
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:maciejowa pisze:Ewa L. pisze:Witaj Agusia!
Ja dziś miałam latający dzień. Najpierw rodzinny obiad u mojej ciotki potem przesympatyczna wizyta u naszej forumowej koleżanki , potem wizyta u rodziców i dopiero dociągnęłam do domu.![]()
Jutro muszę iść do lekarza który mam nadzieję jeszcze choć przez tydzień przedłuży mi chwilę szczęśliwości i da ponowne skierowanie do neurologa.
![]()
Było fajnie, dziękujemy za odwiedziny. Mam nadzieję, że mój synek nie zamęczył Cię na tym balkonie. Niestety obaj potrafią być bardzo absorbujący.
Ja też się bardzo cieszę że w końcu do ciebie dotarłam.Fajnie się z tobą gada i cieszę się że poznałam Iwonkę - po drodze jeszcze trochę pogadałyśmy.
Koty cudne zwłaszcza Tośka.Marcelinę nie próbowałam głaskać żeby go nie wystraszyć a Łatuś to jest po prostu Łatuś.
Co do chłopców to spokojnie - wprawdzie nie wszystko zrozumiałam co do mnie mówił Bo w moim wieku [+] - [-] 40 - tka z tych nowinek technicznych ni wszystko się juz łapie![]()
Ewa L. pisze:Ja też.
Mimo wszystko Marcelina zachował się odważnie przychodząc tak blisko obcej osoby.Zuzia przez dłuższy czas była kotem niewidką gdy ktoś do mnie przychodził dopiero przy Poli stała się odważniejsza.
Mówiłaś że Iwona też jest z forum - jaki ma nick?
Ewa L. pisze:Dlatego nie próbowałam![]()
Z Tosią była prosta sprawa ona sama wchodziła w ręce.
Ewa L. pisze:To coś jak Zuzia - też przez rok nikt jej nie chciał a jest cudną kicią.![]()
Ale to bardzo dobrzebo dzięki temu jest moja
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 26 gości