
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jo.anna pisze:Ewa, ja Ciebie bardzo przepraszam i z góry zaznaczam, że zamętu siać nie chcę, ale czegoś tu nie rozumiem i poproszę o wyjaśnienie
Każdy na miau chyba wie, że Kinnia nie wydaje kotów do domów wychodzących, czy ma rację czy nie--nie mi to osądzać, takie ma zdanie i już. Jak się okazało, że Coco i Chanel wracają z adopcji zaoferowałaś DT, poręczyłam Gosi, że spokojnie--nie musi przyjeżdżać, że będzie ok.
Okazało się potem, że Twoja kotka wychodzi ( może to było wiadome wcześniej--nie doczytałam )
jo.anna pisze:Nie rozumiem też całej dyskusji na wątku o kotach, które wychodzą bo wątek ten jest adopcyjny, gdzie domów szukają koty niewychodzące.
Kinnia pisze:Ewa do tej pory nic nie mówiłam ostro ..... sugerowałam, pokazywałam, prosiłam ... strałam się być taktowna ......
Sytuacja ma sie tak:
- dziewczyny dostałaś na dt TYLKO dlatego, ponieważ Ania za Ciebie poręczyła,
- one są u Ciebie na dt , nie myl tego z adopcją
- ustalenia były jasne dziewczyny to koty niewychodzące
- nie wywiązujesz sie z umowy
Na dodatek "plączesz" w to Szlonego Kota .......
Zabieram dziewczyny - nie zgadzam się na ich dalszy pobyt u Ciebie ponieważ nie wypełniasz warunków umowy - Twoje działania są dla nich zagrożeniem.
Ewa i jeszcze jedno ..... licz się ze słowami, proszę.
Kinnia pisze:dokładnie tak.....
Jeszcze raz powtórzę -tym razem mocno otwartym tekstem- nie wypuszczaj dziewczyn na dwór, obojętnie samych czy pod tzw. dozorem.
Postaram sie jak najszybciej zorganizować i je zabrać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 179 gości