy nie boi się ludzi? czy leży obok człowieka, czy na człowieku?
czy nie jest agresywny? czy wystąpiły u niego kiedykolwiek takie przejawy agresji jak syczenie, charczenie, wycie na właściciela lub/i drapanie, gryzienie?
czy wskakuje i na co? na stoły, parapety, szafki w kuchni, szafę w pokoju, telewizor, czy kładzie się na komputerze?
czy nadaje się na tzw. kociego terapeutę dla ludzi znerwicowanych?
czy kot będzie miał obcięte paznokcie przed oddaniem nam do adopcji?
czy pije wodę stojącą czy z kranu?
czy śpi w dzień, a jest aktywny tylko rano i wieczorem? o której wstaje i kładzie się spać?
czy może być jedynakiem? jedynym kotem w domu bez innych zwierząt?
czy kot nigdy nie wychodził na dwór ani na balkon? jeśli wychodził to w czym – szelki, obroża?
czy jeśli kot po przywiezieniu nie będzie się mógł zaklimatyzować np. będzie agresywny lub nie będzie jeść lub pić, to czy w ciągu 24 h jest możliwe odebranie kota przez poprzedniego właściciela?
czy jeśli kot nie będzie sprawiał problemów przez 24 h to czy możliwe jest umówienie się na okres próbny 1 tydzień, zanim się na niego zdecydujemy?
czy jeśli się zdecydujemy na kota to zostanie podpisana umowa adopcyjna - wzór umowy adopcyjnej http://pruszkowskidt. wordpress.com/umowa-adopcyjna/ plus dane osobowe jak imię nazwisko, adres, tel, email, nr dowodu osobistego
czy jeśli wystąpią problemy z adaptacją kota lub później podczas całego życia kota, z innych względów pobyt kota będzie u nas niemożliwy, to czy właściciel zastrzega sobie prawo pierwszeństwa przyjęcia kota z powrotem do siebie bezpłatnie?
czy jeśli kot znajduje się poza Warszawą to jest możliwość przywiezienia go do nas na okres próbny?
Jeśli mają Państwo kilka takich kotów, to też proszę odpisać i przesłać zdjęcia...nie szukamy konkretnej płci, rasy czy koloru lecz cech charakteru u zwierzaka...szukamy tzw. kociego terapeuty bez najmniejszych oznak agresji..."

kwesta kota wskakującego na szafki i spanie na komputerze,,,no litości ??
Ostatnio edytowano Nie lip 28, 2013 22:43 przez jo.anna, łącznie edytowano 1 raz
jo.anna
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:42 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Państwo, zdaje się, zwrócili już 2 Koty po nieudanej adopcji.
Nie oceniam, stwierdzam fakt podany mi w zapytaniu o Kota.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 28, 2013 22:44 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

dalia pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:Uzupelnie Państwa ogłoszenie:nie to nie pierwszy Państwa kot,poprzedniego oddaliscie po 3 dniach...Dziwię się ,że Asia Was broni,ale ciesze się ,ze kot juz wrócil i znajdzie normalny dom,dom w którym się uszanuje kocia nature.
Na poczatku chciałam polecic Państwu starszego leniwego persa,ale jak doczytałam,że siersc tez Wam przeszkadza to pomysląłm o tym co się stanie z kotem jesli zacznie chorowac ,sikac i robić po ścianach...O "paznokcich nie wspomne",b to musiałby byc jakis specjalny kot,moje wszystkie maja pazury...
Prosze wiec się zastanowic czy na pewno szukacie kota,osobiście zólwia powinniscie sobie kupic:adoptowac:sa kontaktowe,nie skacza po meblach,nie gubia sierści ,sa leniwe,ale tez potrafią biegać...

a to poważna dyskwalifikacja

mimo wszystko poproszę o odpowiedź


BzW żółwie tez mają pazury - pluszak byłby najlepszy



oddali własnie kota naszej forumowej kolezance...wiedzieli co brali,ale kot przrósł ich oczekiwania,bo był energiczny,skoczny i takie tam "bzdety".Niech się ciesza,że im nie nalał na eleganca kanape na do widzenia
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:45 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Julek2013 pisze:Fenbenat 4% bez względu na to czy dla świń czy w nazwie dla kotów, jeśli ktoś z Was ma możliwość zamówić dla mnie u swego weta w Warszawie, to proszę w zależności od terminu ważności, jeśli więcej niż 3 lata to proszę o 400gram jeśli krótszy to 200 gram, odbiór w Warszawie osobisty przeze mnie lub w umówionym miejscu będę b.wdzięczna i mój kot też, nie mam pieniędzy na droższe odrobaczanie...proszę o info na wierszeirenymalpao2.pl

??
Pogubiłam się.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lip 28, 2013 22:46 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Carmen201 pisze:Państwo, zdaje się, zwrócili już 2 Koty po nieudanej adopcji.
Nie oceniam, stwierdzam fakt podany mi w zapytaniu o Kota.

a ja oceniam-KŁAMIĄ-napisali w tytule,że to ich 1 kot....jak dla mnie cos nie tak z nimi,no trzeba byc nieźle "tenteges',zeby włazic na kocie forum i myslec,ze nikt nic nie wie ...Czas dorosnać...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:47 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Carmen201 pisze:Państwo, zdaje się, zwrócili już 2 Koty po nieudanej adopcji.
Nie oceniam, stwierdzam fakt podany mi w zapytaniu o Kota.


a ja pozwolę sobie ocenić, że dla znerwicowanych osób to najpierw psychoterapeuta a nie koci terapeuta i nie zwierzęta nam ale MY zwierzętom

btw dalej uważam, że to prowokacja
jo.anna
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:48 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

jo.anna pisze:
Carmen201 pisze:Państwo, zdaje się, zwrócili już 2 Koty po nieudanej adopcji.
Nie oceniam, stwierdzam fakt podany mi w zapytaniu o Kota.


a ja pozwolę sobie ocenić, że dla znerwicowanych osób to najpierw psychoterapeuta a nie koci terapeuta i nie zwierzęta nam ale MY zwierzętom

btw dalej uważam, że to prowokacja

nie Aniu,to sa ludzie którzy własnie oddali kota...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:50 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

no to nie rozumiem, jak ktoś z forum może ich bronić, bo aż niedobrze się robi czytając to
jo.anna
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:51 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

dalia pisze:
BzW żółwie tez mają pazury - pluszak byłby najlepszy

W Żabce takie dają, śliczne, niedawno mi koleżanka przypomniała.. tylko trzeba naklejki zbierać i poprzyklejać w okienka i juu..
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Nie lip 28, 2013 22:53 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

jo.anna pisze:no to nie rozumiem, jak ktoś z forum może ich bronić, bo aż niedobrze się robi czytając to

nie broni tylko prosiła,żeby ich z błotem na fb nie mieszali,ale teraz chyba przyzna,ze jednak z dwoma głowami cos nie "tenteges" :roll:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 28, 2013 22:59 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

to chyba jakiś niewybredny żart, bo z jednej strony ogłoszenie "przygarnę kota", a jednocześnie (!) :

viewtopic.php?f=1&t=29017&start=150
Julek2013 pisze:Fenbenat 4% bez względu na to czy dla świń czy w nazwie dla kotów, jeśli ktoś z Was ma możliwość zamówić dla mnie u swego weta w Warszawie, to proszę w zależności od terminu ważności, jeśli więcej niż 3 lata to proszę o 400gram jeśli krótszy to 200 gram, odbiór w Warszawie osobisty przeze mnie lub w umówionym miejscu będę b.wdzięczna i mój kot też, nie mam pieniędzy na droższe odrobaczanie...proszę o info na wierszeirenymalpao2.pl
(podkreślenie moje - zabers)

i jeszcze poszukiwanie taniego weta.
i wszystko w jeden dzień
i... coś mi tu, jakby to powiedzieć... nie styka?


albo mam nerwicę 8)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 28, 2013 23:02 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

tu jest coś naprawdę nie halo :roll:
jo.anna
 

Post » Nie lip 28, 2013 23:04 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

W niedobrą stronę ten wątek zmierza.
Myślę, że są to ludzie, którzy niewiele wiedzą o kotach, dlatego mają o nich mylne wyobrażenie.

Kot to nie pies. Nie przewidzisz do końca jego zachowania.
Nie ma co się łudzić, że nie będzie wchodził na szafy. W domu mam jedną szafę nie do zdobycia przez koty.
Koty drapią meble, drapak nie zawsze chroni przed zniszczeniami.
Koty zniszczyły mi komplet wypoczynkowy, bo się uparły drapać i koniec.
Koty doprowadziły, że przestałam z nimi walczyć o zachowanie tapet w całości. Zainwestowałam w gładzie.
Koty lubią położyć się na komputerze, laptopie, dekoderze.
Koty przetrzebiły mój kwiatostan.
Są koty z problemami. Te lubią sikać nie tam, gdzie chcemy. Często upatrują sobie łóżko.
Koty gubią sierść. Często znajdziesz ją w swoim talerzu.


Czy możesz to zaakceptować?
Jeśli nie, nie bierz kota.

Acha, moje koty lubią jeszcze zachorować w niedzielę :roll: Kiedy jest problem z wizytą u weta.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lip 28, 2013 23:08 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

Państwo byli sprawdzeni nim dostali kota niedawno,b.mili,przygotowni,wiedzieli,że kot jest żywy,a mimo to go wzieli i oddali po 3 dniach...Wiedzieli,ż ekazdy kot potrzebuje czasu...
dziwnie mi ten watek wygląda,troche podobnie,a moze to jakis dziwny zbieg okoliczności:
viewtopic.php?f=13&t=155134
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lip 28, 2013 23:15 Re: adoptujemy kota - od jutra, to nasz pierwszy kot

jo.anna pisze: nie zwierzęta nam ale MY zwierzętom

Z całym szacunkiem, ale: http://tiny.pl/hv2l5
jo.anna pisze: dla znerwicowanych osób to najpierw psychoterapeuta

Oczywiście, najpierw. Mimo wszystko, obok leczenia (np. farmakologicznego) felinoterapia to dobry pomysł.

jo.anna pisze:no to nie rozumiem, jak ktoś z forum może ich bronić, bo aż niedobrze się robi czytając to

Tutaj, w tym wątku?


Julek2013, bardzo ciężko będzie znaleźć kota, który by sprostał takim wymaganiom, niestety :( Koty uwielbiają wysokości, chodzenie po szafkach... linieją, czasem zdarza im się nabrudzić. Jeśli nie potraficie się pogodzić z kocią naturą, to niestety musicie sobie odpuścić adopcję kota. (Może inny zwierzak będzie miał inne wymagania, ale niestety każdy zwierz ma swoje wady.)

Yocia

 
Posty: 1613
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości