12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 18, 2013 21:34 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Dostalam wiadomosc od Kareny,ze jakies kocie potrzebuje Dt na cito?

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 18, 2013 21:35 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Boże, jaki biedny:-(Da to się wyleczyć?

Clean

Avatar użytkownika
 
Posty: 173
Od: Nie lut 12, 2012 18:14

Post » Czw lip 18, 2013 22:18 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Czarna puma pisze:Dostalam wiadomosc od Kareny,ze jakies kocie potrzebuje Dt na cito?

Najpilniejsze dla 4 rodzeństwa (3 szare i jedna czarna z białym), są obecnie leczone na katar i grzybicę, po zakończeniu leczenia (2 tyg), jeśli nie znajdzie się dla nich DT, będą musiały wrócić na podwórze :(


Obrazek

Obrazek

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 18, 2013 22:20 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Napisalam Ci PW

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 18, 2013 22:20 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Clean pisze:Boże, jaki biedny:-(Da to się wyleczyć?

Jutro ją wezmę do weta, mam nadzieję, że da się... Poza oczkiem nie jest raczej w złej kondycji, rodzeństwo niby zdrowe, ale poluje na nie kuna :(

Masakra, że te adopcje tak w miejscu stoją, chciałoby się pomóc, a nie można, bo co potem, jak domów nie znajdą?

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 18, 2013 22:31 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Czarna puma pisze:Napisalam Ci PW

Czyli szukamy transportu do Trójmiasta dla 2 kociaków? :)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lip 18, 2013 22:35 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:
Czarna puma pisze:Napisalam Ci PW

Czyli szukamy transportu do Trójmiasta dla 2 kociaków? :)

Jesli ktos moze pomoc w tym transporcie kociakom,to super:) Tak dla dwoch do Trojmiasta,bo ja moge z Olsztyna tam dojechac.

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lip 18, 2013 22:57 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Czarna puma pisze:
Cudak1 pisze:
Czarna puma pisze:Napisalam Ci PW

Czyli szukamy transportu do Trójmiasta dla 2 kociaków? :)

Jesli ktos moze pomoc w tym transporcie kociakom,to super:) Tak dla dwoch do Trojmiasta,bo ja moge z Olsztyna tam dojechac.

Dziękuję :)

PILNIE szukamy transportu do Trójmiasta.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lip 19, 2013 8:41 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Czarna puma pisze:Jesli ktos moze pomoc w tym transporcie kociakom,to super:) Tak dla dwoch do Trojmiasta,bo ja moge z Olsztyna tam dojechac.

A możesz jeszcze napisać, jakie masz doświadczenie z adopcjami? Długo jesteś DT? Czy ktoś z miau zna Cię osobiście?
Przepraszam, że pytam, ale dopiero zauważyłam, że jesteś na forum nową Osobą, a było tu wiele różnych przypadków (zbieractwa itp), więc wolę zapytać, zanim kotki pojadą.


U kolorowych kotków też się pokomplikowało trochę. Zaraziły staruszkę-rezydentkę (nie miała z nimi kontaktu i ogólnie jest w dobrej kondycji, ale wirusy i na rękach/ubraniu można przenieść). Dałam dla niej Unidox, mam nadzieję, że pomoże :( ale ogólnie nie jest dobrze, bo czeka je jeszcze długie leczenie (z grzybicą nikt ich nie adoptuje).

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lip 19, 2013 9:22 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Ja już mam naprawdę dość. Tu pretensje, że cały zwierzyniec i ludzie grzybem zarażeni (jakby to była moja wina, że nie izolowano kotów :roll: które choćby ze względu na zarobaczenie i zapchlenie, czy na to, że nie znaliśmy przyczyny zmian skórnych, izolowane być powinny), tam, że kotka się zaraziła (choć wiele razy mówiłam, że warto byłoby ją zaszczepić ze względu na wiek i na to, że jest wychodząca), a teraz jeszcze na PW niejaka mirmilka, która najwyraźniej ma za dużo wolnego czasu, "uwagę zwraca", że zdjęcia brudnych kotów wstawiam :roll: mirmilko, może przyjedziesz i zajmiesz się tu wszystkim lepiej?

Szkoda mojego czasu i nerwów. Najchętniej zwróciłabym pieniążki wszystkim, którzy wpłacili coś na leczenie kotów i oddała je wszystkie na podwórze (bo w najbliższym czasie i tak pewnie nic innego na nie nie czeka).

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lip 19, 2013 9:37 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 19, 2013 10:07 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:Ja już mam naprawdę dość. Tu pretensje, że cały zwierzyniec i ludzie grzybem zarażeni (jakby to była moja wina, że nie izolowano kotów :roll: które choćby ze względu na zarobaczenie i zapchlenie, czy na to, że nie znaliśmy przyczyny zmian skórnych, izolowane być powinny), tam, że kotka się zaraziła (choć wiele razy mówiłam, że warto byłoby ją zaszczepić ze względu na wiek i na to, że jest wychodząca), a teraz jeszcze na PW niejaka mirmilka, która najwyraźniej ma za dużo wolnego czasu, "uwagę zwraca", że zdjęcia brudnych kotów wstawiam :roll: mirmilko, może przyjedziesz i zajmiesz się tu wszystkim lepiej?

Szkoda mojego czasu i nerwów. Najchętniej zwróciłabym pieniążki wszystkim, którzy wpłacili coś na leczenie kotów i oddała je wszystkie na podwórze (bo w najbliższym czasie i tak pewnie nic innego na nie nie czeka).

O rany, nie wiedziałam, że jesteś jeszcze "dzieckiem", no i się obraziłaś. Właśnie dlatego wysłałam prywatną wiadomość, żeby nie podawać do wiadomości publicznej ewentualnych drobnych niedociągnięć, ale cóż bez komentarza, jesteś po prostu śmieszna.
A jeśli chodzi o mój wolny czas, to się nim nie interesuj, mój czas moja sprawa. Czy na tym forum ktoś kogoś do czegoś zmusza?
Obrazek

mirmilka

 
Posty: 380
Od: Śro maja 17, 2006 11:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 19, 2013 10:21 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

mirmilka pisze:
Cudak1 pisze:Ja już mam naprawdę dość. Tu pretensje, że cały zwierzyniec i ludzie grzybem zarażeni (jakby to była moja wina, że nie izolowano kotów :roll: które choćby ze względu na zarobaczenie i zapchlenie, czy na to, że nie znaliśmy przyczyny zmian skórnych, izolowane być powinny), tam, że kotka się zaraziła (choć wiele razy mówiłam, że warto byłoby ją zaszczepić ze względu na wiek i na to, że jest wychodząca), a teraz jeszcze na PW niejaka mirmilka, która najwyraźniej ma za dużo wolnego czasu, "uwagę zwraca", że zdjęcia brudnych kotów wstawiam :roll: mirmilko, może przyjedziesz i zajmiesz się tu wszystkim lepiej?

Szkoda mojego czasu i nerwów. Najchętniej zwróciłabym pieniążki wszystkim, którzy wpłacili coś na leczenie kotów i oddała je wszystkie na podwórze (bo w najbliższym czasie i tak pewnie nic innego na nie nie czeka).

O rany, nie wiedziałam, że jesteś jeszcze "dzieckiem", no i się obraziłaś. Właśnie dlatego wysłałam prywatną wiadomość, żeby nie podawać do wiadomości publicznej ewentualnych drobnych niedociągnięć, ale cóż bez komentarza, jesteś po prostu śmieszna.
A jeśli chodzi o mój wolny czas, to się nim nie interesuj, mój czas moja sprawa. Czy na tym forum ktoś kogoś do czegoś zmusza?


Najlepiej wstawiać zdjęcia czyściutkich zdrowych kotów. Te chore i brudne pewnie psują estetykę. Nie wiem kto tu jest śmieszny?

Może swój wolny czas skieruj na bardziej estetyczne forum i watki.
Na tym forum szuka sie domów dla kotów które niestety sa brudne, chore i nie wyglądają dobrze, i dlatego właśnie potrzebują pomocy.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lip 19, 2013 13:29 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 pisze:Ja już mam naprawdę dość. Tu pretensje, że cały zwierzyniec i ludzie grzybem zarażeni (jakby to była moja wina, że nie izolowano kotów :roll: które choćby ze względu na zarobaczenie i zapchlenie, czy na to, że nie znaliśmy przyczyny zmian skórnych, izolowane być powinny), tam, że kotka się zaraziła (choć wiele razy mówiłam, że warto byłoby ją zaszczepić ze względu na wiek i na to, że jest wychodząca), a teraz jeszcze na PW niejaka mirmilka, która najwyraźniej ma za dużo wolnego czasu, "uwagę zwraca", że zdjęcia brudnych kotów wstawiam :roll: mirmilko, może przyjedziesz i zajmiesz się tu wszystkim lepiej?

Szkoda mojego czasu i nerwów. Najchętniej zwróciłabym pieniążki wszystkim, którzy wpłacili coś na leczenie kotów i oddała je wszystkie na podwórze (bo w najbliższym czasie i tak pewnie nic innego na nie nie czeka).


Też myślałam w nocy o tych kociakach, o tym smutnym domu. Pocieszała mnie myśl, że tam jesteś, że jakoś ogarniasz to wszystko. :1luvu: A ponieważ Operacja Zabieg będzie miała zaszczyt choć trochę wesprzeć Cię w Twojej pracy pozwoliłam sobie pożyczyć to drastyczne zdjęcie...

Obrazek

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pt lip 19, 2013 13:55 Re: 12, 15, 18...kocia tragedia. Prośba o pomoc.

Cudak1 - nie przejmuj się głupotami :ok: . Jak ktoś rozumu używać nie raczy albo myli wątek pomocowy z adopcyjnym to jego problem. Na zdrowy rozum - jak nie wiadomo nic o stanie zdrowia kota, to się go do swoich nie wpuszcza, bo może mieć wszystko :roll: .
Jakoś musimy znaleźć choćby TDT - bo teraz, w czasie wakacji trudno o domy (i DS i DT)- ale może choć do września się coś znajdzie :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 78 gości

cron