Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
laylla7 pisze:Oczywiscie ,ze lepiej ale taka jest sytuacja.
Zanjomi ,ktorzy ja wzieli wyjezdzaja i nie moga jej dluzej u siebie zatrzymac a siostra mojego TZ dopiero teraz sie zadeklarowala ,ze ja wezmie.
Szczerze powiedziawszy ciesze sie ,ze w ogole ktos chcial sie nia zaopiekowac.
O domek nie jest latwo ,nawet tymczasowy.
laylla7 pisze:Nie mam pojecia .
W najgorszym razie bedzie miala wydzielony pokoik.
Moge ja tez dac do hotelu dla kotow ale wg mnie to niezbyt dobre rozwiazanie.
Oglaszam ja wszedzie ,moze domek sie znajdzie.
laylla7 pisze:Jest na stronce PKDT, na Facebooku,na portalu trojmiasto ,ma ogloszenia w sklepach zoologicznych ,przychodniach i na zaprzyjaznionym portalu psim.
To nie jest moj pierwszy znaleziony kot.
Mysle,ze najgorsze ,to jakbym ja zostawila na budowie i nic nie zrobila ,pozwalajac jej zdziczec.
laylla7 pisze:Nie ma problemu.
Jesli moge jakos pomoc pomoge.
Jeszcze rozmawialam z dziewczyna z innej fundacji i ona ma mi oglosic Bazylie .
Moge Bonanze dac do Pomorskiej Fundacji Pies Szuka Domu.
niby psy tam sa ale koty tam tez bywaja i ida do domkow.
Teraz jest po prostu najgorszy czas-koty sie mnoza ,jak szalone.
Tylko pierwszenstwo ma Bazylia w oddawaniu;)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości