Adopcje puchatych w typie rasy 3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lip 27, 2013 13:14 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Matko... jak bym miala o sobie to wszystko powiedziec, to bym sie musiala grubo zastanawiac, a co dopiero o kocie - jakimkolwiek... nawet wlasnym...

I nie - nie oddalabym tam zadnego kota - egzamin na wlasciciela to ci panstwo maja zdac, a nie kot!
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Sob lip 27, 2013 16:04 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Przeczytałam i powiedziałam do siebie coś takiego, ze Chaber (leżący na monitorze) spojrzał wyraźnie zgorszony...
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 27, 2013 16:11 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Ci państwo nie dostaliby kota od Kotkinsa.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 27, 2013 17:34 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

vittima pisze:W takim razie spróbuję zmienić karmę i zobaczymy czy ten śluz z krwią dalej będzie występować.
Angelina u mnie dostaje i mokrą karmę i suchą, którą ma właściwie cały czas w miseczce, bo Cypisek powiedziała, że tak było u niej i do tego jest przyzwyczajona. Je tą samą karmę co u Cypiska, z tym, że teraz Shebę dostaje, ale mogę jej dawać Gourmeta, żaden problem. Zaparć na pewno nie ma. Przez kilka dni ten stolec był płynniejszej konsystencji, nie było to rozwolnienie całkowite, ale po kilku dniach już było w porządku. Zresztą Cypisek nadmieniała mi, że kotka miała płynniejsze stolce od czasu do czasu ze śluzem i to normalne u niej, że tak ma...
Odrobaczałam ją zaraz po przyjeździe do Krakowa - dostała Vetminth - takie w pipetce do pyszczka.

Póki nie wyleczę jej z tego pęcherza czy dróg moczowych czy cokolwiek to jest, a będę szukać i leczyć do skutku, to niestety jej nie szczepię, bo to jednak trochę ryzyko.
Na dzień dzisiejszy jest tak, że sika zdecydowanie mniej i w większych ilościach, ale mocz jest barwy brunatnej. Dostaje zastrzyki (biedna, bardzo ich nie lubi i boi się :( )no i dodatkowo furagine. Apetyt jej dopisuje, humor też, trochę jak na mój gust ciut za mało pije.
Po skończonej kuracji mam zamiar powtórzyć badanie moczu, jeśli wyniki wyjdą dobrze, to będę się cieszyć, jeśli nie to będę robić dodatkowe, dokładniejsze badania.

Płynne stolce ze śluzem nie są normalne u żadnego kota! 8O Na Twoim miejscu wykonałabym kotce badanie kału na pasożyty, a zwłaszcza w kierunku giardii (lamblii) i kokcydii. One potrafią powodować takie właśnie objawy, a standardowe odrobaczanie ich nie ruszy.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 27, 2013 18:21 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Zofia.Sasza dziękuje za zwrócenie uwagi, oczywiście badanie kału dopisuję do listy badań, które powinnam zrobić kotce.

vittima

 
Posty: 15
Od: Nie maja 12, 2013 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 28, 2013 10:18 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Właściciel ma prawo pytac - ja lubię pytania. Bo wskazują one na to, ze myśli o przyszłej sytuacji. A to dobrze. Fajnie jak pyta, bo mozna rozwinąc temat wiele sobie wyjasnić.

Jednak info o tym, ze poprzedni kot został oddany, bo skakał na szafki i o ZGROZO spał na komputerze - skończyło by rozmowę w tym miejscu. Człowiek, który zadaje takie pytania - nie ma zielonego pojęcia o zachowaniu zwierząt. I powinien nabyć kota zabawkę. Zastrzeżenie "zwrotu" kota, jeśli w ciągu 24h się nie dopasuje...........o dzizas...........To zwierzę, nie robot, którego programujemy dowolnie.
A jak ktoś ma nerwicę to powinien iść do psychiatry, a nie szukać kota - terapeuty:-). I przede wszystkim zrozumieć, że KAŻDE zywe stworzenie ma prawo dziś jeść to, a jutro co innego, mieć swoje upodobania, potrzeby, charakter. A nie być przedmiotem do spełnienia ludzkich potrzeb.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lip 28, 2013 15:59 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Wczoraj w radio Tok FM opowiadała wolontariuszka zajmująca się psami o zwrocie z adopcji suczki bo się napiła z sedesu...
Panią tak przejął brak higieny u psa ,że kazała go szybko zabrać...no żeby pić z sedesu??
Idiotki są wszędzie...

Kot nie chodzący po meblach...wychowanie 6-tygodniowego kociątka (człowiek zrobi to jak wiadomo lepiej niż kotka-matka)...kociak dla dziecka...
Co to są za ludzie- źli czy głupi?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 28, 2013 16:06 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

kotkins pisze:Wczoraj w radio Tok FM opowiadała wolontariuszka zajmująca się psami o zwrocie z adopcji suczki bo się napiła z sedesu...
Panią tak przejął brak higieny u psa ,że kazała go szybko zabrać...no żeby pić z sedesu??
Idiotki są wszędzie...

Kot nie chodzący po meblach...wychowanie 6-tygodniowego kociątka (człowiek zrobi to jak wiadomo lepiej niż kotka-matka)...kociak dla dziecka...
Co to są za ludzie- źli czy głupi?


Głupi........bez wyobraźni. Traktujacy zwierzęta przedmiotowo. Zwierzę ma spełniać OCZEKIWANIA i służyć do celów. Nikomu z nich nie przychodzi do głowy, ze to może być dokładnie odwrotnie:-).
Poza tym zwierzę nie ma praw do uczuć, potrzeb, leków. Ma spełniać rolę - dokładnie okreslona. Ma bawić, terapię odwalać, smutki rozwiewać, czas umilać. I to mogloby być ok, gdyby działało w OBIE strony.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie lip 28, 2013 19:16 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - puchate podrostki!

Neigh pisze:
kotkins pisze:Wczoraj w radio Tok FM opowiadała wolontariuszka zajmująca się psami o zwrocie z adopcji suczki bo się napiła z sedesu...
Panią tak przejął brak higieny u psa ,że kazała go szybko zabrać...no żeby pić z sedesu??
Idiotki są wszędzie...

Kot nie chodzący po meblach...wychowanie 6-tygodniowego kociątka (człowiek zrobi to jak wiadomo lepiej niż kotka-matka)...kociak dla dziecka...
Co to są za ludzie- źli czy głupi?


Głupi........bez wyobraźni. Traktujacy zwierzęta przedmiotowo. Zwierzę ma spełniać OCZEKIWANIA i służyć do celów. Nikomu z nich nie przychodzi do głowy, ze to może być dokładnie odwrotnie:-).
Poza tym zwierzę nie ma praw do uczuć, potrzeb, leków. Ma spełniać rolę - dokładnie okreslona. Ma bawić, terapię odwalać, smutki rozwiewać, czas umilać. I to mogloby być ok, gdyby działało w OBIE strony.

moje koty spełniają moje oczekiwania, choć wpychanie mordy w mój obiad mnie irytuje :lol:
i jeszcze włażenie na klawiaturę lapka :lol:
mam spryskiwacz, daje radę 8)
no i mam 1000% kota w kocie
no ale ja pewnie mam głupie i nieprzystające oczekiwania :lol:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 28, 2013 21:58 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

mam chyba dejavu czy jak to się piszę

viewtopic.php?f=13&t=155139

:D :D :D
jo.anna
 

Post » Pon lip 29, 2013 7:18 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

jo.anna pisze:mam chyba dejavu czy jak to się piszę

viewtopic.php?f=13&t=155139

:D :D :D

O ja pier… ten, tego, tam, się nie będę wyrażać 8O 8O 8O
A pisze się déjà vu.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 29, 2013 9:34 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Tam zamknięte - wiec napiszę tu:-)

Osoby znerwicowane, z depresją maniakalną, schizofrenią i innym problemami psychicznymi powinny się LECZYĆ. A przynajmniej próbować. Zalogowanie na Miau nie pomaga na głowę, tak po prawdzie to raczej szkodzi.........i tyle tytułem komentarza.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lip 29, 2013 9:52 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

Neigh pisze:Tam zamknięte - wiec napiszę tu:-)

Osoby znerwicowane, z depresją maniakalną, schizofrenią i innym problemami psychicznymi powinny się LECZYĆ. A przynajmniej próbować. Zalogowanie na Miau nie pomaga na głowę, tak po prawdzie to raczej szkodzi.........i tyle tytułem komentarza.

No pewnie, że chory powinien się leczyć, dla dobra zarówno własnego, jak i otoczenia (jak to leczenie czasami wygląda w Polsce, to już zmilczę…). Jednak zdrowie psychiczne nie chroni przed głupotą, a choroba psychiczna nie czyni automatycznie niezdolnym do opieki nad zwierzęciem. Osoba chora psychicznie może być dobrym opiekunem dla zwierzaka i czerpać z kontaktu z nim ogromne korzyści — o ile nie jest po prostu głupia i pozbawiona empatii oraz chęci do nabycia elementarnej wiedzy (co nie jest, jak wspomniałam, bezpośrednio skorelowane ze zdrowiem psychicznym lub jego brakiem). A Miau na głowę aż tak bardzo nie szkodzi ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 29, 2013 14:09 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

no po prostu wymiękam :D :D :D :D :D

viewtopic.php?f=13&t=155140
jo.anna
 

Post » Pon lip 29, 2013 14:40 Re: Adopcje puchatych w typie rasy 3 - zdjęcia Ramzesa!

jo.anna pisze:no po prostu wymiękam :D :D :D :D :D

viewtopic.php?f=13&t=155140

Trolling czy łagodna forma upośledzenia umysłowego w połączeniu z ciężkim upośledzeniem empatii etc.?

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości