kot bez posagu szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 16, 2013 13:24 Re: może ktoś szuka lekkiego kotka na chorą szyję?(drugi gra

i jeszcze jedno

Maja jest dłuuuga
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 17, 2013 7:03 Re: może ktoś szuka lekkiego kotka na chorą szyję?(drugi gra

Wczoraj obmacałam wszystkie kotki i tylko Zorro jest taki kościsty. :?
Oczy ma ładne. Czy mu furczy nie dało się posłuchać, bo strasznie głośno mruczy.

Jak nalałam mleko -to niewiele wypił. Specjalnie go wzięłam samego, żeby zobaczyć.
A inne kotki -przepychały się do mleka i walczyły.
Chrupki jadł -ale z innymi i nie wiem ile zjadł. Bardzo trudno jest go oddzielać do jedzenia, bo albo są małe koty, albo są duże koty :roll:
albo psy....

Dzisiaj dam mu samemu mięsko.
No bo dlaczego on jest sam jeden taki kościsty???

Zamówiłam Brita. Nie jest zły i cenę ma korzystną 8)
Ostatnio edytowano Śro lip 17, 2013 7:05 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 17, 2013 7:05 Re: może ktoś szuka lekkiego kotka na chorą szyję?(drugi gra

Niejadek?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro lip 17, 2013 7:07 Re: może ktoś szuka lekkiego kotka na chorą szyję?(drugi gra

Właśnie to dziwne
bo to był poczatkowo najbardziej łakomy kotek -jadł najwięcej
i był największy
i najgrubszy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 17, 2013 8:39 Re: dlaczego 1 kotek jest taki jakby kościsty? a inne nie są

Może taka jego uroda?
Normalnie na patrzenie -to on wygląda ładnie.

Zorro jest na samym przodzie
Obrazek

Może jestem przewrażliwiona :oops:
Normalnie się porusza, skacze. Chociaż gdy inne kociaki wariują, to on kombinuje jak się dostać na kolana.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 18, 2013 7:59 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Może ja powinnam z Zorro w cyrku występować? :mrgreen:

Wczoraj jak weszłam do domu -to Zorro przybiegł i bardzo się cieszył. A potem się odbił od podłogi i hop -już go miałam na szyi 8)
Nie jestem nadmiernie niska.
Ja stałam z torbami w rękach. A kot się wczepił we mnie pazurami i gotowe.


A potem tą sztuczkę powtórzył -jak sobie robiłam kawę.
Szłam przez kuchnię z kubkiem kawy i cukierniczką, a tu nagle -siup -i Zorro mam wczepionego pod szyją. a obie ręce zajęte.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 18, 2013 8:04 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Dobrze, że Ci na głowę nie skacze :D Mógłby w ten sposób zasłonić Ci oczy i byś się kawą oblała :roll:
Zawsze są jakieś plusy skakania na szyję :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Czw lip 18, 2013 8:06 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Na głowę nie skacze jak stoję, bo jest na razie dla niego chyba za wysoko.
Na głowę mi skacze -jak zamiatam :evil:

na szyi -bardziej ślady po pazurach widać :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 7:42 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

no dobra

wykasowałam
wyjeżdżam
zaglądnę w sierpniu
albo i nie
Ostatnio edytowano Pt lip 19, 2013 7:51 przez Patmol, łącznie edytowano 2 razy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 7:47 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Patmol, mało kto rozumie sarkazm, a już na miau szczególnie; natomiast ludzie tu lubują się w polowaniach na czarownice i czytają wybiórczo, żeby na pewno mieć argumenty na poparcie swojej tezy, że innych trzeba zniszczyc
dlatego dobrze radzę, wyedytuj poprzedniego posta, bo ci się zlecą nawiedzone hejterki, które z całego (za długiego dla ich percepcji i czasu skupienia uwagi konika polnego) postu przeczytają tylko, że oddajesz koty do schroniska
i wcale nie żartuję
poczytałam za dużo wątków pełnych plucia i szczucia, żeby nie wiedzieć, jakie to bagno
a przynajmniej zmniejsz czcionkę

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 19, 2013 7:49 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

to mnie zbanują
i tak mam dość
kotów, miau, wątków, serduszek i w ogóle wszystkiego

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 7:53 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

wiem
wcale ci się nie dziwię
i współczuję
wiem jaka bezradność człowieka ogarnia z niechcianymi kotami na DT, których się nie potrafiło zostawić, tam gdzie były
pomóc nie mam jak, ale czytam i współczuję


to nie kwestia bana, tylko zlatujących się do wątku ścierwojadów, robiących gnój niejako zawodowo

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 19, 2013 7:55 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Patmol a jeszcze do swojego żądania zabrania kotków nie dopisałaś, że masz swojego tylko jednego kota i dlatego nie możesz ich przetrzymać :evil:

Ja swojego czasu miałam na stanie z tymczasami 10 sztuk i jak do tej pory to był mój rekord. Ale nie ukrywam, że nie chciałabym już nigdy musieć go podwyższać. :(
Zresztą teraz mam stado białaczkowe i wiadomo to zawsze jest ryzyko, zarówno dla moich (stres ) jak i dla ewentualnych tymczasów :(

A u Ciebie dalej żaden sensowny dom się nie dodzownił?
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt lip 19, 2013 8:00 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Przedwczoraj dzwoniła jedna Pani o dorosłego tymczasa -Szapo
nawet brzmiała nieźle, dopóki nie zapytała co do niego dokładam :roll: (czy koty to sa moje dzieci, żebym im wiano przy wydawaniu dawała? :roll: a i tak wiano tylko się córkom daje )

mogłabym przecież wziąć pożyczkę i każdemu dać wyprawkę wypasioną
(skoro już jestem taka głoopia jak jestem :mrgreen: )


ludzie dzwonią i chcą koty
ale
bez podawania swojego adresu
bez umowy
i z wyprawką

(niektórzy nawet zgodziliby się wziąć samą wyprawkę, a kota mogłabym sobie zostawić)

edit -tak - powinnam była jeszcze napisać, że mam psa, który nie toleruje kotów
Sweetie potrafi złapać malucha zębami za szyję, albo łapą przycisnąć do podłogi i :strach: i maluch jest potem calutki obśliniony

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 19, 2013 17:35 Re: fajne maluchy- do przygarniecia (tez tri)

Moja Lena jest u mnie i Gizmo.
Lena dostawała pomyje i ledwo co zyje - waży 3 kg i chyba nigdy nie była w domu w którym miała być, a Gizmo był w domu, wygląda, ze nawet coś jadł...
Dobrze, że pojechałam zobaczyć, bo coś mnie tknęło...
Nie napisze co myślę o tej babie i o swojej naiwności...
A wśród serduszek nie ma chętnych na dt, tak, zeby wzięli np po jednym, dwa maluchy od Ciebie???? 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 193 gości