Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aania pisze:Przyszedł drań kudłaty!! Złapał się dostatecznie późno, żebym zdążyła odpracować trzy zawały i czwarty malutkiwydeptać ładną ścieżkę w parkiecie, wkurzyć męża- to mi szybko poszło, ale i tak mnie zawiózł do lecznicy. Chłopak jest pod opieką Fundacji Zmieńmy Los cześć im i chwała. Jeszcze nie wiadomo gdzie trafi po badaniach Fundacja nie ma miejsca więc prawdopodobnie do mnie- tzn. ja zadeklarowałam się, że gotowa jestem go odebrać- pomijając wszystko głupio by mi było zrzucać im na głowę taką siupryzę, w końcu miały mi tylko pożyczyć klatkę-łapkę. I w związku z tym moja ogromna prośba: czy ktoś ma i może pożyczyć dużą klatkę - taką w której zmieści się kot, transporter i kuweta? I powiem Wam jeszcze głupie to bardzo ale pomimo iż dalej widzę same schody szczęśliwa jestem w tej chwili jakbym wygrała milion w totka. Strasznie było patrzeć na niego biedaczka i strasznie było czekać na niego czy przyjdzie. Teraz jest już bezpieczny. Bardzo to chaotyczne co napisałam, ale w głowie kłębi mi się dziki rój myśli
aania pisze:E tam, wcale nie jestem dzielna. Rudy dzielny bo się złapał. Mam wieści o stanie zdrowia chłopaka: ma silną infekcję nerek, koci katar i bardzo rozrzedzoną krew. Ogon cały, o dziwo, więc mu ocaleje i bardzo mnie to cieszy, bo ma wyjątkowo piękny długaśny przez całego kota i jeszcze ciut. Dziewczyny z fundacji Zmieńmy Los ustaliły z Panią doktor, że Rudy zostaje w lecznicy przez 7 dni a co dalej nie wiadomo. tzn. nie wiadomo czy będzie musiał dalej zostać w lecznicy czy w Fundacji zwolni się jakieś miejsce czy przyjedzie do mnie doleczać się i tymczasować. Na dziś jest już wykastrowany, wykąpany i obcięty. Dziś już pewnie nie zdążę, ale jutro pozwolę sobie jakiś bazarek dla Rudego wystawić. I przede wszystkim bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję za zainteresowanie chłopakiem. Lepiej mi jak pomyślę, że tyle osób interesuje się jego losem
aania pisze: Mam wieści o stanie zdrowia chłopaka: ma silną infekcję nerek, koci katar i bardzo rozrzedzoną krew.
Na dziś jest już wykastrowany, wykąpany i obcięty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 32 gości